Trójkącik z bratem cz. 1

Mam nadzieję, że się wam spodoba ( opowiadanie pisane z przyjacielem )  

Byłam na zakupach w galerii. Szłam sobie gdy nagle miną mnie bardzo przystojny chłopak. Bardzo mi się spodobał ale gdy się obejrzałam już go nie było. jak wróciłam do domu cały czas o nim myślałam. Minęły dwa dni od tego zajścia a gdy robiłam sobie śniadanie, mając na sobie koszulkę i majtki, przyszedł on z moim bratem. Zdziwiłam się. Był wyższy ode mnie, równy Kubie miał krótkie brązowe włosy i pięknie duże niebieskie oczy. Cały czas na niego patrzyłam a on zachowywał się jak by mnie nie było. Przeszedł obok mnie i poszedł wraz z bratem do siebie do pokoju. Gdy szłam z kanapkami do siebie, brat powiedział żebym im też zrobiła do jedzenia. Mi się spodobał ten pomysł bo mogłam poznać tego chłopaka. Gdy byłam w kuchni i przygotowywałam kanapki dla nich, zobaczyłam kontem oka jego. Wychodził z pokoju Kuby i kierował się w stronę łazienki. Miałam wrażenie jakby jego wzrok mnie pożerał, czułam pewne podniecenie ty faktem ale tez pewna obawę.. Jak zareaguje na to Kuba. Gdy skończyłam robić im kanapki, wpadłam na pomyśl, ze zapytam się ich czy nie chcą coś do picia.. I wtedy to się stało.. Stal oparty o framugę i patrzył na mnie. Patrzył takim wzrokiem, ze aż mnie ciarki przeszły z podniecenia. Nie wiedziałam co mam powiedzieć. Jedyne co miałam w głowie to chęć skosztowania jego delikatnych ust i zabawić się jego językiem. Lecz zanim to się stało on odezwał się pierwszy - cześć! Jestem Piotrek. Kolega twojego brata. - ja stałam jak wryta. Nie wiedziałam co mam powiedzieć, po raz pierwszy miałam uczucie całkowitego paraliżu. Jego subtelny głos działał na mnie tak kojąco, ze nie mogłam wydostać z siebie żadnego nawet najmniejszego dźwięku. Można było powiedzieć, ze mnie zamurowało.. Stojąc i się gapiąc na niego dłuższa chwile zorientowałam się, ze stoję w kuchni z facetem moim westchnień w samych majtkach i koszulce.. Ocknęłam się i przedstawiłam się. Riven mam na imię. Milo mi Ciebie poznać! Miałam wam zanieść coś do jedzenia ale wcześniej chciałam spytać czy nie chcecie coś do picia. Akurat w tym samym czasie brat krzyknął Piotrek KURWA!! Rusz dupę, bo mamy zaraz team mecz!! Krzyk brata całkowicie mnie rozbił. Jaki mecz ?! O co mu biega?! Jak ktoś tak seksi może grac w gry.. Mimo wszystko oszołomiona nim przekazałam mu kanapki i otarłam się o niego.. Czułam jak "nie chcąc" jego ręka zatrzymuje się na moim pośladku. Patrząc mi w oczy uśmiecha i pokazuje mi swój powalający uśmiech.. W tym momencie zaczęłam mięć w głowie fantazje jak jego usta i język świdruje moja młode i napalone ciało.. Jak jego zgrabne ręce pieszczą moje piersi, jak dotyka mnie tak jak jeszcze nikt w życiu.. Ja nie chcąc być dłużna ręka nie chcąc się przesunęłam po jego przyrodzeniu. Niby był w spodniach ale wyczulam jakim sprzętem posługuje się mój obiekt. Na pewno wiedział jak się używa tego kalibru zabaweczkę.. Zaczęłam się zastanawiać nad namiętnym seksem z nim, ale wiedząc ze brat jest w domu nie chciałem ryzykować. Gdy tylko zamknął się z moim bratem w pokoju ja przeszłam do działania. Zamknęłam się w pokoju puściłam muzykę. Położyłam się na łóżku i zaczęłam się pieścić rekami po sutkach. Były tak nabrzmiałe, ze kostka lodu by się stopiła. Bawiłam się nimi