Zaufaj mi Caterina. Rozdział 8
Drobna brunetka zawzięcie stukała w klawiaturę białego laptopa. Po kilku minutach wytężonej pracy odchyliła się na obrotowym skórzanym fotelu i spojrzała z zadowoleniem ...
Drobna brunetka zawzięcie stukała w klawiaturę białego laptopa. Po kilku minutach wytężonej pracy odchyliła się na obrotowym skórzanym fotelu i spojrzała z zadowoleniem ...
- Proszę pozwól mi to wyjaśnić. Jesteś ranny. - Słucham?! Kto to dla Ciebie jest? Myślałem że między nami coś jest. Oszukiwałaś mnie! – Stanął twarzą w twarz ze ...
-Ale no bo..eh nie ważne - uśmiechnął się lecz jego oczy były smutne. -Co jest Misiek. - uśmiechnęłam się do niego. -Nic. -Ahaa ok jak nie chcesz to nie mów. -Nie to ...
Hej, dzięki za komentarze bo Bardzo motywują, Mam parę asów i niespodzianek w tym opowiadaniu ale potrzeba czasu żeby je zrealizować. Na razie się rozkręcam ale mam ...
ROZDZIAŁ 8 Po jednodniowej wizycie u rodziców Pauliny wrócili do Poznania, bo pomimo chęci Marek nie mógł sobie teraz pozwolić na dłuższy urlop, a Paulina nie chciała ...
ROZDZIAŁ 5 Paulina tymczasem weszła do domu i od razu stwierdziła, że Bartka jeszcze nie ma. Ciekawa była, jakie usprawiedliwienie wymyśli po powrocie. Wzięła prysznic i ...
Ubrała swoją ulubioną sukienkę i baleriny. Włosy lekko pokręciła i nałożyła delikatny makijaż. - Wychodzę - Powiedziała Ala do taty - Okej to papa Było jej trochę ...
Pobiegłam na górę do swojego pokoju. Po moich policzkach spływały łzy. Przecież to patologiczne! Jak tak można się zachować? Jak można zranić tak drugą osobę. Już ...
Próbując dodzwonić się do Anki, co chwila ktoś mnie odłączał. I co ja teraz zrobię?! A jak dali jej coś złego? Podali narkotyk! O nie. Musiałam iść i zobaczyć czy ...
Obudziłam się w białym pomieszczeniu. Zamknięta w czterech pustych ścianach. Żyję? Przekręciłam lekko głowę w bok. Żyję. Dojrzałam jakiś respirator, który ...
Przez kilka następnych tygodni starałam się unikać Matt'a, lub raczej lepszym określeniem byłoby - profesora Green'a. Na początku było mi z tym ciężko, jednak ...
- Chyba nie masz mi tego za złe? - Nie – wydukałam zmieszana, szukając w głowie usprawiedliwienia lub pretekstu, dzięki któremu mogłabym się stąd wyrwać. Gdzie ja ...
Na wstępie chciałam Was ogromnie przeprosić. Dzisiaj miła dokładnie 5 miesięcy bez żadnego opowiadania. Zaczęłam opowiadanie Miłosna metamorfoza w marcu, przez ten czas ...
Zdenerwowałam się bo straciłam połowę napisanego opowiadania -, - Mam nadzieje że napisze tak jak wcześniej. ;) Ustaliliśmy że nie powiemy opiekunce prawdy. Bo po co ...