Strażnicy cienia część 5
Gdy dotarli do zajazdu, Veronika od razu udała się do swojej izby. Gert został przy barze i zamówił butelkę wódki. Nie słyszała by wracał do siebie. Pomimo prawie ...
Gdy dotarli do zajazdu, Veronika od razu udała się do swojej izby. Gert został przy barze i zamówił butelkę wódki. Nie słyszała by wracał do siebie. Pomimo prawie ...
– Jest słaby punkt w obronie muru – odezwał się po chwili Schmidt. – Mogłeś nam o tym powiedzieć po wszystkim – rzuciła z ironią. – Słucham… – Od wschodniej ...
Neony miasta widoczne były z daleka, ono nigdy nie spało, obracając wciąż monetę za dnia i nocy. To dziwne miejsce pełne różnych zapachów i dźwięków miało być nowym ...
Zdenerwowany Eckstein wyszedł z izby i po chwili zaczął wydawać rozkazy swoim ludziom. Rozesłał ich pod adresy wskazane przez Dekmara Adelhofa i nakazał zatrzymać ...
Zatrzymali się na wzgórzu. Veronika patrzyła na wieś otoczoną palisadą. Sprawiała wrażenie opuszczonej. Z daleka nie widać było strażników ani żadnych śladów walki ...
– Mam ważniejsze rzeczy na głowie – odparł. – W takim układzie udam się do czarodzieja, którego adres dałeś mi w Kolegium. Mekel bez słowa usiadł obok Veroniki ...
Księżyc świecił wysoko na nocnym niebie, powoli zakrywały go drobne chmury. Towarzysze podróży dotarli wreszcie pod ukrytą bramę zamku. Semena wiedziała co ma zrobić ...
Veronikę obudziło pukanie do drzwi. – Kto tam? – zapytała. – Ulrych. Zbieramy się. Śniadanie jest na stole. Jak chcesz, to ci przyniosę. – Jakbyś mógł, byłoby ...
Po chwili narzeczeni wyszli na zewnątrz. Jose właśnie opuścił świątynię i zmierzał w ich stronę. – To jakiś urok – poinformował ich, gdy tylko się spotkali. – ...
Cesarska Akademia mieści ponad siedem tysięcy uczniów i zajmuje ogromny teren. Na całe szczęście dla stolicy grupa największych magów umiejscowiła ją w innym wymiarze ...
Po zaszyciu rany na brzuchu Lary nastolatkę zawieziono na salę obserwacyjną, w której ma spędzić mniej więcej dwa tygodnie. Anna, Emma oraz Will przez całą noc siedzieli ...
- Jak wytłumaczysz swój błąd przed królem? Naraziłaś jego córkę na śmiertelne niebezpieczeństwo – powiedział łapiąc mnie za ramię. - Łapy precz! – warknęłam ...
Niemożliwe ...7 lat później... Był rześki wiosenny poranek. Obudził mnie lekki szum morza dochodzący za okna. Szybko wstałam i spojrzałam przez okno. Słonce dopiero ...
Minęło dziesięć lat od kiedy dwa huczne śluby przypieczętowały pokój pomiędzy krainą lodu i wulkanów. Zapomniano o dawnych konfliktach, jakby nigdy się nie wydarzyły ...