Fotograf- Uwodziciel cz.3

Rano Karol obudził się w pustym łóżku. Nie czuł zdziwienia, codziennie o poranku był sam. Pomyślał, że w nocy jego kochanka po prostu wyszła, jak wszystkie. Ale nie, to było nie możliwe. Ona była inna. Nieśmiała, lubiła jak mężczyzna dominował w łóżku. Karol coraz bardziej czuł, że jest dla niego ważna.  
Założył okulary i zszedł na dół i poczuł przyjemny zapach kawy unoszący się z kuchni. A jednak została, pomyślał. Ujrzał ją siedzącą jego koszulce przy kuchennym stole z telefonem w ręce. Włosy miała rozpuszczone, opadały na jej piękną twarz. Przypomniał sobie co jej wczoraj powiedział. Poczuł się zawstydzony, nigdy nikomu nie mówił takiego komplementu.  
Gdy stanął w przejściu spojrzała na niego i uśmiechnęła się. Podszedł do niej i pocałował ja w czoło. Bardziej jak brat, niż kochanek. Nie wiedział jak się z nią przywitać, to była pierwsza kobieta, od bardzo dawna, która została na noc, po uprawianiu z nią seksu. Zawsze wychodziły.
-Cześć. Długo spałeś.- dopiero teraz spojrzał na godzinę. Było po dwunastej.- Chcesz kawy?
-Naleję sobie.- zrobił to po czym usiadł naprzeciwko niej.- Jak ci się spało?  
-Cudownie.- zbliżyła się do niego. Poczuł jej cudowny zapach.- I zauważyłam, że czytamy podobne książki. Na twojej półce leżał Gra o Tron.  
-Czytasz Grę o Tron?- zdziwił się. O było bardzo brutalne, nie pasowało do tej ślicznej kobiety. Ale skoro lubi przemoc w książkach, może lubi też w łóżku, pomyślał zadowolony.
- Przeczytałam.- uśmiechnęła się.  
Nagle wpadł na pewien pomysł. Spojrzał nieobecnym wzrokiem za okno i zaczął się nad czymś zastanawiać.  
-Jaki jest dzisiaj dzień tygodnia?- spytał niespodziewanie.
-Sobota.- odpowiedziała po chwili zastanowienia. Najwyraźniej zdziwiło ją do pytanie, wiec dodała:- Coś się stało?
- Co jutro robisz?- spojrzał na nią. Jego niebieskie oczy wpatrywały się w jej.  
- Nic.- odpowiedziała natychmiast. Rzadko robiła coś ważnego w weekend, jej plany zawsze można było zmienić.
-Chcesz pójdziesz ze mną wieczorem do kina? - spytał nerwowo. Czuł się jak nastolatek zapraszający dziewczynę po raz pierwszy na randkę.
- Nie ma problemu. – ucieszyła się. Dopiła kawę i powiedziała:- Ubiorę się i pójdę do dom się przyszykować.
- Podaj mi adres, przyjadę po ciebie.- zapisała go na kartce i wzięła swoje rzeczy, które w nieładzie leżały na sofie. Karol obserwował każdy jej ruch. Chciała ściągnąć koszulkę, ale zauważyła, że mężczyzna jej się przygląda.  
-Odwróć się.  
- Widziałem cię przecież nago.- oburzył się.  
- Ale w innej sytuacji. Wtedy ty mnie rozbierałeś, teraz sama to robię.- uśmiechnął się. Widział ją przecież bez ubrań, a ona się wstydzi. Zaraz ja tego oduczę, pomyślał.
- Skoro tak mówisz.- podszedł do niej i zaczął ją rozbierać.
- Co ty robisz?- krzyknęła trzymając jego ręce.
Nie odpowiedział, tylko rzucił ją na sofę. Ściągnął majtki i rozszerzył nogi. Czuł delikatny opór. Zaczął muskać placem jej czułe miejsce. Wygięła się. Pochylił się nad nią i powiedział:
- Zrób mi loda.
Zaskoczyła ją ta otwartość, ale bez słowa wstała. Ściągnęła jego. koszulkę. Stanęła na palcach i zaczęła lizać jego ucho. Widziała, jak wstrzymuje oddech i próbuje dotknąć jej cipki.  
- Łapy precz, skarbie.- szepnęła i ugryzła ucho. Wypuścił powietrze.
