Oto historia relacji Michała z jego mamą.
Jego mama Agnieszka, która ma 39 lat i wygląda niemal identycznie jak Katie Morgan, z wyjątkiem niższego głosu i wzrostu 1,72 cm. Zawsze uważał ją za piękną kobietę, ale jego postrzeganie zmieniło się, gdy miał 12 lat. Na basenie Sieleckim zobaczył ją w bikini, co wywołało u niego silne podniecenie. Nie wiedząc, jak sobie z tym poradzić, szukał odpowiedzi w internecie, gdzie odkrył masturbację. Od tamtej pory codziennie masturbował się przed komputerem. Kilka tygodni później natknął się na filmy porno z kobietą łudząco podobną do jego mamy – była to Katie Morgan. Początkowo myślał, że jego mama może być gwiazdą porno, która „teleportuje się” do Stanów, ale różnica w głosie rozwiała jego wątpliwości. Po lekturze dowiedział się, że istnieją ludzie bardzo podobni do siebie w różnych częściach świata, co uznał za swoje szczęście – a także szczęście swojego taty, który poślubił Agnieszkę. Od tamtego czasu Michał zaczął myśleć o mamie w erotyczny sposób, podbierając jej bieliznę i wąchając ją.
Michał mieszka w domu, gdzie łazienka jest połączona z kuchnią, co uważa za nietypowy pomysł architektoniczny. Gdy szedł się myć, a jego mama, Agnieszka, zmywała naczynia, zdarzało się, że rozbierał się lub wychodził nagi spod prysznica, mając erekcję. Agnieszka reagowała zażenowaniem, mówiąc: „O Boże, ty nie masz wstydu”, ale Michał zauważał w jej wzroku zaciekawienie.
Minęły cztery lata, podczas których Michał kontynuował swoje zachowania: codzienną masturbację, wąchanie bielizny mamy i sióstr (choć historię z siostrami zostawia na inną okazję). Po tym czasie postanowił działać w związku ze swoimi erotycznymi myślami o mamie. Rozważał różne plany, takie jak:
- Dotykanie mamy, gdy śpi.
- Użycie hiszpańskiej muchy na mamie.
- Masturbacja do bielizny mamy.
Ostatecznie uznał, że ostatni pomysł jest najbardziej realistyczny, ponieważ hiszpańska mucha była zbyt droga, a on nie chciał okradać rodziców ani sióstr z pieniędzy.
Dwa dni po opracowaniu planu Michał zaczął realizować swój pomysł. Wziął bieliznę mamy, masturbował się, używając jej majtek i stanika, a po wszystkim odkładał je na stertę prania. Codziennie powtarzał ten schemat, wybierając już noszoną bieliznę. W dniu prania, gdy mama, Agnieszka, zajmowała się praniem, Michał obserwował ją, licząc na jakąś reakcję. Jednak przez trzy tygodnie nie zauważył żadnych oznak, że mama podejrzewa, co robi. Zastanawiał się, czy myślała, że to jego tata, a nie on, albo czy wie, że to on, ale nie chce poruszać tematu, uznając to za część jego dorastania.
W końcu Michał postanowił zrealizować kolejny plan. Rok wcześniej mama kupiła mu laptopa, który był zabezpieczony przez niego hasłem. W zeszycie zatytułowanym „Hasła i inne rzeczy” zapisał hasło do laptopa i zostawił go obok urządzenia. Na laptopie celowo otworzył strony porno z kategorii „mamuśki”, w tym filmy z Katie Morgan, przedstawiające relacje syn-mama. Dodatkowo kliknął na inne strony, jak Wikipedia czy Facebook, aby sprawdzić, czy mama odwiedzi jego przeglądarkę. Plan zakładał, że Agnieszka, która nie pracuje, tylko zajmuje się domem, gotowaniem i zakupami, może z ciekawości wejść na jego laptop podczas jego nieobecności w szkole i zobaczyć historię przeglądania, nie usuwając śladów.
