Dzwonię do rodziców i jeszcze raz pytam czy ich nie ma w domu.
- Skarbie, na pewno jesteśmy w biurze - ponownie odpowiada mi mama.
- Dobrze, dziękuję. Cześć - rozłączam się i zbliżam się do budynku.
Gdy jestem pod drzwiami strach przejmuje nade mną kontrolę. Jednak mimo to powoli i cicho wchodzę do domu. Rozglądam się po kuchni i nic. Reszta pomieszczeń też jest w porządku. Gdy chciałam zamknąć drzwi na klucz ktoś od tyłu objął mnie i położył mi rękę na ustach.
- Karolcia ja puszczę Cię, ty odwrócisz się do mnie i zobaczysz kto to, dobrze? - pyta a ja nie mogę uwierzyć. Tylko on mówił do mnie "Karolcia". To mój przyjaciel jeszcze z piaskownicy. Pamiętam, że trzymaliśmy się razem. Zawsze potrafił mi pomóc i wspierał mnie. Tomek jest starszy ode mnie o rok. On tu jest! Przyjechał do mnie.
- Dobrze - odpowiadam.
Po chwili odwracam się i rzucam mu się na szyję.
- Też się cieszę, że Cię widzę mała - po chwili podnosi mnie i kręci wokół własnej osi.
- Haha bardzo śmieszne. Jak tu się znalazłeś?
- Przeprowadziłem się tutaj - odpowiada a ja uśmiecham się jeszcze bardziej. Pewnie zastanawiacie się co znaczy tutaj. Otóż Tomek, gdy byliśmy trochę starsi wyprowadził się na drugi koniec Polski. Wtedy nasz kontakt zmalał do zera. Mimo to, poznałam go po takim czasie. W tym brunecie o głęboko zielonych oczach kiedyś się podkochiwałam.
- Tęskniłam wariacie! - krzyczę gdy powoli stawia mnie na podłogę.
- Ja też i to bardzo. Teraz mamy tyle czasu by nadrobić te lata.
- A jak się tu dostałeś? - pytam ciekawa.
- A wiesz, Twoi rodzice i te sprawy - puszcza mi oczko.
Rozmawiamy i śmiejemy się. Jest najlepiej. Uwielbiam go.
------
Przepraszam, że tak długo pozdrawiam ciepło ^^ ~
Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.
4 komentarze
Mesia
O łał. Fajne masz te opowiadanie . Podoba mi się, że piszesz po swojemu, inaczej. Utrzymujesz też cały czas ten sam czas co mnie powala! Bo ja to kurde nie potrafię xd Ale żeby nie było za słodko to muszę Ci powiedzieć, że jak dla mnie za dużo na raz się dzieje i za szybko xd Ale to Twoje opowiadanie i jest tak czy siak rewelacyjne! Aż się doczekać nie mogę next części
xoxosylwia
@Mesia Ojejku dziękuję. Taa, też mam wrażenie, akcja za szybko się toczy xd. Zmienię to i cieszę się, że się podoba
Lovcia
Świetna, ale krótka. Kiedy kolejna?
xoxosylwia
@Lovcia Zależy od mojego czasu. Do końca tygodnia powinna pojawić się kolejna część
Lovcia
@xoxosylwia
xoxosylwia
@Lovcia
Natusik
Za krótka, ale fajna. Pamiętaj, że dłuższe części się lepiej czyta i płynniej.
cukiereczek1
Rewelacyjna część czekam na kolejną część