Realny Sen cz. 54 EPILOG
Epilog *** 3 lata później... *** Wstałam rano gdy słońce zaczęło wdzierać się przez zasłonki w oknie. Przetarłam lekko oczy ręką żeby się rozbudzić. To łóżko ...
Epilog *** 3 lata później... *** Wstałam rano gdy słońce zaczęło wdzierać się przez zasłonki w oknie. Przetarłam lekko oczy ręką żeby się rozbudzić. To łóżko ...
Raptownym ruchem ściągnąłem z siebie kołdrę marzyciela, opuszczając swoją azylową pieczarę udałem się w kierunku łazienki. Przeglądawszy swój majestat, kątem oka ...
Miałam już dwóch pacjentów. Jednego leczyłam za darmo, a drugi omal nie padł na zawał, kiedy sprawdzałam, czy nie jest przypadkiem abstynentem. Jeszcze tego samego ...
Mam na imię Marika, jetem 16- letnią dziewczyną lubiącą piłkę nożną :D Mieszkam z ojcem 37- letnim wdowcem, minęło 6 lat od śmierci mamy. Właśnie co czytałam ...
Rano zadzwoniła do mnie Rose. Pogoda nie dopisywała pomimo rozpoczynającego się lata, więc postanowiłyśmy wybrać się do centrum handlowego. Max miał coś ważnego do ...
-Hej Maja co tu robisz? -Ja...? Ja... Yyy... No... Ten... -Nie wiesz po co tu przyszłaś? -Wiem miałam tutaj spotkać mojego chłopaka, ale gdzieś zniknął. - skłamała Maja ...
Kamil *** - Nie takim tonem chłopcze. To twoja mama- powiedział ojciec - Żartujecie, prawda?- spytałem niedowierzając - Nie. Kupiliśmy domek nad morzem. Mamy tam stałą ...
Świergot ptaków i promienie słońca zbudziły Darkness, czyżby umarła i trafiła do raju? Niemożliwe, zbyt wiele istot skrzywdziła, by tak było. Istniały dwa ...
Natalia Leżę z otwartymi oczami już od kilkudziesięciu minut. Nie potrafię zasnąć z myślą, że Kuba jest w innym pomieszczeniu, a nasz związek się psuje. To jest ...
Między moimi rodzicami zaczęło się psuć już nawet nie pamiętam kiedy. Nie wiem czy mogę mówić dalej, że jestem bogata. Jak rodzice się rozwiodą to będzie podział ...
(...) Zgadzam się, jednak w głowie mam pełno pytań. Kto to jest? Dlaczego tak się uśmiecha? Zna mnie? W jakim celu chce się dosiąść? Jest wiele pytań bez odpowiedzi ...
- Ubrania wzięłam, bluzy na wypadek zimna, zapałki w niezliczonej ilości… - wyliczała Cassandra wykreślając poszczególne elementy z listy. - A mózg wzięłaś, Skyler? ...
Ostatnie godziny były niemal takie same. Ukrywaliśmy się w domku szwagra, czekając sami nie wiedząc za czym. Trochę zaczęła mi ciążyć ta nuda, nie byłam przyzwyczajona ...
Następne tygodnie minęły mi bez większych rewelacji. Rano pobudka, prysznic, praca do godziny dziewiętnastej z przerwą po drugim śniadaniu i obiedzie, potem pogaduchy z ...