Narzeczony dla Księżniczki - rozdział 5
Gdy na zewnątrz zaczęły odzywać się pierwsze ptaki, a niebo poszarzało, okno w sypialni Aleksandry II i jej męża uchyliło się, a księżniczka, która powinna od dawna ...
Gdy na zewnątrz zaczęły odzywać się pierwsze ptaki, a niebo poszarzało, okno w sypialni Aleksandry II i jej męża uchyliło się, a księżniczka, która powinna od dawna ...
- Postaraj się, przecież doskonale wiemy, że to potrafisz. - Odezwał się znudzonym głosem mój bezimienny trener. - Nie mogę... - Trzy ciężkie kawałki metalu, które ...
--------------TAK JAK PISAŁEM WCZEŚNIEJ------------ Jest to opowiadanie mojego autorstwa o pewnym chłopaku w wieku ponad 20 lat który okazał się nie do końca taki zwykły ...
Goście wyszli od nas grubo po północy. Byliśmy zmęczeni, ale w gruncie rzeczy szczęśliwi, chociaż męczyła nas jedna dość zasadnicza sprawa. - Wiesz, że ludzie nie ...
Następnego ranka gdy Will i Craus jeszcze spali do gabinetu generała wszedł zwiadowca Ben który właśnie wrócił z misji. -Generale baza separatystów zniszczona przez ...
– Jestem – Agata powiesiła kurtkę i weszła do kuchni. Krystian oparty o parapet przyglądał się jej reakcji na widok jego siostry. Nie tyle była zdziwiona, co ...
W lesie było cicho jak w grobie. Można się było spodziewać że z mroku wyłoni się gość z siekierą i odrąbie mi łeb. W sumie może nawet byłaby to lepsza… i szybsza ...
Do studniówki pozostało niewiele czasu i piątek musiał być dniem, by dopiął wszystko na ostatni guzik. W nocy raczej nigdzie się nie szwendał, więc obyło się bez ...
-Obudź się!- blondyn potrząsnął filigranową dziewczyną leżącą na ciepłym piasku. Wszelkie próby obudzenia nastolatki szły na marne. Gdyby ktoś przypadkowo ...
Nono, kolejny fragmencik mam dla Was :) Ostatnio wszystkie są podobne długością i myślę, że taka jest odpowiednia? Zagadkę z P.Ż. wymyśliłem sam! :D No i napisała go ...
Ale teraz trzymała tą czapkę, jakby była Złotym Graalem, najcenniejszym skarbem. Przysunęła ją bliżej twarzy i poczuła ten zapach. Koszulki Edyty pachniały męskimi ...
Zaśmiałam się i pocałowałam go szybko w nos. Nazajutrz rano, gdy tylko zorientowałam się, że dziewczyny są już na nogach, dopadłam je w kuchni i pokazałam im ...
- Sebastian, na miłość boską, czy ty musisz za każdym razem aż tak się narażać?! - warknęłam zła do telefonu, jakiś tydzień później. Byłam roztrzęsiona, bałam ...
Nocne a w zasadzie już prawie poranne zwiedzanie miasta było jedną z nielicznych atrakcji, jakie mu się spodobały. Może nie wszystkie szczegóły było widać o tej porze i ...