Wampiryczny romans #3
Klara, oszołomiona intensywnością chwili, czuła, jak jej ciało i umysł stapiają się w jedno z tym, co Aleksander w niej wyzwalał. Jego dotyk był jak elektryczny impuls ...
Klara, oszołomiona intensywnością chwili, czuła, jak jej ciało i umysł stapiają się w jedno z tym, co Aleksander w niej wyzwalał. Jego dotyk był jak elektryczny impuls ...
Wieczór opadał na Łódź, przynosząc upragniony chłód po dusznym, letnim dniu. Zofia siedziała w swoim pokoju, otulona ciszą rodzinnej posiadłości przy Piotrkowskiej. Za ...
Łódź, miasto przemysłu i nadziei, tętniła życiem o poranku. Ulica Piotrkowska, otoczona eleganckimi kamienicami i sklepami, była świadkiem codziennego zgiełku ...
Rodzina Wysockich, choć dawno zubożała, wciąż trzymała się resztek dawnej chwały. Ich majątek, niegdyś rozległy, skurczył się do kilku wsi, z których ledwie czerpali ...
- Chromatyna posiada kilka stopni upakowania. Podwójna helisa DNA wraz z białkami tworzy nukleosomy. – Recytowała praktycznie z pamięci pani Jawor, kreśląc tym samy mało ...
Siedziałam sama w domu, w turkusowej sukience, delikatny materiał otulał moje ciało, a ja byłam całkowicie pochłonięta lekturą na kanapie. Czas mijał w ciszy ...
Marlena siedziała na brzegu łóżka, ręce drżące. W półmroku pokoju ukazała się Julia, jej córka, której śmierć wciąż była dla niej nie do pojęcia. Julia ...
- Pojebało cię stary, przecież oni ci dom rozpierdolą. – Stwierdził Tomek, po czym wyprowadził na garde kumpla serie ciosów zbyt skomplikowaną, i dynamiczną, by ją tu ...
Brann, czekając na Catrionę, z uwagą wpatrywał się w stado kruków. Nigdy wcześniej nie widział ich tak dużo; wydawało mu się, że z każdym dniem ptaków jest coraz ...
Coraz chłodniejsze, jak i krótsze dni zwiastowały nadchodzący listopad. W jednym ze średniej wielkości miast w centralnej Polsce wybrzmiał ostatni dzwonek, oznajmiając tym ...
Tego wieczora odbywał się koncert mojej ulubionej orkiestry – natury. Hipnotycznie wsłuchiwałem się w dźwięk spadających kropel deszczu, które, wydaje się, chaotycznie ...
Zawsze miałam pijaków, narkomanów, hazrdzistów, zdrajców i złodziei za podłych ludzi i śmieci bo to ja byłam tą przykładną i nie pijąca samotniczka ,ale tylko tak mi ...