Dramaty - str 32

  • Przystań. Rozdział 1.

    Noc dłużyła się niemiłosiernie. Dochodziła pierwsza trzydzieści, a tłum ludzi, który stał przed restauracją, rozszedł się. Karetka odjechała piętnaście minut temu ...

  • Szare istnienie #49

    – Co? ! – chłopak zrobił nie mniej głupią minę, niż jego małżonka. – Znasz Franka? – szybko przysiadł przy Laurze. – Nie wiem, nie pamiętam, tak mi się coś ...

  • Niepokorna cz. 39

    – Pięknie Daria, bardzo ładnie – „pochwalił” nauczyciel, pojawiając się nad dziewczyną. – Przepraszam – burknęła nastolatka, podnosząc tyłek. Przeleciała ...

  • Szare istnienie #84

    – O co chodzi? – zapytała natychmiast pasażerka. – No kurde, mała… no nie mogę! – uderzył jeszcze potężniejszym śmiechem, nie dając rady dokończyć zdania. – ...

  • Ból w istnieniu.. część IV (ostatnia)

    Dwa dni później, a może i więcej..? Jestem pod respiratorem. Co się stało? Czy może mi ktoś to wytłumaczyć, gdzie ja jestem? Rozejrzałam się po sali, a obok mnie ...

  • Szare istnienie #102

    – Cześć – wydusiła z siebie po krótkiej obserwacji niebyt ładnie wyglądającego bruneta. – Cześć – mruknął. Starał się być miły, lecz mimo chęci, jego ...

  • Za mało - Rozdział 26

    Natalia Siedzę na podłodze i rozrywa mnie rozpacz. Ściana, którą wczoraj wytapetowałam, jest w okropnym stanie. Nie mogę na to patrzeć. Nie rozumiem, co mogło pójść ...

  • Czerwień na bladej bieli.

    Kiedyś szczęśliwie leżała we krwi - dziś w szpitalu psychiatrycznym tkwi. Mogłeś przestać, mogłeś odejść - pragnąłeś pomóc - stało się jeszcze gorzej ...

  • Miesiące malowane marzeniami - grudzień

    Bezśnieżny grudzień był dla mnie miesiącem całkowitego marazmu i zatracania się w błędnym kole wątpliwej jakości romansideł, przetykanych jedzeniem przerażających ...

  • Zakręty losu #15

    Wyjął telefon i oparł się się o maskę – zegarek w komórce wskazywał 15:41. Wykręcił numer Nicka. – Cześć! – rzekł, gdy ten odebrał. – Stary, mam lipę, nie ...

  • Niełatwa miłość cz.16 ostatnia

    Obudziłam się w białym pomieszczeniu patrząc w sufit. Wszędzie niemiłe białe światło jarzeniówek. Natychmiast ogarnął mnie strach! Gdzie ja jestem, co się stało?! ...

  • 56. Błysk i Grzmot – EPILOG – Brzask

    56 *** – Ciociu, dlaczego nie masz dzieci? Nie chcielibyście z wujkiem? – zapytała nieoczekiwanie Malwinka. Siedziałyśmy w niedzielne popołudnie na pomoście, mocząc ...

  • Ridge Chaser - Akt 14

    Słodkie słówka Sygnał przedostał się przez modem do światłowodu. Potem już tylko do najbliższego nadajnika, błyskawiczne sprawdzenie danych, zaaplikowanie informacji ...

  • Terapeutyczna Miłość cz. 6

    SOBOTA Alkohol stanowczo mi szkodzi. Halo- Halo, czy ja się nie powtarzam? Zdaje się, że ostatnio dość często to stwierdzenie pada z moich ust. Zastanawiające jest tylko ...