Przeszła do pieszczenia jego szyi. Masowała jego kark. Później musnęła jego barki, schodząc aż do dłoni. Ujęła je w swoje i naprowadziła na własną nogę. Karol czuł jej gorący oddech na swoich plecach, co pobudzało go jeszcze bardziej. Puściła jego ręce i zaczęła błądzić po plecach. Przejechała językiem wzdłuż kręgosłupa, w dół i w górę. Zaczęła całować jego szyję, muskała palcami żebra, aby płynnie dojść do jego toru. Dotknęła penisa przez bokserki. Czuła, że był już twardy, ale chciała się jeszcze trochę pobawić. Stanęła przodem do mężczyzny i stojąc na palcach namiętnie go pocałowała. Dotknęła jego sutków dłońmi i zataczała na nich kółka. Poczuła uśmiech Karola na swoich wargach. Podobało mu się to.  
Przestała go całować i zeszła językiem do obojczyków, a później coraz niżej. Zatrzymała się na sutkach, które lizała, całowało. Karol trzymał ręce na jej wypiętych pośladkach. Gdy ugryzła jego sutek poczuła mocne uszczypnięcie jej tyłeczka. Mruknęła.  
W końcu ściągnęła jego bokserki uwalniając wielkiego, naprężonego penisa. Ponownie wstała i pocałowała Karola i napierała na jego członka. Oderwała się od jego ust i delikatnie popchnęła na fotel. Odeszła parę kroków od niego i pochyliła się żeby mógł zobaczyć jej rozgrzaną cipkę. Przejechała dłońmi swoje nogi, a później kręcąc pupą ściągnęła koszulkę. Odwróciła się przodem do mężczyzny i dotknęła swoich piersi, patrząc się w jego oczy i przygryzając wargę. Jej różowe sutki stały.  
Karol usiadł wygodnie na fotelu, a ona klęknęła przed nim. Dotknęła dłońmi jądra i lekko je pieściła. Seksownie zwilżyła językiem wargi i patrząc się w jego oczy musnęła językiem główkę. Splunęła na penisa i wreszcie zmysłowo chwyciła do ręki. Zaczęła pieścić go dłonią. Wiedziała, ze sprawia mu przyjemność. W końcu wsunęła go do buzi. Zaczynała od główki, obtaczając językiem koła, schodziła coraz niżej. Nie przestawała wpatrywać się w jego oczy, kręciło ją to. Zaczęła przesuwać głową w górę i w dół, jednocześnie ssąc. Jęczała, żeby zwiększyć jego podniecenie. Chciała, żeby wiedział, jaką przyjemność sprawie jej robienie mu dobrze. Wplótł dłoń w jej rozpuszczone włosy. Przygryzał wargę, żeby nie jęczeć tak jak ona. Czuła, że zaraz dojdzie, dlatego wypuściła z ust penisa i trzepała go rękami. Chciała, żeby orgazm był większy, dlatego zajęła się jądrami, które ssała i lizała. Po chwili znowu przeszła do pieszczot penisa. Od razu zaczęła bardzo mocno się nim zabawiać. Jej głowa pracowała szybko, język sprawiał ogromna przyjemność. Jedną ręką trzymała trzon penisa, druga zaś powędrowała do cipki. Nie mogła już wytrzymać, była bardzo podniecona. Jej palec wchodził w nią. Im mocniej bawiła się sobą, tym większą przyjemność sprawiała partnerowi. Wypięła piersi do przodu, tak ze dotykała wystającymi sutkami penisa. Skończyła swoje pieszczoty, gdy poczuła, że zbliża się orgazm Karola.  
Jęknął i zamknął oczy kiedy fala spermy wylała się prosto do jej buzi. Połknęła wszystko. Karol oparł się na fotelu i ciężko oddychał. Usiadła przy nim i pocałowała go w policzek. Uśmiechnął się.  
Wstał, podnosząc swoją kochankę. Przeniósł ją na sofę. Klęknął przy jej twarzy, odgarnął włosy i zaczął całować szyję. Lekki uśmiech pojawił się na jej twarzy. Dotykał ręką jej piersi, miarowo ściskając. Zszedł językiem niżej, do sutków. Lizał je, ssał jak małe dziecko. Położyła rękę na jego karku. Pojękiwała, a on czuł, że sprawia jej ogromną przyjemność. Zjechał niżej, zatrzymując się na brzuchu. Ugryzł go, a ona wygięła plecy jak kotka. Spojrzał na nią: oczy miała przymrużone, przygryzała wargę. Szybko przeszedł do pieszczenia stóp. Lizał, podgryzał palce. Uwielbiał jej małe, szczupłe, kobiece stópki. Zabawiając się jej stopami, rękami błądził po udach, omijając rozgrzaną cipkę. W końcu puścił stopy i położył się