i zaczęłam Sobie wyobrażać Piotrka.. Ale nie był o sam.. Był on z moim bratem.. Oboje się patrzyli na mnie. Wiedzieli kto jakie ma zadania. Nie miałam nic przeciwko temu co robili mi.. Piotrek ściągnął mi majteczki.. Całował namiętnie wewnętrzna stronę ud. Powoli i sprawnie poruszał swoim językiem.. Brat natomiast kucnął i zaczął lekko ssać moje brodawki.. Wiedział jak ma to robić. Wiedział kiedy miał przestać a kiedy przyśpieszać.. Nie wiedziałam na kim mam się skupić. Na Piotrku czy Kubie.. Oboje dawali równa dawkę przyjemności.. A do tego momentu.. Usłyszałam straszny huk..!! Wyrwało mnie to z fantazji.. Pierwsza rzecz jaka mi wpadła do głowy to coś się stało.. A stało się.. Chłopaki w trakcie gry tak się zafascynowali swoja potyczka, że rozwalili monitor.. Wkurzyłam się na nich za to.. Jak oni mogli mi przerwać moja fantazje swoimi głupimi grami?! Jak można było..!! Wybiegła i wydarłam się na brata.. Nie zważając na to, ze jestem w majtkach i sutki mi sterczały jak anteny samochodowe. I gdy się darłam na niego zorientowałam się, że Piotrek też tu jest. Głupio mi się zrobiło. Przeprosiłam go i wróciłam do siebie. Miałam strasznego kaca moralnego. Uświadomiłam sobie, ze pokazałam się Piotrkowi w złym świetle. Jako taka rozwydrzona nastolatkę. Totalna gówniarę. siedziałam na łóżku zażenowana cała tą sytuacją. Nie wiedziałam co zrobić, czy wrócić do zabawy czy siedzieć tak cały czas. Wiedziałam, że coś muszę zrobić ale nie wiedziałam co.  Wstałam aby ubrać koszulkę gdy wszedł Kuba. Był zły za to co zrobiłam widać było to po jego minie, od razu go przeprosiłam. On wtedy podszedł do mnie przytulił mnie i zapytał się czy pamiętam jak dzięki niemu stałam się kobietą. Przytaknęłam mu. Kuba na to się uśmiechną i powiedział, że chętnie by to powtórzył ale, że jest Piotrek to następnym razem. Zaprosił mnie do siebie do pokoju, powiedział tylko żebym się ubrała i zaczął się śmiać. Założyłam jakąś koszulkę i krótkie spodenki i poszłam do nich do pokoju. Piotrek siedział przy kąpie i majstrował coś z komputerem nie zauważył kiedy weszłam, ja usiadłam sobie na łóżku. Siedząc obok brata myślałam co pomyślał sobie o mnie.. Trochę mnie to przygnębiło i stałam się smutna i osowiała.. Zauważył to Piotrek. Krzyknął - hej młoda! Nie przejmuj się tym, mogłaś się zdenerwować na nas bo się zachowaliśmy trochę jak dzieci - po tych słowach zdębiałam. Uznał mój wybuch za coś normalnego i nawet się nie obraził.. Przez chwile miałam w głowie myśl, skąd on się urwał?! Taki wyrozumiały i sympatyczny chłopak..! Byłam zdziwiona jego słowami, dostałam lekkich rumieńców, uśmiechnęłam się i przeprosiłam jeszcze raz. Chłopaki zaczęli się śmiać i powiedzieli że nic się nie stało. Potem wrócili do na naprawiania monitora. Nagle zaproponowałam abyśmy obejrzeli razem jakiś film a Kuba na to - jak chcesz coś obejrzeć jak monitor popsuty na co ja - głupek z ciebie, przecież ja mam u siebie w pokoju a Piotrek zaczął się śmiać. Poszliśmy wszyscy do mnie do pokoju oni usiedli a ja włączyłam komputer. Zapytałam się co ich chcą oglądać. Kuba wiedząc, ze boje się horrorów zaproponował Omen. Ja lekko protestowałam ale Piotrek powiedział, że jak się będę bała to mam się do niego przytulic troszkę mnie zawstydził ale Kuba wypalił, żebym się tylko nie zakochała w nim..