Bez wyjścia (11) - Domek nad jeziorem cz. 2
Rano obudziłem się czując jej wilgotne usta na podbrzuszu. Otworzyłem oczy i zobaczyłem jej głowę tam gdzie wczoraj kończyła swoje zajęcia. Maszt bardzo szybko stanął ...
Rano obudziłem się czując jej wilgotne usta na podbrzuszu. Otworzyłem oczy i zobaczyłem jej głowę tam gdzie wczoraj kończyła swoje zajęcia. Maszt bardzo szybko stanął ...
Wojtek zaczął mówić przyciszonym głosem, na szczęscie lekki wiatr wiał w moim kierunku. Jakieś 15 lat temu jedna z naszych dziewczyn zakochała się w takim gołodupcu z ...
Od razu po przebudzeniu przypomniałam sobie wydarzenia z poprzedniej nocy. Poczułam jak czerwienią mi się policzki. Zastanawiałam się, jak będę mogła spojrzeć Bartkowi w ...
To co Henryk zaczął swoim wodzem, Wojtek szybko dokończył umiejętnościami oralnymi. Z daleka wydawało mi się, że również wwiercił się paluszkiem w dupcię i to z ...
Rozwinęłam jasno niebieską matę na wolnym kawałku podłogi. Położyłam się i przeciągnęłam rozciągając wciąż jeszcze uśpione mięśnie. Satynowa, nocna koszulka ...
Maja usiadła przy barze i zamówiła sobie drinka. Dostała wychodne od męża i postanowiła się specjalnie nie oszczędzać. Poza tym miała mocną głowę, po studenckich ...
Minął zaledwie jeden dzień, a Alicja właśnie zorientowała się, że tęskni. Dawno za nikim nie tęskniła, poza sytuacjami ekstremalnymi, dotyczącymi większych rodzinnych ...
Na początek mała aktualizacja, żeby nie było zdziwienia: zapomniałam, że Amelia powinna przestać być Amelią i podawać fałszywe imię ;) tak więc zaktualizowałam ...
Film okazał się naprawdę dobry, rozmawiali o nim całą drogę. Alicja była zdziwiona, że są tak bardzo zgodni co do tego, że anglojęzyczne kino dawno temu się przejadło ...
Kiedy wyszliśmy z gąszczu i wróciliśmy do Mbu, jej piersi jeszcze falowały przyspieszonym oddechem. Zaciskała mocno uda po przeżytym orgazmie, trzymając wciąż dłoń na ...
Umyliśmy się w strumieniu kolejny raz. Później wyczerpani nocnym biegiem, tańcami i brataniem, zasnęliśmy w cieniu chaty. Gdy się obudziłem, był już wieczór ...
– Tak się cieszę, że wróciłaś. – Szef obrzucił mnie promiennym uśmiechem. – I to w swojej szczytowej formie, jak widzę. – Nie zamierzam już nigdy z niej ...
Byli już po kursach, wracali do apartamentu po długim i nużącym wykładzie. Pani Anita w milczeniu otworzyła drzwi do ich chwilowego lokum. Nie podnosił jednak wzroku ...
– Co zamierzasz? – zapytał chłopak, zapinając spodnie. – Z? – Z nową? Co powiesz szefowi? – A co mam powiedzieć? Prawdę. – Będzie problem. Leo nie poniesie ...