Bańka mydlana. cz.4
Nie chciałam iść na plażę. Wolałam zostać w hotelu. Nie pokazywać się nikomu. - No chodź! Meg, przecież co druga osoba ma tatuaż, - nie dawał za wygraną- nikt nie ...
Nie chciałam iść na plażę. Wolałam zostać w hotelu. Nie pokazywać się nikomu. - No chodź! Meg, przecież co druga osoba ma tatuaż, - nie dawał za wygraną- nikt nie ...
Jason Przez dłuższą chwilę patrzyłem na to, jak odchodzi. Czułem ucisk w piersi, bolało mnie to, bo doskonale zdawałem sobie sprawę z tego, że nie myśląc nad tym co ...
~~~~~~Rozdział 7~~~~~~ Niedziela Moja przyjaźń z Niną już jest na wysokim poziomie. Mówimy sobie o wszystkim. Tak więc było i teraz. Zadzwoniłam do Niny, aby się ...
Obudziłem się w niedzielę około 7 obok mnie leżała moja cudowna pani tak jak ją pan Bóg stworzył. Kilka minut podziwiałem to cudne ciało i cichutko zwlokłem się z ...
- Wszystko w porządku? - Dobrze, że byłeś tam ty. Chyba sama bym sobie z nim nie poradziła. -popatrzyłam na jego twarz z łuku brwiowego lała mu się krew- pasuje to ...
ŚRODA Wczorajszy dzień dał mi sporo do myślenia. Mimo, że jestem wykwalifikowanym psychologiem to wcale nie było mi łatwiej podczas swoich wieczornych rozważań. Wiedza ...
Po skończonych lekcjach, tak jak planowałam wybrałam się do parku zrobić pare zdjęć. Pogoda nadal dopisuje więc zdjęcia pewnie wyjdą świetne. Zaczęłam wszystko ...
Wstałam rano wypoczęta. Chciałam się poruszyć, ale coś, a raczej ktoś mi to uniemożliwiał. Przekręciłam się na drugi bok i zauważyłam Kacpra. Był odwrócony do mnie ...
Przepraszam, że tak długo nie pisałam nic.. Co do opowiadania..Wszystkie rozmowy w j.Angielskim będę od razu tłumaczyć tylko np. Jak bohaterka kogos pozna to bd pisac czy ...
O 7:00 zadzwonił ten cholerny budzik.Nie znosiłam wstawać tak wcześnie ale cóż mus to mus, ale dobrze ze już piątek ostatni dzień budy.Wstałam, poszłam się umyć i ...
To właśnie na jednej z imprez się poznali. Jak zwykle była zorganizowana przez Piotrka. Było to w wakacje gimnazjum na liceum. Oboje kumplowali się wtedy z Piotrkiem, który ...
Cz 7 Wszystko dzisiaj było cudownie piękne. I pogoda nam sprzyjała, bo ładnie przyświecało słoneczko i ja miałam odlotowe towarzystwo. Po tym, jak siedzieliśmy przed ...
Nienawidził szpitali a cały miesiąc, jaki tutaj spędził tylko umocnił w nim to przekonanie. Siedział na łóżku w oczekiwaniu na przyjazd ukochanej. Po chwili zjawił się ...
Kłóciliśmy się z Ketchem, bo ten idiota nie potrafił zrozumieć, że żaden z nas nie zamierzał puścić go samego na poszukiwania kolejnej wiedźmy. Nie ufałem mu ...