Miłosne - str 74

  • Jeszcze nie wszystko stracone...24

    Zgodziłam się wyjść za niego. Teraz jestem bardzo, ale to bardzo szczęśliwa. Może to wszystko dzieje się zbyt szybko, ale mi to wcale nie przeszkadza. Każdy mówi to co ...

  • Camp Boy ~ Rozdział 2

    Słońce padające na moją twarz przez szybę w samolocie, zaczęło mnie razić, przez co zaczęłam się budzić. Jednak nie mogłam się w ogóle poruszyć. Było mi bardzo ...

  • Niegrzeczna dziewczyna. cz.6

    Leżę na łóżku w moim pokoju od ponad dwóch godzin i doszłam do wniosku, że nie podoba mi się kolor moich ścian- biały. Nie to że nie lubię białego, tylko przeszkadza ...

  • Trudna decyzja 29

    Nadszedł wreszcie piątek dziś przylatują Rose z Samem, Erykiem i Jankiem, mama przygotowała pyszną kolację, tata pojechał po nich na lotnisko Nakryłyśmy w jadalni z ...

  • Niewidzialna 12

    Po 20 minutach sprzątania poszłam wziąć szybki prysznic. Kiedy już wyszłam z łazienki skierowałam się do siebie do pokoju po jakieś ubrania. W co tu się ubrać? ...

  • Jest-Takie-Miejsce 113

    Jestem świadoma swojego wyboru, tak samo, jak tego, że jest nieodwracalny. Jeśli nie spróbuję czegoś z Kubą, będzie to największa rzecz, jakiej będę żałować i ...

  • For you here and now: Stay cz.12

    Martyna. Dzisiaj miałam sie spotkać z Mateuszem. Nie wiem po co. Napisał do mnie a ja odpisalamm , że możemy sie spotkać w restauracji. Nie wiem co powie na to Dorian bo mu ...

  • For you here and now: Stay cz.10

    Dorian. Chodzę do psychiatry. Nie pije od 3 tygodni i dobrze się czuję. A co do Tego, żeby Martyna została moją żoną. Chcę Tego. Bardzo. Może i nie chcialem jeszcze pare ...

  • Nowe życie cz. 19

    Zostałam obudzona lecz nie przez budzik tylko przez dzwoniący telefon. Spojrzałam na zegarek, była dopiero 6 rano. Kto normalny dzwoni o tej godzinie? Wzięłam telefon do ...

  • For you here and now: Stay cz.9

    Martyna. Wróciłam do domu późnym wieczorem. Nie byłam u rodziców Tylko u Eweliny. Zdjelam buty i skierowałam sie do kuchni. Dorian siedział z prawie pustą butelką whisky ...

  • Umowa cz.10

    Do domu wróciłam późno, dziadkowie od dawna już spali, więc starałam się zachowywać bezszelestnie. Rano będę musiała im się wytłumaczyć. Mam nadzieję, że nie ...