Oblicze łez - Część 3
Wracając do mieszkania, zajrzałam do skrzynki na listy. Jak zwykle leżały tam rachunki, które przyprawiały mnie o szybsze bicie serca. Na końcu wydobyłam awizo ...
Wracając do mieszkania, zajrzałam do skrzynki na listy. Jak zwykle leżały tam rachunki, które przyprawiały mnie o szybsze bicie serca. Na końcu wydobyłam awizo ...
– Trevor! – krzyknęła po raz trzeci Emma. – Za chwilę! – odkrzyknął nastolatek, ignorując, że na niego czeka. Kobieta zamilkła i nadal grzebała się w kuchni ...
– Która godzina? – zapytała Laura. – Po jedenastej. – Zatrzymaj się. – Co? – burknęła Emma; nadal zachowywała się dziwnie. – Pstro. Dupa mi już zdrętwiała ...
Podniosłam się mimowolnie z kanapy, przechodząc do kuchni. Cokolwiek ode mnie mógł chcieć, wybrał najbardziej niewłaściwy na to dzień. Nalałam sobie szklankę wody ...
Nie miałem pomysłów jak podejść do tej dziewczyny. Wraz z lekarzem postanowiliśmy poczekać, aż przyjdzie. W końcu musiała kiedyś wrócić. Mimo, że wiedziałem gdzie ...
wykorzystana piosenka: Zac Efron & Zendaya - Rewrite the stars https://www.youtube.com/watch?v=RI-HOQ27QEM Wiedziałem, że w tym momencie powinienem go uderzyć. Przywalić ...
Schodziłam na dół jak na ścięcie, przypominając sobie dawne czasy. Kilka lat minęło, od kiedy ostatni raz z nimi wyjeżdżałam na podobne akcje. Gdy trafiły do aresztu ...
Wróciłem do hotelu, umordowany jak nigdy. Chłopaki dopytywali się mnie o Valentinę, ale odesłałem ich do Jamesa. W głowie mi się nie mieściło, dlaczego postanowił, że ...
Rita krzywo się uśmiechnęła. – Zapraszam – rzekł facet, ruszając w głąb korytarza, a następnie po schodach. Dotarli do ładnych dębowych drzwi i po chwili znaleźli ...
-W końcu przyszłaś!- rzuciła z nutką zniecierpliwienia w głosie, popijając czekoladowe cappuccino. Patrzyła na mnie z ukosa, czekając zapewne na moje głupie tłumaczenie ...
Rozpakowując swój bagaż, odkrywam, że w osobistym słowniku wulgaryzmów pojawiają się coraz nowsze bluzgi, określające moją kiepską sytuację społeczno-mieszkaniową ...
Po kilkunastu minutach butelka się skończyła i mimo, iż Emma nie piła z nimi każdego kieliszka, alkohol w połączeniu z trawą dość odczuwalnie nią zakręcił ...
Noc dłużyła się niemiłosiernie. Dochodziła pierwsza trzydzieści, a tłum ludzi, który stał przed restauracją, rozszedł się. Karetka odjechała piętnaście minut temu ...
ŚRODA Głupie myślenie. Mój błąd. W domu też nie mogłam zaznać spokoju. Zaczęłam nawet się zastanawiać czy nie powinnam porzucić analizowania studium przypadku Pana ...