Nie dbam o to cz.I

Nie dbam o to cz.IStałam przed dużym szarym autokarem. Moja walizka była już spakowana, mama jak szybko przyjechała tak szybciej odjechała do pracy. Mam niecałe 18 lat i właśnie jadę na obóz. Moja rodzicielka stwierdziła, że powinnam poznać nowych ludzi, a obóz to idealny pomysł. Po utracie ojca nie miałam ochoty wychodzić z pokoju, a co dopiero na nowe znajomości. Ale stało się, o to ja Sara Jones, za miesiąc już pełnoletnia, niewysokiego wzrostu blondynka wchodzę do autobusu. Zajęłam miejsce przy oknie i czekałam na dalszy rozwój akcji. Widziałam dużo osób w moim wieku co mnie bardzo zaskoczyło, a z drugiej strony ucieszyło. Moją uwagę przykuł niebieskooki szatyn, witał się z każdym jakby znał ich całe życie, podchodził kolejno do każdej osoby i wymieniał kilka zdań. Zatrzymał się przy moim siedzeniu i przeszył mnie wzrokiem.  

- Widzę nową twarz. Jestem Lukas. - Chłopak uśmiechnął się i podał mi rękę, którą lekko ścisnęłam.  

-Sara. - odpowiedziałam lekko speszona.  

-Mogę się przysiąść? - spytał znowu się uśmiechając, kiwnęłam głową na znak zgody.  

Podróż minęła dosyć szybko. Lukas powiedział mi, że przyjeżdża tu co roku od 8 lat. Dowiedziałam się też o wiedźmie Angelice i jej koleżankach do których lepiej się nie zbliżać. Szatyn obiecał mi pomóc w każdej sprawie i zapewnił, że będę się świetnie bawić. Po rozdzieleniu na grupy wiekowe dostaliśmy informacje o tym, z kim będziemy mieszkać przez te dwa tygodnie. Zabrałam swój bagaż i skierowałam się do dużego bloku z cyfrą "1". Zupełnie nie wiem czego mam się spodziewać, jedynie wiem, że mieszkam z dwoma innymi dziewczynami w trzyosobowym pokoju. Stałam przed drewnianymi drzwiami i niepewnie nacisnęłam klamkę.  

-Cześć! Jestem Megan. - pisnęła dziewczyna rzucając się na mnie.  

-Hej, Sara. - odpowiedziałam z lekkim uśmiechem na twarzy.  

-Mam nadzieję, że się polubimy! Jessica powinna zaraz przyjść, czeka na.. - dziewczyna ściszyła głos i zarumieniła się - Alexa.  

-Kim jest Alex? - Lukas też mi o nim mówił, ale nie miałam odwagi spytać go o to. Moja współlokatorka wygięła usta w grymasie jakbym powiedziała najstraszniejszą rzecz świata.  

-Jak można nie wiedzieć kim jest Alexander Donnel! Przecież to ósmy cud świata, a zarazem najbardziej niedostępna osoba jaką kiedykolwiek spotkałam.- pisnęła dziewczyna i rzuciła się na łóżko. Brunetka zasłoniła twarz rękoma i wzięła głęboki oddech. Nie zwracając uwagi na dziewczynę zajęłam łóżko przy oknie i zaczęłam się rozpakowywać. W między czasie przyszła Jessica, która okazała się być bardzo miła i przerwała niezręczną ciszę. Czułam, że jestem z nią bliżej charakterem niż z Megan. Gadałyśmy do samej kolacji, dziewczyny podobnie jak Lucas są tu już któryś raz z kolei i zawsze po powrocie są bardzo zadowolone.  

Weszłyśmy do dużego pomieszczenia z beżowymi ścinami, które ozdabiały lustra. Na środku stał stół szwedzki, a dookoła poustawiane były pięcioosobowe stoliki. Moje współlokatorki rzuciły się na jedzenie jakby nie jadły co najmniej 2 dni. Poszłam w ich ślady i nałożyłam sobie sałatkę. Kątem oka widziałam jak mój kolega z autokaru wita się z Megan i Jessicą po czym pokazuje im zajęty stolik. Dziewczyny gestem ręki dały mi znać, abym za nimi poszła.  

