Bez zgodności do miłości...część 2
Kolejne dwa dni były dla mnie straszne. Nie mogłam spać. Wszystko za bardzo wyolbrzymiałam. Wszędzie widziałam podejrzane osoby. Nie chciałam martwić tym rodziców więc ...
Kolejne dwa dni były dla mnie straszne. Nie mogłam spać. Wszystko za bardzo wyolbrzymiałam. Wszędzie widziałam podejrzane osoby. Nie chciałam martwić tym rodziców więc ...
Następnego dnia po południu Lavinia zostawiła sklep pod opieką Kargronda, a sama poszła na obiad. Celowo udała się do Fortuny, która była ekskluzywnym miejscem ...
Chciałam tylko zaznaczyć, że treść odcinka może być nieodpowiednia dla niektórych czytelników :) *-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-* Ssałam ...
Czlowiek ma 17 lat, a nie znalazl jeszcze swojej milosci. nienawidze tego... ale przejdzmy do innej sprawy, chociaz bedzie podobna do tej... nazywam się Magda, jestem blondynka z ...
Ostatni raz parsknęłam śmiechem, machnęłam ręką i odwróciłam kierując się w stronę szkoły. - Leczcie się, wszyscy. – wymamrotałam pod nosem. - A Ty to Alisse ...
Rozdział 9: Wyznanie Jesteśmy w miejscu, które nikomu nie kojarzy się dobrze. Otacza nas duża, otwarta przestrzeń. Nie ma tu żadnych budynków, ale można dostrzec setki ...
Postanowiłyśmy z Jagodą, że zrobimy dziś sobie babski wieczór, bo moi rodzice wracają jutro i bedą dopiero w nocy. Jak narazie nie dostałam żadnego SMS-a od Stalkera ...
Szliśmy w ciszy już prawie cztery godziny. Nie przeszkadzał mi ten brak słów. Wręcz wydawał się niezwykle wygodny. Atmosfera była lekka niczym piórko. Posyłane ...
Zostawił samochód na płatnym parkingu i pobiegł do szpitala. Zapytał przechodzącą pielęgniarkę gdzie może uzyskać jakiekolwiek informacje na temat przyjętych ...
Dawno nie pisałam, ale miałam długą rehabilitację po wypadku i już znowu jestem. Kuba w kwietniu kupił działkę letniskową z domkiem nad jeziorem na Kaszubach od nas z ...
Poznałem ją we wrześniu, widywałem wcześniej, ale znikała w tłumie jako jedna z "mało ważnych". Pewnego dnia tego jesiennego miesiąca stało się coś ...
Chwila, kiedy wpatrywali się w siebie zdawała się trwać w nieskończoność, a cisza, przerywana urywanym oddechem, dźwięczała w uszach. Alice zdawała się mierzyć ...
Spotkanie po lekcjach nie było długie. W sumie już kończyliśmy. Jeszcze tylko kilka wskazówek od Rafała i mogliśmy iść. - Gabrysia, zaczekaj. - poprosił. Kazałam ...
Szłyśmy w stronę hali głównej, gdzie odbywały się nasze warsztaty. Chociaż jestem na obozie od niedawna, to czuję się niesamowicie. Otaczają mnie tu wspaniali ludzie ...