Nieszczęścia chodzą parami Cz.2
- No nareszcie. - Powiedział Filip kiedy mnie zobaczył. - Przestań, przecież krótko na mnie czekałeś, - uśmiechnęłam się - to gdzie idziemy? - Za miastem organizują ...
- No nareszcie. - Powiedział Filip kiedy mnie zobaczył. - Przestań, przecież krótko na mnie czekałeś, - uśmiechnęłam się - to gdzie idziemy? - Za miastem organizują ...
Następnego dnia, emocje opadły. Przynajmniej takie wrażenie odniosła Patrycja tuż po przebudzeniu. Poprzedniego wieczoru trochę popłakała, bo Artur zachował się jak ...
-Milenka tak ogólnie to mam sprawę do Ciebie-zaczął Kamil-bo wiesz, ty jesteś dobra z matmy więc może jakieś korki u mnie albo u ciebie, chociaż wolałbym u mnie, chata ...
Cześć mam na imię Justyna chciałabym wam opowiedzieć moją historię która wydarzyła się nie dawno...Idąc do nowej szkoły do 1 kl technikum poznałam nowego chłopaka ...
To był dzień taki jak każdy inny a jednak wyjątkowy. Marta wstała rano, ubrała się i poszła do szkoły. Nie była wzorową uczennicą, nauczyciele mówili, że jest zdolna ...
*Tydzień później...* W stolicy państwa Wartonów od wczesnego rana świeciło słońce. Pogoda była adekwatna do nastroju, jaki panował w zamku. Książę Hasan czuł się ...
Kończąc rozmowę przyjaciółka powiedziała: – A więc nie wytniesz żadnego numeru i zjawisz się o 17, 00? – Skoro obiecałam że będę to będę. Jednak naprawdę ...
Vanessa Jason i ja kiedyś byliśmy parą.- powiedziałam cicho, bo zauważyłam, że chciał, żebym ja to powiedziała. Wszystkim opadła szczęka i zapanowała niezręczna ...
- Alu, dyrektorka cię woła. W tym pozornie niegroźnym zdaniu było coś, co wywołało we mnie ogromny niepokój. Wiedziałam, że muszę jak najszybciej udać do jej gabinetu ...
Tanja otworzyła oczy, leniwie przeciągając się w łóżku. Nagle ktoś zapukał do drzwi. - Proszę – mruknęła, mimo że nie miała ochoty nikogo widzieć. - Witaj, Tanja ...
-Kocham cię…- szepnęłam, kładąc głowę na nagim torsie ukochanego- Tęskniłam za tobą… -To przeze mnie tęskniłaś. Zawsze mam dużo pracy- szepnął, przytulając ...
O nie, gdy usłyszałam te słowa wybiegłam za nim. To nie może się tak potoczyć. -Kuba!!Kuba, proszę. Kuba! - mówiłam przez łzy. Był bardzo zły, nie chciał się nawet ...
Kilka dni temu napisałem trzyczęściowe opowiadanie "Praca semestralna Pawła". Teraz napisałem tę samą historię, ale widzianą z punktu widzenia głównej ...
Wtorkowy poranek przywitał mnie deszczem. Od razu pomyślałam, że moje plany co do założenia seksownej, niebieskiej sukienki wzięły w łeb. Na dodatek przypomniałam sobie ...