Inni - wstęp
Czuł się jak w kiepskim filmie - siedział przy stoliku i pił dość mocnego drinka. Sam. Jego kolega z pracy mógł dołączyć dopiero za godzinę, a on naprawdę ...
Czuł się jak w kiepskim filmie - siedział przy stoliku i pił dość mocnego drinka. Sam. Jego kolega z pracy mógł dołączyć dopiero za godzinę, a on naprawdę ...
Turysta ma wiele sposobności, wiele okazji do podglądania mnie podczas codziennych moich zajęć. I ochoczo z nich korzysta. A to gdy wchodzę po drabinie, zagląda mi pod ...
Drugi rok po Mrocznej Szarży. Nurt rzeki uderzał o brzeg, opływając nagie ciało czarnowłosej kobiety. Leżała na brzuchu w jednym z rzecznych meandrów. Jej oddech był ...
- Gdzie jest ten cholerny zasięg?! – wkurzyłam się jeszcze bardziej. Błąkałam się już od godziny i nadal nie miałam zasięgu. Cholera! Nogi mnie już bolały, byłam ...
Karol zatrzymał się na postój przy niewielkim pomoście przynależącym do nadbrzeżnego pensjonatu. Prawdę mówiąc na decyzji o wyborze właśnie tego zaważył fakt, że ...
-Igor co Ty robisz? -Ciiii … - czuła jego oddech na wewnętrznych stronach swoich ud. -Uwolnij mi ręce słyszysz? -Nic z tego kotek. Mam ochotę pobawić się w Twoją grę ...
Nie wyszłam z domu od wczoraj. Przemierzam świat od ściany do ściany, bojąc się wyglądać za okno, chodzę prawie naga po domu i napawam się wolnością. Ostatnie dwa ...
– Patrz mała, jakiego mam dzielnego fajfusa! – Rozpiąwszy rozporek, zaprezentował męskość Marcie, tuż nad jej twarzą. – Przypatrz się dobrze narzędziu, co ci zaraz ...
Leżałam na brzuchu z rękoma skutymi na plecach. Moja głowa zwisała z łóżka. Widziałam stopy Eli, która siedziała związana w fotelu. Nie odzywali się do siebie ani do ...
MYŚL Rozdział 2 – Marlena/cz.1 Nie spał dobrze. Tak to już jest gdy drążąca korę mózgową myśl odcina wszystkie inne. Oplata neurony niczym ośmiornica ofiarę ...
Kolejny studencki wieczór. Przejdziemy się po klubach, poszwendamy po akademiku, upijemy, spalimy, żeby na następny dzień mieć dotkliwe bóle głowy, ale także, żeby ...
Minął już miesiąc mojej samotnej wolności w Gdańsku. Wolne Miasto, Wolna Ja.. Wszystko do siebie pasowało. Zauważyłam nawet pewne plusy mieszkania z dala od rodziny- nikt ...
Cz.9 Była sobota , urodziny Romka. Cały ranek zajmowały mi przygotowania do wieczornej imprezy . Mój mąż pojechał razem z Markiem do swojej firmy aby coś z nim ...
Kiedy zostali sami zapadło milczenie. Alan zwrócił na Adnana pytające spojrzenie, jakby prosił o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. - Wiem! Oczekujesz wyjaśnień z mojej ...
Jak wspominałam już, długa spódnica, jest jednak dość obcisła. Porządnie uwypukla kształt mojej pupy, czy jakby to zapewne określił pan Władeczek… - zadka! No ...