Krwawe słońce. Część 4. Jastrząb.
Jechałem bardzo powoli, zgodnie z przepisami, aby żaden ewentualny patrol drogówki nie miał powodu do zatrzymania naszego auta. Zapadał zmrok. Dobrze, im mniej widać, tym ...
Jechałem bardzo powoli, zgodnie z przepisami, aby żaden ewentualny patrol drogówki nie miał powodu do zatrzymania naszego auta. Zapadał zmrok. Dobrze, im mniej widać, tym ...
Od dawna nie widuję słońca. Wychodzę do pracy, gdy jest jeszcze ciemno i wracam po zmroku. Przechodzę długą pustą ulicą i wsiadam do starego autobusu. Kierowca mnie zna ...
Obudziłam się rano i dopiero wtedy dotarło do mnie,że Serine czeka. Była szósta rano. Chciałam mieć to już z głowy dlategk ubrałam się i poszłam. Miałam w planach ...
,, Kiedy chorzy umierają, mówi się, że winni są lekarze, a kiedy przychodzą do zdrowia, przypisuje się ich uzdrowienie bogom” Pomponazzi Pietro Prolog Nie pamiętam ...
Mary wisiała na szubienicy, a jej zwłoki powoli zjadały ptaki. Adam próbował je przeganiać, ale one ciągle wracały, jakby chciały mu zrobić na złość. Teraz ...
,, Najważniejszą rzeczą w porozumiewaniu się jest słyszeć to, czego nie powiedziano” Drucker Peter 17 Pani Paulina okazała się być przemiłą staruszką już w dosyć ...
Wick odczekał kilka minut i wyjrzał. Nic się nie poruszało, las zamarł w bezruchu. Dopiero po chwili ptaki znów zaczęły śpiewać. Wskoczył szybko do środka samochodu i ...
Zestaw: Postać: Szukający zemsty Miejsce: O charakterze niemieckim Zdarzenie: Przymierze wrogów Dlaczego tu jestem? W jaki sposób się tu znalazłem? Te pytania niczym wciąż ...
Cześć, nieformalne przywitanie. Nie mam siły na bycie formalną, bo od kilku dni przeżywam koszmar i nie śpię po nocach. Mam nadzieję jednak, że ten koszmar skończy się ...
- To nie są żarty – powiedział Paul, gdy wariat się rozłączył - Jak on to zrobił? Przecież dzwoniłeś na policję. - Tak czy inaczej drań ma sposoby, by spełnić ...
Od mojej ucieczki z miasteczka minęły niemal trzy tygodnie. Przez ten cały czas błąkałem się po lasach. Czy narzekałem? Nie, choć z początku było trudno. Polowanie ...
Na podwyższeniu za chatką stał kamienny stół ofiarny. Podprowadzono pod niego Stana i Wicka. Do wesołej gromadki dołączył kolejny pomyleniec, na którego mówili Tasak ...
Nastał mnie niewyobrażalnie głęboki gniew, ponieważ nienawidzę gdy... mam jedzenie SWOJE w lodówce i mój ojciec nie pytając mnie o zdanie! Podkreślam swoje jedzenie ...
Cz. 3 Idealnie. Chyba przestanę lubić to słowo… - No jedz mamusiu- ponagliła mnie córka. To tylko naleśniki… Aby nie sprawić przykrości Ani podeszłam do swojego ...