Metafora o drodze
Idziesz tak już od dłuższego czasu. Niesiesz ciężki plecak. Przed tobą droga, której nie znasz końca. Temperatura skacze od minusowej do skrajnie wysokiej. Czasem brakuje ...
Idziesz tak już od dłuższego czasu. Niesiesz ciężki plecak. Przed tobą droga, której nie znasz końca. Temperatura skacze od minusowej do skrajnie wysokiej. Czasem brakuje ...
siedzę przy stole po jednej stronie ja po drugiej stronie ona w czarno-białym welonie uśmiecha się i… patrzy na mnie swym jednym okiem uśmiecha się i je z ust jej wypada ...
1. Marlon Brando urodził się w stanie Nebraska. Jego ojciec był producentem past chemicznych, a cała rodzina miała pochodzenie, w którym mieszała się krew niemiecka ...
Mogłaś być salową albo pielęgniarką, mogłaś być nauczycielką albo kucharką. Mogłaś być przedszkolanką. Mogłaś byś sportsmenką albo prawnikiem mogłaś być ...
Coś go trapiło od pewnego czasu. Nie wiedział tylko co. Wszystkie wolne chwile poświęcał na przemyślanie. Wracał do domu jak codzień. Stał na przystanku i czekał ...
Postawiłem wszystko na jedną kartę, na czas nieokreślony musiałem odłożyć podróż do Paryża. Pieniądze na ten cel przeznaczyłem na Warszawę. Trzeba było także ...
Z niedowierzaniem wpatrywała się w Martynę oglądającą ze śmiechem film.Obok niej na kanapie siedzieli rodzice.Właśnie pan Marek opowiedział żart i wszyscy się z niego ...
Ludzie myślą, że „puste piekło” ma znaczenie dosłowne. Ach, ci ludzie. Bezkrytycznie patrzące na domenę śmierci istoty. Według nich śmierć jest „łatwa”. Sąd ...
Tam pod lasem, tam za drogą, stoi cmentarz, ciemną porą. Pośród liści, pośród krzewów, stoją groby z różnych wieków. Tam pod płotem jest ich mało i czekają na Me ...
Zgrzyt krat więziennych. Łapie za nie i krzyczy – Wypuśćcie mnie! Pewnego razu, pewien pan, pracował sobie w pewnym sklepie. Nienawidził swojej pracy. Ale każdego poranka ...
Gdy już usadowiła się wygodnie na wersalce, podstawiając sobie pufę pod nogi, zadzwoniła jej komórka. - Numer nieznany, kto to może być? - powiedziała sama do siebie i ...
Witajcie, Po prostu będę pisać kiedy uznam, że tego potrzebuję. Wcześniej obiecywałam regularne wpisy ale zapominam o tym plus nie mam do tego głowy. Natomiast to co chce ...
Rozdział 5 Minęły dwa tygodnie od ataku rudowłosego chłopaka. Oczywiście nikt się nie dowiedział co się stało. Skłamaliśmy, że źle się czułem, więc Eli został u ...
Witajcie, dość szybko minął ten miesiąc. Ale nie szybko mija mi tak czas gdy słyszę z ust tyrana: "Za dużo wydajesz", "Opanuj się", "Musimy ...
Nie wiedziałem gdzie się znajduje. Przed oczami miałem tylko mógł otaczającym mnie gruz, powyginane pręty i pełno zwłok. I tylko jeden punkt z którego do całej hali ...