Agnieszka sprzątała dom przed przyjściem Michała, że szkoły. Przygotowała plan na dzisiejszy seks z synem. Nie chciała już używać prezerwatyw, bo wolała sprawdzić jak jego sperma będzie w jej cipie, więc teraz będzie brała tabletki. Gdy miała już wszystko przygotowane, nagle zadzwonił telefon. Sprawdziła kto dzwoni. Zobaczyła, że to jej siostra Oliwia. Odebrała.
- Cześć, siorka. Co tam?
Oliwia mówiła, że smutkiem.
- Część Aga.
Agnieszka jest zaciekawiona, dlaczego jej siostra, dlaczego tak mówi.
- Stało się coś?
- W sumie tak. Chciałbym, żebyś przyjechała. Muszę z tobą pogadać.
- Teraz?
- Najlepiej teraz. A co, jesteś zajęta?
- Będę za chwilę zajęta.
- Szkoda, bo jedynie z tobą mogłabym o tym porozmawiać.
Agnieszka zastanawiała się nad tym. Jeśli do niej pojedzie i porozmawia z nią szybko jak to możliwe, to znajdzie czas na seks z Michałem. Alicji da pieniądze na bilet do kina, Franek wróci późno.
W tym momencie do domu wchodzi Michał.
- Dobra, jeśli przyjadę, to wszystko szybko mi powiesz? Bo mam naprawdę ważne rzeczy do zrobienia.
- Tak, ale przyjedziesz teraz, w tej chwili?
- Jasne Oliwio. Za chwilę przyjadę.
Agnieszka zakończyła rozmowę. Zaczęła się ubierać i przy drzwiach spotkała Michała. Był zmartwiony.
- Gdzie idziesz?
- Zadzwoniła ciocia Oliwia i spytała, czy nie przyjadę, bo coś ma mi dopowiedzenia.
Stał smutny i wkurzony jednocześnie.
- Miałem nadzieję, że znów się poruchamy.
- Przepraszam, skarbię. Jak szybko załatwię sprawę z ciocią, to znajdziemy jeszcze czas.
Pocałowała go w usta.
- To powinno na chwilę wystarczyć.
Wyszła z domu i wsiadła do samochodu.
Po około dziesięciu minutach jazdy przyjechała pod dom Oliwii.
Wyszła z samochodu i podeszła do drzwi domu. Zanim wcisnęła dzwonek, Oliwia otworzyła drzwi. Wyglądała na przejętą.
- Dobrze, że już jesteś. Wchodź.
Agnieszka weszła i ściągnęła buty.
- Chcesz kawy albo herbaty?
- Kawę.
- Dobrze. Możesz usiąść w salonie na sofie.
Oliwia poszła do kuchni po kawę. Agnieszka poszła do salonu i usiadła. Salon był większy niż u niej w domu. Było więcej miejsca na szafki oraz na kino domowe z największym na rynku telewizorem.
Po chwili przyszła Oliwia z filiżankami z kawą. Podała Agnieszce jej kawę. Usiadła również na sofę.
Agnieszka spojrzała na telewizor.
- Fajny macie telewizor. Taki duży.
- I nie tylko.
- Co?
- No właśnie. Świetnie, że przyjechałaś przed Danielem.
- Dlaczego? Stało się coś?
- Stało się i to dużo. Obiecaj mi coś, dobrze? Nie będziesz mnie oceniała źle, o tym, co ci teraz powiem.
- Dobrze.
- To więc tak.