***********
Gdy już Alicja i Michał do poszli do szkoły a Franek do pracy, Agnieszka przygotowała obiad dla rodziny, poszła do kuchni, zauważyła na stercie ubrań swoją nową nieużywaną bieliznę, trochę wkurzyła.
- No kurwa mać — Powiedziała głośno.
Myślała, co powie Michałowi, bo wiedziała, że to on spuszcza się w jej bieliznę, a to przekroczyło dla niej granicę. Myślała o tym przez kilka minut i wpadła na pomysł, żeby sprawdzić laptop Michała. Wpisała hasło z zeszytu, który leżał obok laptopa. Weszła na historię przeglądania i zobaczyła różne strony porno i weszła w kilka z nich i zobaczyła kobietę wyglądająca jak ona, i była zaszokowana.
- Przecież to ja.
- Czy Michał wkleił moją twarz do filmu — Pomyślała.
Zobaczyła imię aktorki i kliknęła. Zobaczyła różne filmy, gdzie ona występuje. Wpisała Katie Morgan w Google i już wtedy uwierzyła, że ona istnieje naprawdę. Zrobiło się jej gorąco i wzięło ją dziwne uczucie, że Michał się do niej masturbuje i jej się to podobało. Powiedziała do siebie.
- Przecież to mój syn, to niemoralne.
Czuła to uczucie przez cały dzień.
**************
Po powrocie ze szkoły Michał przywitał się z mamą, Agnieszką, zauważając lekki uśmiech na jej twarzy.
— Cześć, mamo — powiedział.
— Cześć, jak było w szkole? — odpowiedziała.
Michał opowiedział, że dostał dwie czwórki i piątkę, a gdy mama ucieszyła się i zapytała, z czego, wyjaśnił, że z polskiego i geografii. Następnie poszedł do swojego pokoju, włączył laptopa i sprawdził historię przeglądania. Zobaczył, że strony porno, które zostawił, zostały odwiedzone, a mama wpisała imię i nazwisko aktorki, Katie Morgan. To dało mu nadzieję, że jego plan się powiódł.
Wrócił do salonu, usiadł i zapytał mamę, jak minął jej dzień. Odpowiedziała, że dobrze, ale nie pokazała reakcji, na którą liczył. W kolejne dni Michał kontynuował swój schemat, zauważając, że mama regularnie odwiedza strony porno, a nawet ogląda więcej filmów z Katie Morgan.
************
1,5 tygodnia później
Pod nieobecność domowników, Agnieszka masturbowała się do filmów, w którym Katie Morgan jako step mother (stepująca matka) rucha się ze swoimi synami. W tym momencie chciałaby być na jej miejscu i przez jej umysł przeszła myśl o Michale. Uśmiechnęła się i się spuściła swoim sokiem. Pomyślała o tym, co zrobiła.
- Jaka, że mnie matka, gdy chce z nim uprawiać seks.
Wyłączyła filmik i złapała się za głowę, nie mogąc usunąć Michała z pamięci. A było jej dobrze. Zaczynając robić obiad, Agnieszka mówiła do siebie.
- Nawet nie pamiętam, kiedy z Frakiem uprawialiśmy seks.
Kiedy obierała ziemniaki, pomyślała stanowczo.
- Jak mu się podobam, to mogę dać ten prezent.
Wiedziała, że dzisiaj Michał przychodzi po dwunastej, a Alicja o tej samej co Franek, czyli po szesnastej. Jeśli Michał przyjdzie o określonej godzinie, to będzie jego najlepszy dzień. Chyba że pójdzie gdzieś ze swoim kolegą Piotrkiem. Agnieszka ubrała się ładnie po zrobieniu obiadu, poszła do apteki kupić tabletki przeciw ciąży i prezerwatywy. Po zakupach usiadła na swoim łóżku, czekając na Michała.
***********
12:34
Żegnając się z Piotrem, Michał poszedł do domu. Wchodząc, jak zwykle powiedział:
— Cześć, mamo.
