Kochana Roksana
Kochana Roksana
Witajcie drodzy czytelnicy, leci do was nowa część
Ty tez! ;D
An, jesteś niesamowita! dzięki, dzięki, dzięki!
Adam naprawde nie powinien byc go taki pewien. Przyjazn przyjaznia, ale juz niejednokrotnie w swoim zyciu przekonalam sie, ze niestety roznie z nia bywa, gdy na horyzoncie pojawi się piękna dziewica(niekoniecznie w dzisiejszym tego slowa znaczeniu). Mam nadzieje, ze Ola nie jest taka, zeby się latwo poddac urokowi przystojnego Artura na pewno nie. Przeciez kocha Adama. Tylko niech lepiej odda te spinke, bo bedzie musiala się ostro tlumaczyc. Ciesze się, ze ona i Anna się lubia czekam na cd
Super. Tata Oli ma zdecydowanie rację i moglby sie drogi Artur zajac rownie droga Kasia. Wiem ze jestem niesprawiedliwa,
a Arturek z pewnoscia skrywa interesujaca nature pod maska wyrywacza, ale nie. Nie lubię go i chyba nigdy nie polubie. Nie lubię takich mocno "uzywanych" chlopakow, jesli moge to tak nazwac. Coz za hipokryzja, w koncu Adam tez
swiety nie byl. W ogole nie byl ;| Ale jednak. Wydaje mi sie byc lepszym czlowiekiem. Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie. No ale tak czy siak
Dodasz dziś jeszcze jedną część? Boskie!
więcej, więcej i więcej;3
Sorry, za te przerwę, ale miałam gości
Prooooszę jak najszybciej o następną część :-)
Ja chce jeszcze!
Nie mogę juz sie doczekać następnej części nie daj mi długo czekać sproszę a opowiadanie boskie pozdrawiam Misiak