Miłosne - str 615

  • Sherlock

    Coz ostatnio zostalam fanka moze nie tyle co serialu, ale ogolem Sherlocka. Po prostu wchlaniam i zaglebiam się we wszystko co z nim zwiazane. Stad tez opowiadanie i kolejne ...

  • Normalność...cz. 3

    Wróciła do domu. Zapomniała, że dom jest pusty... -Cześć!!-krzykneła odruchowo wchodząc do holu. Nie była zła, nie wiedziała dlaczego nie jest wściekła, przecież ...

  • Skądś ja znam ! cz. 1

    Wysiadłeś z samochodu i ujrzałeś z daleka postać Ignaczaka. Rzucił Ci spojrzenie i od razu zacząłeś się śmiać. -Cześć. – Przywitaliście się, a potem razem z ...

  • Niepoznani zakochani

    Kurwa… powiedział patrząc na zegarek w telefonie, znowu się spóźnię. Wziął szybki prysznic, założył jakieś ciuchy i wybiegł z domu. Kluczyki… kurwa co za dzień ...

  • Przywracając życie - rozdział piąty

    Gdy tamtego dnia wróciłam do domu, uśmiechałam się przez cały czas. Mój uśmiech poszerzył się jeszcze bardziej, gdy włączyłam laptopa i zalogowałam się na ...

  • Nie próbuj mnie ratować! - Rozdział 3

    Staliśmy przed domem, a Dean wkładał naboje do swojej strzelby. Miał taki zaciekły wyraz twarzy, że zaczęłam się go bać. W trakcie jazdy, był dla mnie wyjątkowo ...

  • Błagam, tylko nic Mu nie mów cz. 6

    Długo wahałam się, czy powinnam zadzwonić do męża i powiedzieć mu o tym co odkryłam. Zdecydowałam się porozmawiać o tym wieczorem, gdy wróci z pracy. Nie chciałam ...

  • Życie trudne jest cz.78

    Na środku boiska stały obie drużyny. Na wezwanie spikera dołączyli do nich prezes parku technologicznego oraz prezesi firm grających o złoty medal. – Panie i panowie ...

  • Moje powietrze cz5

    Sobota przed południem. Wykonałam wszystkie prace domowe i zaczęłam szukać ubrań na ten mecz. Wybrałam grube, czarne legginsy, szarą bluzę dresową i szarą kurtkę. O 13 ...

  • Posmakuj niedoświadczonego

    Cześć. Szczerze mówiąc to moje pierwsze opowiadanie jakie publikuje więc nie miejcie mi za złość tych wszystkich błędów itd. Jeśli coś jest nie tak bardzo chętnie ...

  • Takie tam, rozdział trzy ;D

    Restauracja wyglądała na całkiem miłą. W tle pobrzmiewały skrzypce (nigdzie nie było skrzypków, więc pewnie ze stereo), przy stolikach spokojnie rozmawiali niezbyt ...

  • Życie to ciągły trening cz.76

    – Olek? – usłyszał i przebudził się po szturchnięciu w ramię. – Co jest? – Przyjechaliśmy do domu. – Przepraszam. – Za co? – zdziwiła się. – Pozwoliłem ...

  • Emigrantki 47

    Kolejny miesiąc minął nam jak jeden dzień. Sporo się działo, dużo pracowałyśmy i pewnie dlatego nie zauważyłyśmy upływu czasu. Nasz biznes rozrósł się do tego ...