@MozartInAGoKart Zdecydowanie się z Tobą zgadzam. Wyluzowany, fajny język, dla ludzi, nie cukierkowego kurestwa, które udaje "och i ach" (wielcy, kurwa, moraliści), a w rzeczywistości albo przyłgupie, infantyle bydło, albo zwykłe hejty, bohatersko kozaczące sprzed zaplutego monitora. Bp mogą! Sztywne to, kur... jak kołek w molo, nie do ruszenia nawet dla 10 w skali Beauforta dobrego humoru. Zacne to i wspaniałe, Pan JJ jest wielki w swoim fachu!