Miłość sensem życia cz. 2
Przede mną stało czworo mężczyzn odzianych w czarne szaty. Ich przywódca wyglądał obrzydliwie. Czerń idealnie pasowała do jego brązowych włosów. Jasne oko ...
Przede mną stało czworo mężczyzn odzianych w czarne szaty. Ich przywódca wyglądał obrzydliwie. Czerń idealnie pasowała do jego brązowych włosów. Jasne oko ...
Po czym oderwała kawałek tuniki i owinęła nim moją dłoń. — Czyżbyś się spodziewał czegoś innego? — spytała z uśmieszkiem na twarzy. — Widocznie zbyt mało znam ...
Część I „Powinniśmy wybaczać naszym wrogom, nie wcześniej jednak, nim zawisną na szubienicy” Heinrich Heine. Rozdział 1 Brann – Kruk Szkocja, XI wiek (kilkanaście ...
Jej mąż tulił w ramionach niemowlę... Dziewczyna nerwowo przełknęła ślinę, zastanawiając się, czy aby nie ma zwidów, albo czy to nie zły sen... Przecież oddała to ...
Cześć. Zaczynam nową serie. Pewnie teraz zechcecie mnie zeżreć, udusić, i spalić na stosie jednocześnie ale zawieszam Doma. Nie wiem na ile. Przepraszam ale z 5 ...
Blondyn leżał obok nastolatki, oddychając ciężko. Pół godziny. O pół godziny za długo dla Aleksandry. Nie chciała, by taka była jej kara. Nie tak to sobie ...
Po chwili spomiędzy sterty papierów, zwojów i wielu ksiąg wyłonił się człowiek z czarnymi włosami w nieładzie. Jego niska i szczupła sylwetka oraz okulary z grubymi ...
Patrzyłam na księcia zmieszana. Co to ma znaczyć? Jestem zwykłą dziewczyną, niewolnicą i ktoś taki, pod ochroną... Nie, na dzisiejszy dzień to już zdecydowanie za ...
Dziewiętnastolatka spojrzała na brata, niepewnie unosząc głowę. Nieśmiało popatrzyła w jego ciemne tęczówki. Od razu spuściła wzrok w podłogę, gdyż jego oczy ...
Deszcz głośno bębnił o listowie, oznajmiając wszystkim, że nadal trwa i nie zamierza, tak szybko odpuścić. W małej, choć na szczęście suchej jaskini grzaliśmy się ...
- Ja to wiem, lecz Drumowicz się zaparł. Kazał mi zwijać swoje manatki i wynieść się stąd do jutrzejszego południa. - To moja wina. Przepraszam, po prostu tak bardzo się ...
Stan Frei nie poprawiał się, a mi brakowało już pomysłów. Sam nie wiem, ile siedzieliśmy już w tej kopalni, oddzieleni od słońca, dzień zlewał się z nocą ...
Arlene stała przy oknie w pokoju hotelowym, który zajmowała na czas przyjęcia. Mimo bardzo późnej pory nie mogła zmrużyć oka. Była tak podekscytowana, jakby spotkanie z ...
Kolejna wizyta w mieście nie leżała zupełnie w planach Thomasa. Wolałby poćwiczyć alchemię, by ograniczyć możliwe błędy w czasie próby uleczenia brata, ale bez ...