Agnieszka, jego współlokatorka, odpowiedziała:
— Cześć, Michał. Jak się przebierzesz, przyjdź do mojego pokoju.
— Dobra — odparł zaciekawiony.
Michał szybko się przebrał i poszedł do pokoju Agnieszki. Siedziała na łóżku i powiedziała:
— Usiądź koło mnie.
Michał podszedł i usiadł obok niej. Agnieszka spojrzała na niego i zapytała.
— Czy spuszczasz się na moją bieliznę?
Michał cicho przyznał — Tak.
Uśmiechnęła się i zapytała:
— A podobam ci się?
Spojrzał na nią, po chwili odpowiadając:
— Tak, bardzo. Jesteś na mnie wkurzona?
Agnieszka dotknęła jego ramienia.
— Nie jestem wkurzona, tylko proszę, nie rób tego więcej, dobrze?
— Dobrze, już nie będę — zapewnił.
Gdy wstawał, Agnieszka zatrzymała go:
— Nie idź jeszcze. Chcę ci coś powiedzieć.
Michał został, a ona, głaskając go po ramieniu, kontynuowała:
— Wiem, że oglądasz filmy porno z Katie Morgan, która wygląda jak ja. Myślisz o mnie, oglądając je?
— Tak. Chciałbym, ale wiem, że to nieetyczne — odpowiedział.
— Miło, że tak myślisz. To prawda, że to nieetyczne, ale nikt nie musi o tym wiedzieć — powiedziała z uśmiechem.
Michał spojrzał zaskoczony — Co?
— No, nikt nie musi wiedzieć — powtórzyła, po czym pocałowała go w usta. — Chcesz tego?
— Tak — odpowiedział uradowany.
— Ale to zostaje między nami — dodała Agnieszka.
Michał pokiwał głową. Agnieszka, ściągnęła swoją koszulkę, a on zdjął swoją, cały czas się całując. Zaczął lizać jej piersi, a ona zdjęła stanik i rzuciła go za łóżko. Michał ssał jej sutki z zapałem.
— O tak, ssij je jeszcze bardziej — jęknęła Agnieszka.
Lizał jej brzuch, a potem szyję, która była jego fantazją. Agnieszka odepchnęła go lekko i zaczęła ściągać mu dresy. Zobaczyła jego erekcję i zapytała:
— Ile on ma centymetrów?
— Trzynaście — odpowiedział.
Uśmiechnęła się.
— Podoba mi się.
Zaczęła go obciągać z wprawą, lizała jego jądra, a potem wróciła do penisa, przesuwając językiem po całej jego długości. Michał czuł, że zaraz dojdzie.
— Dochodzę! — krzyknął.
Agnieszka przyspieszyła, masując jego jądra. Po chwili Michał spuścił się obficie. Trzymała spermę w ustach, po czym wypluła ją na jego brzuch, a następnie zlizała. Na koniec pocałowała go w usta z językiem. Michał poczuł słony posmak swojej spermy.
- Pychota — Odpowiedziała.
Chwilę później powiedziała -Chcesz mnie wyruchać?
-Tak chce, tylko już mi nie stoi. –Popatrzyła na jego upadłego penisa.
- Coś się poradzi – Zaczęła ściągać spodenki i stringi. Dotknęła penisa i masturbowała go, aż jego penis zaczął pęcznieć w jej dłoni. Puściła go, gdy już był twardy. Włożyła na niego prezerwatywę. Weszła na łóżko i położyła się na plecach. Podszedł do niej i wsadził jej, swojego penisa. Zaczął ją posuwać i całował ją namiętnie, tak jak widzisł w filmach. Dotykał jej włosów, a ona jego. Gdy przestał całować w usta przeszedł na jej szyję i ją całą wylizał. Wtedy ona obróciła się wraz z nim, żeby to on był na plecach. Ujeżdżała go, jak nigdy nie ujeżdżała swojego męża..Michał czuł się jak w niebie, widząc je cycki nad nim. Zaczął je lizać. Agnieszka jęczała z przyjemności, mając penisa w sobie i jego liżącego jej cycki. Czuł,.że dochodził i powiedział o tym matce, i zaczęła szybciej ujeżdżać. Spuścił się, jęcząc z rozkoszy. Agnieszka zeszła, z niego i ściągnęła z penisa prezerwatywę. Położyła się obok niego z prezerwatywą. Wycisnęła całą spermę z prezerwatywy i dała mi do spróbowania.
