Zakochani cz. 3
W ogromnych nerwach czekałam na odpowiedź mojego byłego. Nie potrafię opisać mojego stresu. Nie mogłam jednak dać tego po sobie poznać przed Fabianem. Fabian nienawidził ...
W ogromnych nerwach czekałam na odpowiedź mojego byłego. Nie potrafię opisać mojego stresu. Nie mogłam jednak dać tego po sobie poznać przed Fabianem. Fabian nienawidził ...
Usłyszała niewyraźne szmery, a w chwilę później ktoś delikatnie rozchylił jej szlafrok. Natychmiast wróciła do żywych i odruchowo zasłoniła głowę. Dłonie w ...
Zapraszam na finałowy epizod namiętnego romansu działkowego *** ROZDZIAŁ 4/4 - niedziela * Gdybym miała opisać to, co właśnie przeżyłam… a co ja, jakaś początkująca ...
To brzmi nieco kuriozalnie, ale wydaje mi się, iż czasem wszechświat stara się nam przekazać coś w ten czy inny sposób. Mimo, że życie jest jedynie serią ...
Marta, siedząc wygodnie na starej, wysłużonej kanapie, nasuwała na nogi cieliste pończochy. Robiła to powoli, ponętnie, jakby wykonywała to na widowni pełnej poruszonych ...
Pierwsze promienie porannego słońca wdzierają się do sypialni, zapach świeżej pościeli zachęca by pozostać w łóżku. Ale przecież nie zmarnuje urlopu na wylegiwanie ...
List dla zboczonych chętnych dziewczyn miłego czytania. Spotykamy się w warszawie w centrum wsiadamy w tramwaj i jedziemy na most gdański jesteśmy na moście i wchodzimy na ...
Następne dni były dla Natalii koszmarem. Po ostatnim spotkaniu z Adrianem czuła się tragicznie. Telefon dzwonił niezliczoną ilość razy. Skrzynka była zapchana sms-ami ...
"Co to jest?! Handel żywym towarem?! Chce mnie wyswatać ze starym dziadem! Rolnikiem, który nawet nie skończył podstawówki. Mnie, kobietę wykształconą, elegancką… ...
Mój trzydniowy wypad z koleżankami właśnie się zakończył i wracałam do domu. Spokojną jazdę przerwał mi dźwięk telefonu komórkowego. Na pękniętym niestety ...
„Wjechałbyś mi w dupę, przystojniaku? Ciekawe, czybym krzyczała” — nie powiedziała nigdy, przenigdy. Mimo to, panowie praktycznie od zawsze ochoczo dzielili się z nią ...
Było mi tak dobrze a gorąco rozlewalo się po całym ciele. Wiedziałam że nie jestem jego pierwsza dziewczyna ale było mi to obojętne to mi powiedział że mnie kocha i mi ...
Nastąpiła długo oczekiwana środa. Punktualnie o 18.00 zjawił się w hotelowym barze. Kobieta już czekała, popijając drinka. W ręku trzymała aparat fotograficzny ...
Wtedy miałam 19 lat. W szkole miałam dobrego kolegę Damiana. Zbliżała się impreza u jego kolegi Marka. Podszedł do mnie i wypalił - Słuchaj u Marka jest dziś wieczorem ...