Mur-Część II-Rozdział 3
Jak bańka mydlana prysła ma nadzieja o pysznym, soczystym mięsku. Strzała nie odleciała daleko, złapana przez szybką rękę Kiry, nawet się nie wzdrygnęła, gdy zraniła ...
Jak bańka mydlana prysła ma nadzieja o pysznym, soczystym mięsku. Strzała nie odleciała daleko, złapana przez szybką rękę Kiry, nawet się nie wzdrygnęła, gdy zraniła ...
— Wszystko będzie dobrze, Frejo — rzekła Alma, spoglądając na swoje dzieci. Bliźniaki Aurora i Agis słodko spały w podwójnej kołysce. Ares niezmiernie się zdziwi ...
Traktem poruszał się oddział Inkwizycji, idioci w swych czerwonawych zbrojach. Jednak nie wyglądało to, jakby to mnie szukali. Jechali tą samą prędkością bez zwracania ...
Ciemność spowijała każdy zakamarek mego ciała. Żaden ze zmysłów nie reagował, nawet nie wiedziałem, czy nadal jestem sobą, czy tylko nikłym promyczkiem energii. Więc ...
Powoli zmierzał w kierunku kamiennego budynku, mniejszego od rezydencji, z kolorowymi witrażami i krzyżem nad drzwiami. — Jesteś pewien, że możesz tam wejść? — Żwir ...
Odgłosy burzy niosły się po całej równinie, a deszcz skąpał wszystko w mokrej toni. Zupełnie nie miałem ochoty na bieganie, będąc w pełni najedzonym, odpoczywałem w ...
Pomieszczenie okazało się pustym pokojem bez mebli, czy innych udogodnień. Po "zapaleniu" świateł już nie wyglądał tak strasznie, choć mimo wciąż odczuwałem ...
Znalazłam go nieopodal w dolinie, gdzie wraz z Garrettem szkolił Paula i Jakea. Podeszłam szybko do niego. - Możemy porozmawiać na osobności? – szepnęłam mu do ucha. – ...
Zuzanna otworzyła oczy i z przerażeniem stwierdziła, że jest przywiązana do drzewa. Nie mogła się ruszyć, każda próba ucieczki była ryzykowna, gdyż nieopodal stało ...
Oczekując na mistrza, z nudów zacząłem przyglądać się komnacie. Zapaloną latarką powoli omiatałem nieznane symbole i rysunki, zapewne jakieś mądrości Jedi lub inne ...
‘Jak ludzie noszą w swoim sercu miłość, tak ja- noszę nienawiść. Wyssana z mlekiem matki chęć zemsty, skłania mnie do złych uczynków. Jestem ślepy i głuchy na ...
Dawid patrzył, jak jego żona zapina guziki galowej marynarki, szykując się na egzamin. - Boisz się? - zapytał ją w końcu. - Nie wiem... Staram się o tym nie myśleć — ...
— A wiesz mistrzu, że ostatnio wyrzucili mnie ze świątyni bogini Sofii? — spytał Hipokrates. Godziny marszu wlokły się niesamowicie, a starzec nie był osobą ...
Osiemnastolatka siedziała roztrzęsiona przy biurku i próbowała sklecić sensowne zdanie, które miało przekonać Emmę, by wróciła i jej pomogła. Potrzebowała jej, jak ...