przed jej kobiecością. Poczuł przyjemny, kobiecy zapach. Oplotła swoje nogi wokół jego szyi. Jej cipka była bardzo mokra, a nabrzmiała łechtaczka prosiła się o pieszczoty. Musnął ją delikatnie językiem. Zaczął zataczać kółka, bawić się nią, zanim jego język znajdzie się w środku. Rozdzielił wargi palcami i włożył tam język. Czuł soczki, które delikatnie spływały po jego twarzy. Uwielbiał ten smak. Zamoczył swój język głębiej. Paulina jęknęła, słyszał jej nieregularny oddech. Coraz mocniej wiercił językiem w jej kobiecości doprowadzając swoją kochankę do szaleństwa. Oprócz języka w jej cipce wylądował jeszcze palec. Rozkładała nogi coraz szerzej, była bardzo spragniona. Podniosła się lekko i wplotła dłoń w jego włosy, głaskając go. Sprawiła, że jeszcze bardziej chciał ją zadowolić. Włożył w nią jeszcze jeden palce. Wiercił w nim mocno. Drugą ręką kobieta dotykała swoich piersi, ściskała je. Było jej cudownie. Puściła głowę Karola, położyła się i obiema rękami pieściła swoje cycki. Trzymała je w dłoniach i uciskała. Mężczyzna słysząc jej jęki przyspieszył. Była już bardzo podniecona, więc orgazm będzie tylko kwestią czasu. Zaczął ssać jej cipkę, a ona krzyczała jego imię. To było jak płachta na byka. Coraz szybciej i mocniej wiercił palcami w jej wnętrzu, wsadzał coraz głębiej język. Ponownie podniosła się i złapała jego głowę. Z całej siły napierała jego twarz na swoją cipkę. Jęczała i głośno oddychała. Otworzyła szeroko usta i zamknęła oczy. Poczuł skurcze, ale nie zaprzestał swoich pieszczot. Nadal doprowadzał ją od szaleństwa językiem i palcami. Był mistrzem w seksie oralny, wiedział jak zadowolić kobietę. Teraz chciał się jej jak najlepiej odwdzięczyć za świetnego loda.  
Fala soczków wylała się na jego twarz. Kobieta położyła się, a ręce wyłożyła do góry. Starał się wszystko zlizać. Gdy już to zrobił, pomógł swojej kochance usiąść. Spojrzał w jej zamglone oczy, oddychała ciężko. Pocałował ją w czoło.
- Dziękuje za tę przyjemność.- powiedział.
- To ja dziękuje. Jesteś najlepszy.- pocałowała go w usta. Poczuła słonawy, ale przyjemny smak swoich soczków.- Musze już iść. Mam nadzieję, że tym razem dam radę się ubrać bez przeszkód.
- Oczywiście.- uśmiechnął się.  
Ubrała się i wyszła. Po drodze dostała SMS’a od koleżanki. "Hej spotkamy się dzisiaj?”. Była to ta sama dziewczyna, która zapoznała ją z Karolem. "Przyjdź do mnie za godzinkę. Mam ci parę rzeczy do powiedzenia ;)”. Odpowiedź była prawie natychmiastowa: "Ok. Ooo, już się boję. Przyniosę wino.”
Paulina nie mogła doczekać się wizyty koleżanki. Może nawet przyjaciółki. Nie miały przed sobą sekretów. Zapowiada się miły wieczór, pomyślała.


Mam pytanie. Czy macie jakieś pomysły na dalsze części. Moje są delikatne, a dobrze by było wprowadzić coś mocniejszego.

midasik11

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1991 słów i 10680 znaków.

6 komentarzy

 
  • 69omg

    Oze niech sie upije z kolezanka tym winem i jak przyjedzie karol to bedzie trojkat? I dobrze by bylo kogos do łóżka przywiazac <3

    25 cze 2014

  • Ona

    nie niech nikt nie miesza miedzy nimi :) niech im sie dobrze układa , tylko więcej brutalności w seksie następnym razem ;)

    24 cze 2014

  • vdfb

    Dodaj coś z wiązaniem i może analem ;>

    24 cze 2014

  • lula

    świetne opowiadanie:)

    23 cze 2014

  • czytelniczka

    ojj coś mi sie wydaje że ta koleżanka namiesza między Pauliną i Karolem..pewnie coś jej opowie...

    23 cze 2014

  • ahwojcdh

    może coś stanie się w kinie?

    23 cze 2014