Miłosne - str 587

  • Czerwone róże

    Samanta, ubrana tylko w śnieżnobiały szlafrok, z mokrymi włosami siedziała na beżowej, skórzanej sofie w zgarbionej pozycji, skupiona nad opartą o udo stopą. Malowała ...

  • Gdzie twoja głowa?

    Hej, to ja. Betty. Twoja przyjaciółka. Niestety. Nie zdążyłam być nikim więcej. Zakumplowaliśmy się jakieś trzy lata temu, kiedy przyprowadziłam się do tego szalonego ...

  • Nowy początek. Cz. 19

    Obudziłam się z ogromnym byłem głowy. Było dopiero dwadzieścia po szóstej. Ale musiałam się napić i znaleźć tabletki od ból głowy. Gdy byłam już w kuchni poczułam ...

  • Moja pierwsza miłość cz. 6

    Następnego dnia zrobiłam to samo co poprzedniego moja codzienna rutyna jest taka sama. Wcześniej potrafiłam cieszyć się z każdego dnia tutaj a teraz jest jakoś tak ...

  • Lizzy

    Zniecierpliwiona, popatrzyła na zegarek. Cholera, spóźni się. Krążyła po lotnisku bez celu. Nie było żadnej wolnej taksówki, musiała czekać na autobus. Dopiero co ...

  • Empiria — rozdział 24

    Te trzy cudowne słowa rozbrzmiewały w mojej głowie niczym piękna piosenka. Nigdy nie przestałem. Nie chciałam pytać, czy mnie kochał, bo to słowo wydawało się zbyt ...

  • We meet again | część 27

    Alison's POV. Czekałam już prawie 6(!) godzin pod tym pierdolonym hotelem. Grałam trochę na telefonie, a potem oparłam głowę o murek i przysnęło mi się. Obudziły ...

  • Bez wyjścia cz.2

    Wstałem z poczuciem obrzydzenia do samego siebie. Kątem oka zerknąłem na akta leżące tuż przy moim łóżku. Nie potrafiłem zdobyć się na to, by je otworzyć. Obiecałem ...

  • Moja Ewa cz.13

    Witam po przerwie przepraszam ale problemy rodzinne.Tym razem historia z przed 5-lat pojechaliśmy z Ewą na kilka dni do agroturystyki w okolicy Krasnegostawu.Przed wyjazdem ...

  • Emigrantki 13.

    Nazywałam to młóceniem. Zalatywało trochę wsią, ale Oliwka i Ola nie protestowały przeciwko takiej nazwie. W ostatnim czasie ta usługa była dosyć często wybierana przez ...

  • Jak pech to pech cz.3

    ANIA Jest mi nieziemsko ciepło i przyjemnie, jeszcze nigdy odkąd się wyprowadziłam się od rodziców nie spało mi się tak dobrze. Ale coś mi nie pasowało przecież wczoraj ...

  • Tęsknię... Cz.69

    Vanessa Nie wiem, o której się obudziłam, ale pierwszy raz od bardzo dawna czułam się dobrze. Miałam wrażenie, że poprzednia noc była tylko snem, ale naprawdę tam ...

  • Trenerka 6

    Nie potrafiłam się skupić na prowadzeniu lekcji. Co prawda uczyłam tylko wf-u, a nie wykładałam chemii, ale mimo wszystko byłam mocno rozkojarzona, co nie umknęło uwadze ...

  • Rzeczywistość wszechmocnych cz. 4

    Rozdział III Kiedy Amy i Ben doszli do domu Alexa było już sporo osób. Weszli do środka. Jeremy już tam był. Amy szybko przywitała się z Alexem i wzięła od niego kubek ...