- Ja nie chce.
- Michał, jak ja wzięłam, to ty też.
- Dobra, tylko mogę się porzygać.
- Nie porzygasz się, obiecuję.
Spojrzał na nią, która była uśmiechnięta i na spermę. Wziąłem ją do ust i z powodu smaku się zakrzywił. Mama pocałowała go z języczkiem. Sperma się wylewała z ich ust. To, co spadało, zlizywała. Po kilku minutach całowania powiedziała, tuląc go.
- I jak było?
- Cudownie. Chciałbym jeszcze raz. - Pogłaskała go po policzku.
- Dopiero jutro, bo tata i Alicja wracają. A na którą jutro masz?
- Na ósmą i wracam po piętnastej.
- Cholera, Alicja wraca o trzynastej.
Pomyślał chwilę.
- Może nie pójdę jutro do szkoły. – Uśmiechnął się.
- Nie mogę się na to zgodzić. Musisz pójść. Szkoła jest bardzo ważna. Możemy jutro, jak zjesz obiad to, pojedziemy gdzieś. Do lasu na przykład. Zgoda.
- Zgoda. Nie mogę się doczekać.
Wstali z łóżka i się ubrali. Agnieszka wyczyściła łóżko, żeby tata się nie domyślił. Michał poszedł do kuchni. Wziął talerz i zaczął jeść obiad, myśląc, co się zdarzyło i o jutrzejszym dniu.
KONIEC ROZDZIAŁU 1
Napisałem to opowiadanie z powodu, że dan88 nie napisał kolejnych części opowiadań z cyklu „Mama policjantka”, które jest według mnie jedne z najlepszych, które czytałem. Dlatego napisałem takie, które sam chciałbym czytać.
Notka(20.07.25)
To opowiadanie napisałem w chwili mojego załamania nerwowego. Pisząc kilka tych opowiadań w tamtym momencie, pomogło mi psychicznie. Teraz postanowiłem poprawić to opowiadanie, zmieniając narracje pierwszoosobową na trzecioosobową. Resztę poprawie w najbliższym czasie.
9 komentarzy
Astar
Pomysł ciekawy, ale zanim zaczniesz pisać poczytaj trochę książek, żebyś wiedział jak to się robi.
BialyKruczek
Co za chłop, zostawił hasło do lapka w zeszycie tak że każdy mógł widzieć xd
Tester
Człowieku, to wygląda jak coś przetłumaczonego na translate że zmienionymi imionami. "Stepujaca matka"? To jeden z dowodów na to, że albo ukradzione anglojęzyczne opowiadanie, albo jesteś skończonym debilem który nie wie o czym pisze. Ale ta składnia, niepoprawna odmiana przez przypadki itd. to kolejne dowody, że kradzione.
Kolekcjoner
Cholera Tobie wypominam , a sam robię. Więc Po napisaniu czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj.
Kolekcjoner
Tematyka ciekawa, pomysł niezły niestety dużo błędów ortograficznych i stylistycznych. Po napisaniu opowiadania przeczytaj je trzy razy całe przed publikacją.
Butcher
W sumie to dobre jest.
Christo
Żenada napisana przez ucznia wchodzącego w wiek dojrzewania....
agnes1709
Znowu mama i synek, żenujące. Poza tym błędów cała masa, napisane na odwal się.
Edek bez kredek
Powiem tak. Nie wiem ile masz lat, składnia, ortografia, słownictwo mówi mi, że nie więcej jak 13.
Sorki, ale to zamiast być podniecające po prostu odrzuca.