Mur-Część III-Rozdział 21
Sytuacja w wiosce powoli wracała do normy. Młodzi nadal butni, ale skorzy do poprawy, pomagali przy zniszczeniach przez nich uczynionych. Nikt już nie pamiętał sekciarza ...
Sytuacja w wiosce powoli wracała do normy. Młodzi nadal butni, ale skorzy do poprawy, pomagali przy zniszczeniach przez nich uczynionych. Nikt już nie pamiętał sekciarza ...
Mając świeży trop, udali się w kierunku sklepu Elizabeth. Thomas nie chciał wierzyć, by tak gadatliwa i dobrotliwa osoba była bestią rozszarpującą niewinnych. A może ...
Co było z tym miastem? Rano zimno... W nocy zimno... Tylko popołudnie mogłem uznać za znośne. Ulice rozświetlały latarnie, ale próżno szukać w tym świetle ...
W tym świecie pozostał tylko gruz i śnieg. Witajcie, czytelnicy! Zapewne nikt już nie pamięta ani mnie, ani mojej twórczości (której resztki usunąłem ostatnio z mojego ...
Gaworzenie Natalki zbudziło go już o siódmej. Podniósł się do góry i swoje kroki skierował do dębowego łóżeczka. Wielkie, niebieskie oczy patrzyły na niego przez ...
Gwar miasta cichł wraz z kolejnymi krokami. Pogoda sprzyjała, słońce delikatnie ogrzewało plecy, a drzewa szumiały swoją pieśń podczas kolejnych powiewów wiatru. Obok ...
Zlituję się nad wami :) Jutro nie będe miał za bardzo czasu pisać bo jedziemy po fajerwerki więc łapcie 13 :) Odwróciłem się żeby popatrzeć na lewą stronę ...
Po powrocie mieli niewiele czasu na ogarnięcie sytuacji. Nie rozpakował wszystkiego. Wrzucił tylko do lodówki produkty, które wymagały takiego przechowywania. Reszta ...
– Cześć. – Przywitała się przyjaźnie. – Kim jesteś i co tu robisz? Kurwa, i znów: „kim jesteś?”, „co tu robisz?”. Może jeszcze rozmiar buta, fiuta, i pesel? ...
Ranek nastąpił dla siedemnastolatka za szybko. Zakochał się w dziewczynie, która leżała u jego boku i spała smacznie. Od niedawna. Spędzili razem piękną noc. Blondyn po ...
Wysoki blondyn, ubrany w długi płaszcz z kapturem, jechał konno przez las, w którym leżały ciała jego wrogów. Nikt ich nie pogrzebał, nie spalił, by ślad po nich ...
Nicki autorów i tytuły prac są zupełnie przypadkowe. *** Pismak wlazł do środka, chowając się za mieszkanką i zobaczywszy gmach od środka, od razu przeszedł go zimny ...
Tak, kolejna nudna i do dupy część. Po prostu nienawidzę czytać swoich wypocin, ale ktoś w końcu musi to popoprawiać nie? Wielkie podziękowania dla Wilków, Chucka ...
Z tyłu Gringo miał taras i basen, podobnie jak my. Moje buty stukały o drewno wydając niezbyt cichy odgłos. Przebiegłem niczym antylopa uciekająca przed drapieżnikiem. Ona ...