Pirackie życie 16
- Mamy szanse wyjść z tego cało?! - wrzasnął Peter, wbiegając chwiejnym krokiem na mostek. - Dokładnie takie same, jak ryba w spotkaniu z orłem — odciął się ...
- Mamy szanse wyjść z tego cało?! - wrzasnął Peter, wbiegając chwiejnym krokiem na mostek. - Dokładnie takie same, jak ryba w spotkaniu z orłem — odciął się ...
Alex pojechał za nią. – Myślę, że dobrze by było narobić trochę dymu i znaleźć bezpieczne miejsce na noc… albo przygotować się na ciężką przeprawę – ...
Niezręczne milczenie zwiastowało wybuch nagromadzonych emocji. Nieznajoma sięgnęła ręką za plecy, chwytając za ostrze, które pobłyskiwało w promieniach wpadającego na ...
Sarę zatrzymano na trzy dni obserwacji, leżała na szpitalnym łóżku blada i zmęczona. Dzięki silnym środkom uspokajającym zasnęła twardy, miarowym snem. Kratos ...
- Co ty bredzisz? – warknąłem do Miry. Dziewczyna zmarszczyła brwi. Podeszła do Yukiko i mnie, przyglądając się dziewczynce. Kucnęła tak żeby być na wysokości jej ...
Chcąc zyskać na czasie skoncentrowała energię, aż wokół niej pojaśniała błękitna poświata. Zaczęła zamrażać po kolei eskortujących ją strażników. Wiedziała co ...
Po usłyszeniu tego nie mogłam w to uwierzyć. Stałam tak patrząc na nich, nie wiedziałam co myśleć, co zrobić. - Co…? Ale jak… nie, to na pewno jakiś żart. – ...
– Nie zamierzasz mi tego wyjaśnić? – zapytał. – Nie – odpowiedziała po chwili. – Próbowałam w świątyni. – Powiedziałaś, że nie będziemy o tym rozmawiać ...
Leopold zadbał o to, by Lavinia szybko poczuła się w jego domu jak u siebie. Hrabia z każdym dniem fascynował ją coraz bardziej. Z łatwością zapominała o misji, do ...
Upał lał się z nieba, tylko w cieniu budynków, można było schłodzić ciało i nie dać się przypiec słońcu. Po zaspokojeniu głodu mógł kontynuować poznawanie miast ...
Kupionym gruchotem dotarł do Aresa, po czym wylądował w jednym z jego większych miast. Hell jest typową placówką cesarskich, szarą, smutną i bezbarwną, z mnóstwem ...
Uśmiechnął się lekko, obserwując pływającego na plecach i kompletnie zrelaksowanego Buckiego. Dostrzegł na ustach przyjaciela łagodny uśmiech. - Twoja lemoniada — ...
Rozdział 4 Rodos. Lipiec 2014 Teren wykopalisk ogrodzony był tylko cienką siatką, nie stanowiącą przeszkody dla wszędobylskich kotów. Kilka łaciatych i rudych stworzeń ...
Wolf wysiadł z taksówki i spojrzał na okazały gmach kamiennego budynku, w którym mieściła się Rada Starszych, Westchnął ciężko, poprawiając kapelusz, przyrzekł ...