Przeklęty cz.20
Kaidan, zamiast pracować, wpatrywał się Moray Firth. Minęły już ponad trzy tygodnie, od kiedy dowiedział się wstrząsającej prawdy o Arlene, ale emocje wciąż w nim ...
Kaidan, zamiast pracować, wpatrywał się Moray Firth. Minęły już ponad trzy tygodnie, od kiedy dowiedział się wstrząsającej prawdy o Arlene, ale emocje wciąż w nim ...
Dostaliśmy z moim mężem Andrzejem zaproszenie na urodziny do jego kuzynki Moniki, podała nam tylko współrzędne gdzie mamy jechać. W piątek po pracy ruszyliśmy w drogę ...
- Jest czysta – odparł Gryf. Każdemu z nas widocznie ulżyło. - Co… co to by-było? – wyjąkała przerażona Rachael. Twarz wtuliła w miękką bluzę siedzącego przy ...
Rozdział 5 - PALENQUE Klaudia była gotowa, co zdziwiło Askaniusza, który zjawił się u niej kilka minut po szóstej rano. – Nie wierzę. Myślałem, że zastanę cię ...
- Buck, daj spokój – powiedział twardo Steve, kładąc przyjacielowi dłoń na ramieniu. – Hulk jest nieobliczalny w swojej furii. Nie walczyłeś z nim i nie wiesz, na co ...
Z komisariatu policji pojechaliśmy do szpitala. Mama czuła się coraz lepiej. Minoł miesiąc mama wyszła z szpitala. Wróciła do domu ja razem z nią i z Matteo. Mojego ojca ...
Przyparty lekko do muru oddział GROMU, choć dzielnie wspierany przez francuskie, brytyjskie i kolejne polskie siły, znalazł się w bezpośrednim zagrożeniu. Walcząc o ...
- To co, dzisiaj robimy im ten nocny alarm? - zapytał Norbert, kiedy z pozostałymi instruktorami siadł w ich wspólnym pokoju. - Taa... Rozpoczniemy wszystko o wpól do ...
Ustalono w końcu, że obóz zostanie przedłużony o kolejny miesiąc, tak, by chłopak nie musiał wracać jeszcze do domu, a w jego ostatnim tygodniu, rodzice chłopaka ...
– Są i inni, ale faktycznie, jutro będzie sama śmietanka gadów. Wiesz, że nie są w pełni ludźmi. – Nie? Sądziłem, że to po prostu bardzo bogaci i źli ludzie. – ...
*Kilka dni później…* Natalia leżała zmęczona w swoim łóżku. Czekała na dobre wieści. Nie wiedziała, co może oznaczać ta grobowa cisza… Czy to tak trudno ...
„Nieźle, Urielu, zamiast przekonać Kasję do swoich racji, ty koncertowo to zepsułeś”, myślałem, pakując rzeczy do plecaka. Nie miałem pieniędzy ani na detergenty ...
Jakieś trzydzieści kilometrów przed Edenburgiem śmigłowiec wylądował w szczerym polu. Wyniosłem ciało Melvilla. W wyposażeniu mieliśmy łopaty. Kopałem i pomagał mi ...
- Pani major, nie spaliśmy od kilku godzin, jest noc! - Konkretnie to świt! No i co ty nie powiesz? Nie spaliście?! Ojej, a to pech! - sarknęła Marta. - A jak sadzicie, co my ...
- O co chodzi? – pyta. - Ja… pamiętam. Pamiętam swoją przeszłość i… wiem kim jestem. - Zatem mów. Siadam na wysokim krześle i kładę ręce na stole. Rozglądam się ...