Moja Ewa cz.5
Wysiedliśmy z taksówki i zadzwoniłem domofonem. -tak słucham? -cześć siostra już jesteśmy -proszę wchodźcie Monika mieszka na trzecim ostatnim piętrze i mieszkanie jest ...
Wysiedliśmy z taksówki i zadzwoniłem domofonem. -tak słucham? -cześć siostra już jesteśmy -proszę wchodźcie Monika mieszka na trzecim ostatnim piętrze i mieszkanie jest ...
Po tym jak Ewa oddała część nalewki poprowadziłem ją na ławeczkę parkingową. -przepraszam Andrzejku ale tak mi jakoś ciężko na żołądku i trochę kręci mi się w ...
Dzisiaj mam z moim księciem kolejne spotkanie tym razem sami. Wstałam rano i szybko, biegiem do łazienki poszłam żeby się przygotować. Tym razem nie byłam obojętna czy ...
**2 Po kilku piosenkach dołączyłyśmy do chłopaków, którzy siedzieli przy barze. Monika oczywiście pocałowała Rafała, bo tak się przez tą chwilę za nim stęskniła, a ...
Gdy się rozstałyśmy miałam wrażenie, że zamknęłam jakiś rozdział, wiem, to brzmi jak tani frazes z powieści dla młodych dziewcząt, ale nie chce mi się dorabiać do ...
Scenę z zaganiaczem i połówkami wiśni (nieobecną w wersji oryginalnej) dedykuję Meridzie Niewalecznej, której ponadto dziękuję za udostępnienie zdjęcia *** ROZDZIAŁ ...
Jedną z największych bolączek detektywa jest problem z oglądaniem osób uprawiających seks. Trudno jest powstrzymać takie uczucia jak podniecenie, zachwyt, czy nawet ...
Minęło trochę czasu odkąd ostatnio coś pisałam. W moim życiu zaszło kilka zmian. Był taki czas, w którym wszystko było piękne, ale wczoraj na powrót zaczęłam tak ...
„Kazali nam wierzyć, że miłość, ta prawdziwa, zjawia się tylko jeden raz w życiu i do tego zazwyczaj przed trzydziestym rokiem życia. Nie powiedziano nam, że miłość ...
- Ciekawa jestem, kiedy im się znudzi – mruknęła Natasha, obserwując z okna obskurnego motelu uwijających się na ulicy policjantów. – Szukają cię jak z pieprzem – ...
Stałam z Sheilą pośrodku centrum handlowego, żałując, że w ogóle zgodziłam się na to spotkanie i na pomoc jej. Jak zawsze wyglądała nienagannie, długie dżinsy ...
Nie zamierzałam mówić tego w ten sposób. Informacja o medalionie miała paść na sam koniec, żeby nie wzbudzić aż takiego poruszenia. Dean wyglądał na zszokowanego ...
To było latem. Pracowałam w Holandii. Pewnego dnia nadszedł dzień powrotu do domu na tydzień czasu. Pomijając, że byłam umówiona z jednym z przewoźników, że w/w dnia ...
Czuję się tak dziwnie... Nie potrafię tego opisać. To nie jest pustka, która zwykle ogarnia moją duszę. To uczucie to swojego rodzaju niepokój, tęsknota... Nie wiem ...