Obyczajowe - str 4

  • Życie w zgodzie z matką naturą rozdział 16

    Wziął szybką kąpiel, po której założył garnitur i szedł na dół, gdzie czekała Violett z Tiną Mężczyzna podszedł do nich i pocałował ją w policzek. — Ślicznie ...

  • Nadia

    To było miejsce w sam raz dla nas. Pensjonat był nieduży, położony na uboczu, zatopiony w zieleni, wydawał się być bardzo dyskretny, więc wszystkie atuty były po jego ...

  • Prawie siostra 3

    Natalia śniła mi się co noc. Wciąż w tej samej scenerii rajskiej maleńkiej wysepki pośrodku oceanu, daleko od wszystkiego. Ktoś może kręcić nosem mówiąc, że jest to ...

  • Adam i Adam czyli Adamów dwóch

    Adam i Adam, czyli Adamów dwóch Jest takie stare powiedzenie, że zarzekała się żaba błota. I my też się zarzekałyśmy, że nie idziemy. Ale jak było to do przewidzenia ...

  • Judyta cz.III

    Wieczorową porą leżeliśmy sobie na kanapie. Powoli zapadał zmierzch. Dookoła robiło się coraz bardziej szaro. Judyta wtuliła się we mnie całą sobą. Uwielbiałem, gdy ...

  • Niemieckie przypadki

    Lato 1988 roku. Byłem z Rodzicami na wczasach w NRD. Jeszcze wtedy istniało. K... to była mała miejscowość, można powiedzieć wiocha zabita dechami. Oprócz naszego domu ...

  • Morze Czerwone

    Ze wszystkich tematów tabu, ten fascynował mnie najbardziej. Od dłuższego czasu byłem niezwykle zakręcony na jego punkcie. Ta granica zawsze wydawała mi się być ...

  • Jedyna taka noc

    Na tę noc czekaliśmy wszyscy z wielką niecierpliwością i w ogromnym napięciu. Atmosfera gęstniała z każdą chwilą. Jakby coś wisiało w powietrzu. A wisiało ...

  • Tyłeczek Dominiki

    Tyłeczek Dominiki jest naprawdę zajebisty. Mógłbym się wciąż na niego gapić i nigdy nie miałbym dosyć. Podobno można odczytywać charakter kobiety z kształtu jej pupy ...

  • Nicola

    Pergola w ogrodzie, to bardzo dobry pomysł. Ucieszyłem się, że jej nie zdemontowałem. Z nieba lał się bowiem niesamowity żar. Słońce dawało zupełnie niezłego czadu ...

  • Szybki numerek

    To stało się nagle i niespodziewanie. Po prostu. Zupełnie jakby rozpędzona ciężarówka grzmotnęła w nas stojących na chodniku. Niektórzy określają to mianem pioruna ...

  • W małym kinie

    Niedaleko ścisłego centrum, w jednej z bocznych uliczek znajduje się małe kino. Jest ono dobrze ukryte i z ulicy nie widać, że tam coś w ogóle jest. Trzeba wejść w ...

  • Pasierbica moja

    Wieczór zapowiadał się bardzo przyjemny... Sobota, jakiś dobry meczyk na kanale sportowym, sześciopak piwa... Po prostu: żyć, nie umierać... Byłem gotowy na to wielkie ...

  • Jaś I Małgosia /kontynuacja bajki/ cz.Ii

    Małgosia nie mogła oderwać od niego wzroku. Stali tak naprzeciwko siebie przez dłuższą chwilę i wpatrywali się w swoje nagie ciała. Pożerali się wręcz wzrokiem. Przez ...