Wielki Reportaż - OPOWIEŚĆ O MARZENIACH
Najbardziej na świecie lubię ten moment tuż przed zaśnięciem albo zaraz po obudzeniu się, gdy na granicy snu i jawy myślimy o swoim życiu. Wszystko wtedy osnute jest ...
Najbardziej na świecie lubię ten moment tuż przed zaśnięciem albo zaraz po obudzeniu się, gdy na granicy snu i jawy myślimy o swoim życiu. Wszystko wtedy osnute jest ...
Z niepokojem wpatrywaliśmy się w elfkę, badającą naszą towarzyszkę. Jej ręce z gracją przesuwały się po nieprzytomnym ciele, jakby stanowiły oczy uzdrowicielki. — ...
- Do wody! - rozkazała Marta, stojąc na brzegu jeziora. - Przecież piździ! - zaprotestował jeden z kadetów. Marta spojrzała na niego krytycznie. Stojąc w samych spodniach ...
- Co z nią?- Chrystian nie krył przerażenia. Dawid nie wyglądał dobrze: był blady, cały się trząsł, płakał- Dawidzie!- krzyknął dwudziestotrzylatek- Co z... -Jest ...
Wschodząca jutrzenka zbudziła mnie z niespokojnego snu, wczorajsze mięso nadal syciło. Jeden problem z głowy. Spojrzałem na ukryte niebo, pomiędzy budynkami. Głupi ludzie ...
Natalia zastała króla, siedzącego na łożu i wpatrującego się przed siebie słabym wzrokiem. Mężczyzna był nieobecny. Jego ciało znajdowało się w tym pomieszczeniu ...
Emma stała oszołomiona i patrzyła na nich z niedowierzaniem. Jak to możliwe, że Chrystian przyjął jakąkolwiek nałożnicę? Nie była w stanie tego pojąć, przecież byli ...
Nie wydając żadnego szmeru, mknąłem po szczytach miasta. W oddali majaczyły różnobarwne światła, lecz próżno w nich szukać ciepła i spokoju, nawet gwar nie brzmi ...
Osada rozwijała się prężnie, nowe chaty wyrastały, jak grzyby na deszczu, a liczba panien i kawalerów topniała z każdym kolejnym dniem. Kto by pomyślał, że ...
Witajcie, dodaję tu moje nowo wymyślone i napisane opowiadanie. Nie wiem czy wam się spodoba, proszę o szczere oceny. Nie mam pojęcia czy warto kontynuować. Wszystko zalezy ...
David wstąpił w szeregi Inkwizycji, tylko po to, by osiągnąć bogactwo. Dosyć miał harowania jak wół w kuźni. Śmiał się z ojca, który wypruwał niemalże żyły, by ...
Ścigani przez śmierć. Surowe, dębowe drzwi celi, zamknęły się głucho. Wokół panował półmrok. Światło dobiegającego dnia, docierało przez zakratowane małe ...
Wrócił po kilku minutach z dwoma dużymi plikami teczek. Natychmiast zabrała się za szukanie tej, o którą jej najbardziej w tej chwili chodziło. Znalazła ją w drugiej ...
Sebastian szedł powoli w stronę altany, porośniętej ciemnym bluszczem. Z daleka widział tę jej filigranową figurę. Niebieskie oczy, patrzące na zgniłozieloną, jesienną ...