-Cześć Ben!- powiedziały równocześnie i usiadły po obu jego stronach.  

-Cześć dziewczyny! Nie widziałem was w autokarze, myślałem, że nie jedziecie. - Chłopak zrobił smutną minę i założył rękę na rękę.  

-Wsiadłyśmy do innego autokaru bo Megan była pewna, że w tym będzie jechał Alex. - Na ostatnie słowo chłopak przewrócił oczami i spojrzał na mnie z uśmiechem.  

- A ty musisz być Sara, prawda? Lucas mi mówił, że równa z ciebie dziewczyna. Jestem Benjamin, ale mów mi Ben. - Chłopak zachichotał i podał rękę.  

-Mam nadzieję, że mówił same dobre rzeczy. - ścisnęłam dłoń i odwzajemniłam uśmiech. Niedługo potem dołączył do nas Lucas, rozmawialiśmy na każdy temat jaki przyszedł nam do głowy.  

-Witam was wszystkich, jestem Henry, bardzo się cieszę, że tutaj jesteście i mam nadzieję, że miło spędzicie czas. Chciałabym przedstawić wam kadrę, którą częściowo już znacie. - Rozmowy umilkły, a kobieta stanęła na samym środku sali. Wydaję mi się, że to była organizatorka wyjazdu, będę musiała się spytać Lucasa. Kobieta po kolei przedstawiała każdą osobę, która wstawała i była witana brawami.  

-Alexander Donnel, jak co roku będzie uczył na żaglach... Właśnie gdzie jest Alexander? - przedstawiła i rozejrzała się po sali. Każdy patrzył się w jedno miejsce przy stole kadry, które było puste. Po pomieszczeni przeszedł szmer.  

-Myślicie, że się zjawi?- Szepnęła Megan, miałam wrażenie, że jest załamana.  

-On się zawsze zjawia. - odpowiedziała jeszcze ciszej Jessica i w tym momencie drzwi jadalni się otworzyły. Czułam, że wzrok każdej dziewczyny spoczywa na nim, ich oczy się błyszczały. Chłopak może był o rok, dwa lata starszy, miał czarne roztrzepane włosy i spokojny wyraz twarzy.  

-Korki były. - odpowiedział głosem, który rozkochał na pewno nie jedną dziewczynę. Henry uśmiechnęła się.  

-Powitajcie Alexandra Donnela! - wszyscy zaczęli bić brawo, a chłopak ukłonił się i uśmiechnął ukazując dołeczki. Patrzyłam w niego jak w obrazek, chciałam wiedzieć na czym polega jego fenomen i dlaczego każda dziewczyna patrzy się na niego jakby zaraz miała wskoczyć mu do łóżka. Jeszcze wtedy nie wiedziałam jakie będą tego skutki..  

___________________________________________________________________________
Hej, pewnie część z was zastanawia się czemu publikuje po raz drugi z innego konta? Otóż tamto było zapasowe póki nie przypomnę sobie hasła do tego :D Miłego czytania i zostawcie ślad na dole ; )
w załączniku jak wygląda według mnie Sara, też macie takie wyobrażenie czy inne?

Nygus

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1098 słów i 6085 znaków, zaktualizowała 4 sie 2016.

2 komentarze

 
  • Użytkownik okano1

    Super

    21 sie 2016

  • Użytkownik Dream

    Czytalam już tą część i nadal uważam, że jest świetna :D

    4 sie 2016

  • Użytkownik Nygus

    @Dream dziękuję haha, dzisiaj dodam do trzeciej części (do tej która już udostępniałam) i na dniach powinna się pojawić nowa :*

    4 sie 2016

  • Użytkownik Dream

    @Nygus W takim razie czekam z niecierpliwością :*

    4 sie 2016