*************
To się zdarzyło w ten weekend. Było po dziewiątej. Daniel poszedł na basen, a ja, tak jak zawsze myłam się rano i zauważyłam na ścianie jakąś wystającą plamę zakrytą nieudolnie gąbką. Podeszłam bliżej i dotknęłam tego. Okazało się, że to mikro kamera. Przestraszyłam się, że Daniel mnie podgląda, kiedy się myje. Bo on zawsze był taki z niego majsterkowicz i mógł zrobić taką kamerę. Wytarłam się i ubrałam, wyszłam z łazienki wprost do pokoju Daniela. Wchodząc do niego, zaczęłam szukać dowodów, że to on. Mogło się okazać, że to mógłby być włamywacz, który lubi oglądać z ukrycia na gołe baby. Wolałam się dowiedzieć prawdy. Znalazłam pojemnik i otworzyłam go. Znajdowały się tam kamerki, takie same jak znalazłam w łazience. Myślałam o tym, jak Daniel mnie podgląda. Czułam jednocześnie obrzydzenie, że syn ogląda matkę, jak się myje i przy tym się onanizuję oraz podniecenie, że pociąga go ja. Kobieta po rozwodzie, która nie czuła się kochana przez męża. Nie wiedziałam, co miałabym mu powiedzieć, gdy przyjdzie z basenu. Siedziałam na podłodze, opierając o jego łóżko i zauważyłam w szafce zeszyt. Napisane było na nim „Hasła i pomysły“. Wzięłam go i otworzyłam. W ty zeszycie było napisane hasła do komputera oraz do programu, dzięki któremu można oglądać filmy nagrane z kamerek.
Włączyłam komputer. Wpisałam hasło. Szukam tego programu i znalazłam kilkanaście opowiadań erotycznych o tematyce incest i milf. Przeczytałam kilka tych opowiadanie i się podnieciłam od czytania opisów, jak synowie ruchają matki i odwrotnie. Wyłączyłam opowiadania, żeby za bardzo się nie podniecić. Po chwili znalazłam ten program i pokazał mi się ekran z kilkunastoma filmami, które ukazywały mnie w łazience jak się myje. Pierwszy filmik był przed ośmiu miesięcy. Daniel musiał oglądać mnie od tak dawna. Musiałam wyłączyć komputer i pójść przemyśleć to, co powiem, Danielowi jak przyjdzie. Poszłam do tutaj do salonu i czekałam. Miałam w głowie dwa głosy, które walczyły ze sobą i jeden przewyższył drugiego.
Po godzinie do domu przyszedł Daniel i przywitał się ze mną.
- Część mamo.
- Część
Tylko tyle mogłam powiedzieć. Inne słowa nie mogły przejść przez usta.
Czekałam i myślałam przez pół godziny, co mam mu powiedzieć i miałam jakiś scenariusz. Z podniesionym czołem poszłam do pokoju i otworzyłam drzwi. Daniel oglądał mnie na komputerze i onanizował się. Nie widziałam jego penisa, bo był zasłonięty. Poczekałam kilka sekund i się odezwałam głośno i dosadnie.
- Daniel, możesz mi to wytłumaczyć?
Daniel się tak przestraszył, że nie zdołał wyłączyć filmu. Zdołał za to wsadzić penisa do dresów.
- Mamo, co ty? - Wyłączył film i program, zostawiając sam pulpit.
Pokazałam mu kamerkę.
- To. Znalazłam to w łazience. Możesz mi to wytłumaczyć?
Daniel się nie odezwał, tylko patrzył przestraszony.
- No powiedz coś.
- Bo mi się podobasz – Powiedział cicho.
- Co? Nie usłyszałam.
- Bo mi się podobasz.
Stałam tak i patrzyłam na niego z ciekawością.
- Jestem twoją matką. Wiesz o tym?
- Wiem, tylko od czasu jak rozwiodłaś się z tatą, to zaczęłaś mi się podobać.
Rzuciłam okiem na jego wybrzuszenie w gaciach.
- Miło mi, ale nadal jestem twoją matką.
- Wiem, wiem.
Miałam duża chęć zobaczyć jego penisa. Zrobiło mi się gorąco.
- Daniel, nie możesz tak. Nie dlatego, że jestem twoją matką, ale dlatego, że nie można podglądać kobiet pod prysznicem.
