Maj 2023 (dzień drugi, zawiedzione EGO samca?)

Maj 2023 (dzień drugi, zawiedzione EGO samca?)Maj 2023 (dzień drugi, zawiedzione EGO samca?)

     Magda mi nie odpuści, i to wiedziałam na pewno.   Aż się gotowała, nie mogąc się doczekać odpowiedniej chwili w której dorwie mnie na osobności.  Ja wprost przeciwnie. Robiłam wszystko, byśmy zawsze były w większym gronie i bezczelnie udawałam, że nie widzę jej rozpaczliwych sygnałów, że musimy pogadać. . A że co się odwlecze to nie uciecze, to w końcu i tak mnie dopadła. Chłopacy zabrali nas na ruchome wydmy. Tam melexem, a z powrotem pieszo plażą.  I tu małpa wyczuła moment.  Tak zakombinowała, tak kombinowała, że w pewnym momencie zostałyśmy daleko za wszystkimi, i wykorzystując okazję wydusiła ze mnie całą historię. Musiałam ją jednak mocno rozczarować tym, że oprócz całowania niczego nie było. Że wcale nie spaliśmy nago. Bo ja w szlafroku i majtkach, on w bokserkach każde z swojej strony łóżka i z tyłkami do siebie.  Choć prawdę mówiąc nie jestem taka pewna czy mi tak do końca w to uwierzyła.  

- Jasne! Ale obudziłaś się już z jego łapskiem na piersi i pewnie wzwodem na tyłku, co? Mam rację?  

Problemem nie jest chyba to czy ona w to uwierzyła, tylko to czy ja sama bym uwierzyła. Dlaczego? Z dwóch powodów. Po pierwsze nie jestem taka znów przekonana, czy byłabym równie stanowcza na to swoje „NIE” gdyby bardziej naciskał. Albo gdybym się wcześniej obudziła i nie weszła Magda, to może cała ta sytuacja wyglądałaby całkiem inaczej?   I to moje „chciałaby” nie wzięłoby w końcu góry, nad tym „ boi się”.  

- O czym tam tak zawzięcie plotkujecie?-  

Nagle nie wiadomo skąd wzięła się nagle reszta naszego towarzystwa. Pada pytanie Jacka, nie zdążyłam mu odpowiedzieć, że to tylko, takie nasze babskie sprawy.  Jestem już w jego ramionach, nie zważając na całą resztę oddając pocałunek, pragnę by go nie przerywał.  Resztę drogi pokonujemy już w milczeniu trzymając się za ręce jak jakieś zakochane nastolatki. Prawda jest tylko taka, że tą zakochaną nastolatką, i to już od samego momentu gdy go tylko ujrzałam jestem ja. A ON? ON to tak naprawdę nie wiem, podejrzewam że raczej jego myśli krążą dookoła tego jednego. A ja? Ja byłam wprost wniebowzięta jego obecnością obok. Aż końcu przysiedliśmy między wydmami, z wspaniałym widokiem na zachód słońca, które zawieszone nad samym horyzontem już tak nie ogrzewało. Cała drżąca, ON pewnie myśląc że z chłodu, sadzając mnie przed sobą na swoich udach, otulając mocnymi ramionami od chłodnego wiatru. A ja bardziej drżałam, już sama nie wiem, czy to od jego bliskości. Jego ciepłych, delikatnych warg szukających moich, języka błądzącego na moich zębach i zmuszającego mnie, do tego że otwierając szeroko usta pozwalam mu pieścić podniebienie. A może od jego czułych, ruchliwych dłoni, delikatnie obmacujących moje piersi pod bluzą Czy zwinnymi palcami pieszczącymi sterczące do nieba sutki, czy raczej od solidnego wzwodu między moimi pośladkami. Fakt że prawie odleciałam, gdy czując jak jedna dłoń pieści moje piersi, druga powoli zsuwa się na podbrzusze. Może gdyby się wówczas powstrzymał i nie posunął dalej. Ale gdy tylko moje podbrzusze zadrżało, gdy je głęboko wciągnęłam, jego dłoń poszła niżej a opuszki palców, wślizgnąwszy się pod majteczki dotarły do mojego meszku, i przeczesując delikatnie szukały wiadomo czego. Zesztywniałam. Zesztywniałam zaciskając lekko rozsunięte uda, chwytając jego dłonie odepchnęłam je od siebie.  

- Jacek nie!. – Wyszeptałam w całujące mnie wargi. Wprost zesztywniał nie wiedząc co zrobić, pewnie jeszcze z taka sytuacją się jeszcze nie spotkał. Wykorzystałam moment i zerwawszy się, powiedziałam tylko wracamy. Reszta drogi już nie była taka słodka. Szliśmy co prawda obok siebie ale już nie trzymając się za ręce. Choć próbowałam nie powiem go do tego sprowokować, parę razy delikatnie ocierając niby przypadkiem swoją, jego dłoń. Efekt?  Żaden. -No cóż zawiedzione EGO samca?-   

CDN.  

A może już nie ma nastąpić?

6 komentarzy

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.

  • Użytkownik unstableimagination

    Prosimy bardzo o ciąg dalszy tej fascynującej historii!

    8 lipca

  • Użytkownik natalii2004

    <3  <3  <3 :) dzięki <3

    5 lipca

  • Użytkownik Goscd

    Nie zatrzymuj się pisz dalej ! Czekam

    5 lipca

  • Użytkownik Dziwny2345

    Oczywiście, że zawiedzione. Teraz tylko pytanie co sprawi mu radość, zobaczmy!

    4 lipca

  • Użytkownik elninio1972

    Niech nastąpi :) chętnie przeczytam ciąg dalszy

    4 lipca

  • Użytkownik Gaba

    Jak to nie nastąpi??? Nie żartuj, proszę!
    Pozdrawiam Cię

    4 lipca