Zmierzch Ostrza – Rozdział 19
Ciepłe promienie słońca powoli budziły Wolfstein, jednak oślepiająca jasność odkrywała również resztki mroku po księżycowej nocy, ukazując to, co było dotąd ...
Ciepłe promienie słońca powoli budziły Wolfstein, jednak oślepiająca jasność odkrywała również resztki mroku po księżycowej nocy, ukazując to, co było dotąd ...
Tak, wiem. Jestem okropny! Taka przerwa :c Ale co ja poradzę? Nie mogę pisać na siłę, bo nic z tego nie wyjdzie. Dziś w nocy także zacząłem z niezbyt optymistycznym ...
Z niepokojem wpatrywaliśmy się w elfkę, badającą naszą towarzyszkę. Jej ręce z gracją przesuwały się po nieprzytomnym ciele, jakby stanowiły oczy uzdrowicielki. — ...
Patrysia, Michael, Trevor, Eliot i Franklin jechali ponownie do Sandy Shores, by móc przyjrzeć się śladom pozostawionym przez zabójcę nieskończonej ósemki. Ten ostatni ...
Chłopak przeczesał gęste, blond włosy, tępo wpatrując się w podłogę. W jego oczach wszystko przybrało jeszcze bardziej szarą barwę, wchodzącą w głęboką ...
Jezioro, południe, północ... i czarny GT-R Przez przełęcz Kubalonki przedzierał się szum wiatru, niosącego ze sobą wspomnienia i zwiastującego przyszłość... Która ...
Tak... Tworze go. Już mam go w głowie i lubię go, najbardziej. Czuję jego perfumy i ból po przybiciu mocnej piątki. Widzę te jego sportowe i zawsze markowe ciuszki. Ten ...
Tak z samego rańca :D Miłej lektury! * Przebudziła się, otworzyła oczy. Mimo tego, że w pokoju panował mrok, widziała zarys jego sylwetki. Siedział na skraju łóżka ...
Wszedł do środka po cichu zamykając za sobą drzwi. Rozejrzał się i nie dostrzegł żadnych zmian od momentu wyprowadzki. Zupełnie jakby to mieszkanie czekało na niego jak ...
— Czego potrzebujemy? Trudne pytanie. — Rozglądał się po pomieszczeniu. Zwykły magazyn z masą rzeczy i skrzyń z miejscem na odpoczynek. — Sam do końca nie wiem ...
Kobieta na całe szczęście po kilku bez owocnych próbach wszczęcia rozmowy zajęła się wygrzebaną z torebki książką. Może to nie pasować do mnie, ale uwielbiam ...
Siła wystrzałów rzuciła mnie na ziemię. Zaczęłam desperacko zasysać powietrze, jakby to miało mi pomóc. Spojrzałam się na mojego kata nie wierząc, że to zrobił ...
- Okłamałeś mnie! - rzekłam z wyrzutem. - Nie tylko Konrad zginął! - Nie okłamałem, tylko chwilowo zataiłem przed tobą część prawdy. Byłaś tak zestresowana, że nie ...
Drugi rozdział rzezi psychopatycznego Jasona, miłej lektury :) Rozdział 2 Odbezpieczył karabin i sprawdził, czy pistolet luźno leży w kaburze. - Na początek dorwę tego ...