- Dobrze. Zaraz zniszczę moje kamerki i już nigdy nie będę podglądać ciebie.
Zrobiło mi bardzo gorąco i miałam mokro w majtkach. Podeszłam do niego, upadłam na kolana i ściągnęła z niego dresy. Daniel zaszokowany moją reakcją.
- Mamo, co ty robisz.
Wyskoczył mi przed oczami duży, wyżyłowany kutas z pełnymi spermą jajami. Musiał mieć 20 cm. Patrzyłam przez chwilę żarliwie na niego, aż wzięłam go do ust. Lizałam go i obciągałam. Smakował wyśmienicie. Daniel był wniebowzięty.
- O mamo, dlaczego robisz? Kurde! Jesteś świetna.
Ruszałam szybko głową, by potem przeskoczyć do jego jąder. Ssałam i lizałam je z dużą dokładnością, by całe były wylizane. Jak skończyłam lizać jego święcące od moje śliny jądra, to dział moją głowę i docisnął do penisa, żebym zrobiła głębokie gardło. Jego penis wszedł mi do połowy jego rozmiarów. Językiem lizałam jego żyły, przez to zająknął się.
- Oohh.
Próbowałam głebiebiej połknąć i po kilku próbach udało się jeszcze 6 cm. Miętoliłam jego wielkie jądra w dłoni, ściskając lekko jego jądro. Dalej obciągałam i językiem liznęłam jego żołądź.
Wstałam i ściągałam z siebie całe ubranie. Podeszłam do jego łóżka i pokazałam mu cipę. Wstał z fotela i zaczął się rozbierać. Ściągając dresy, upadł na podłogę, żeby szybko wstać. Wskoczył do łóżka i wsadził mi kutasa w cipę, prędkością światła. Ruchał mnie tak, że łóżko trzaskało, jakby było strasznie stare. Czułam nadciągający orgazm i jęczałem, gryząc jego poduszkę.
Po chwili dostałam orgazmu i krzyknęłam.
- Tak, tak, tak, tak, tak, tak! Ooohhaah!
Wyciągnął penisa i klepał mnie nim po tyłku.
Jak się uspokoiłam, to znów wsadził i tym razem pociągnął mnie za włosy. Ruchał mnie taką samą częstotliwością. Krzyczałam bardzo głośno większości to samo co wcześniej. Dostawałam orgazm za orgazmem. Potem zmieniliśmy pozycję. On leżał na plecach, a ja obrócona do nie go plecami, trzymałam się rękami łóżka i skakałam na jego kutasie. Jęczałam i krzyczałam z trzech orgazmów, które mi dał w tej pozycji. Następnie, to ja leżałam na plecach. Daniel wziął moje nogi.
- Trzymaj swoje nogi.
Zrobiłam tak jak powiedział.
Wsadził kutasa znów w cipę i przypomniałam sobie pierwszy orgazm z Danielem. To było ekscytujące. Ruchając mnie, przybliżył się do mojej twarzy i zaczął całować w usta. Nasze języki walczyli i był remis, jeśli chodzi o wyższość nad drugim. Potem lizał moje cycki i ssał sutki. Ściskał je jak silne małe dziecko.
- Ooohh! – Czułam kolejny orgazm.
I to był mój siódmy i ostatni orgazm. Moje soki wylewały się na pościel.
Daniel wyciągnął penisa i wsadził do ust. Zaczął ruchać mi gardło. Ruchał mnie w usta, tak ruchał mnie cipę, czyli szybko. Dusiłam się jego kutasem, więc oddychałam przez nos. Trwało to przynajmniej dwie minuty, po czym spuścił się do ust. Z jego kutasa wylało się tyle ciepłej spermy, że miałam pełne usta i się z nich wylewało. Wyjął go i resztą spermy spuścił się na twarz i włosy. Za to on krzyczał.
- Oo oh, tak mamo! Tak!
Po tym wylewie spermy zaczął leżeć koło mnie i patrzył na mnie. Cała moją twarz, wraz z włosami była spermie. W ustach połknęłam 1/2 spermy, która mi wlał, a resztę wyplułam na cycki.
Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki się umyć. Podczas mycia doszło do mnie co zrobiłam.
- Co ja właśnie zrobiłam.
****************
- No i jak?
Oliwia patrzyła na swoją siostrę z przerażeniem i nadzieja, że ona nie krzyknie na nią z wyrzutami.
Agnieszka zmrużyła oczy i popatrzyła w czy Oliwii.
- Oliwia...
Oliwia jej przerwała.
- Myślisz o mnie, że jestem wyrodną matką, która mówiła nie, by potem sama skoczyć mu na kutasa.
Agnieszka dotknęła jej nogi.
- Ja totalnie rozumiem, przez co przechodzisz.
- Rozumiesz? – Patrzyła na z ulgą.
- Tak. Bo ja też uprawiałam seks z Michałem.
- O Jezu, naprawdę. Jak to się stało?
- Zaczęło się od spuszczania się na moją bieliznę, którą...
Agnieszka opowiedziała całą historię z nią i Michałem. Od początku do końca.
... i dzisiaj minął tydzień od naszego pierwszego razu. Gdybyś nie zadzwoniła, to jego penis byłby mojej cipie.
- Skąd się to bierze?
- Znaczy?
- Nasza chęć ruchania się z naszymi chłopcami. To nie jest do końca normalne. I jeszcze tę dziwne głosy w głowie.
- Przeczytałam w internecie, że to natura matczyna, żeby dziecko było szczęśliwe. A czy to prawda. Być może tak.
- Co mam zrobić? Uprawiać z nim seks, żeby wszyscy byli szczęśliwi – Spytała się Oliwia.
- Przywykniesz. Ja przywykłam, to ty też.
- Ty to ty, ja to ja. Będę tobą.
Agnieszka zrobiła głęboki wdech.
- Podobało ci się prawda? A twój były mąż.
- Który był skurwiel i złamasem.
- No właśnie. Był po prostu chujem dla ciebie i nie szanował. A jedynym mężczyzną w tym domu jest twój syn to, czym problem. Jak nie będziesz mówić przypadkowym ludziom, co robisz w swoim, to nikt nie będzie się interesował.
- Spróbuję, dzięki. Ta historia, która się przydarzyła, to był jedyny raz.
- Tylko jeden, na razie.
- Pewnie chce twojej zgody.
- A jak powiem, że chce, a on powie, że się znudził.
Agnieszka, żeby pomóc Oliwii, obmyśliła plan.
- Może zrobimy tak. Jutro Daniel nie pójdzie do szkoły, tylko do mnie, to zanim porozmawiam.
- Możesz z nim porozmawiać, jak wróci.
Popatrzyła na zegarek.
- Niestety nie, bo mi się spieszy do Michała.
Agnieszka się ubrała.
- Tak będzie lepiej dla ciebie.
- Ok.
Agnieszka wyszła z domu i pojechała samochodem.
************
15 minut później
Daniel wrócił ze szkoły i przywitał się z mamą.
- Część mamo.
Oliwia siedziała w fotelu i myślała o tym, co powiedziała jej siostra.
Oliwia wstała z fotela i podeszła do Daniela.
- Jutro nie pójdziesz do szkoły.
- Dlaczego? - Spytał ciekawski.
- Pójdziesz za to do cioci Agnieszki.
- Jeśli tak, to mogę pójść.
*******
Agnieszka podjechała pod swój dom, a w domu czekali na nią jej dzieci, które uprawiały ze sobą seks.
KONIEC ROZDZIAŁU 4
2 komentarze
Vodka
A myślałem, że to kuzynka (Alicja) będzie pierwszą osobą, z którą Daniel będzie uprawiał kazirodczy seks. 😅
wram
Dobrze Ci idzie. Dawaj dalej.