Przygody czwórki przyjaciół. Rozdział 8.
W poniedziałek, jak to zwykle lekcje zaczynały się od eliksirów. Gdy przyjaciele zjedli śniadanie, poszli na lekcje eliksirów. Gdy profesor Snape, zadał jakie kolwiek ...
W poniedziałek, jak to zwykle lekcje zaczynały się od eliksirów. Gdy przyjaciele zjedli śniadanie, poszli na lekcje eliksirów. Gdy profesor Snape, zadał jakie kolwiek ...
Wszyscy już spali, tylko czwórka przyjaciół siedziała cicho w pokoju wspólnym. Panowała cisza, Veronika jak zwykle była myślami gdzieś daleko, Hermione dosyć ...
Veronika i Draco byli przyjaciółmi, od ponad miesiąca. Wiedziała o tym tylko Hermiona, ale Veronika za nic nie chciała powiedzieć Harry'emu i Ronowi o tej przyjaźni ...
Wybiła 20:00, Harry, Ron, Hermiona i Veronika, byli w salonie Gryfonów, wszyscy inni byli w Hogsmeade, dostali specjalne pozwolenie na bawienie się na jednej z imprez w ...
Pierwsza rzecz jaką wymacałem to metalowa nóżka lampki nocnej. Kwadratowy klosz trzymał się na kanciastej metalowej rurce. Potem znalazłem ekran tabletu. Na szczęście ...
W Hogwarcie zapanował chaos, gdy spadł pierwszy śnieg. Ale również dlatego, że zbliżały się egzaminy, jak to zawsze na początku grudnia. - Kiedy mamy te egzaminy w ...
Ostatni fragment na dzisiaj bo na kulig ide a potem na impreze. Szczęśliwość Nowego Roku :) -Ani - powiedziałem cicho spuszczając wzrok w podłogę. -Po co do niej ...
Coś z nie miłosnego repertuaru ;) __________________________________________________________________________________ Małe miasteczko położone nad zatoką Hudsona, opiewało w ...
W następne dni w szkole mówiono tylko o śmierci Crouch'a i Veronice, wspominano też o Harrym, Ronie i Hermionie. Gdy Veronika szła korytarzami, wszyscy na nią patrzyli ...
Normalnie pasażerów nie raczono muzyką płynącą z głośników. Zostały tu zamontowane tylko na wypadek, gdyby kierowca zechciał przekazać im jakąś wiadomość – ...
Błyskawica z grzmotem przecięła szare niebo, deszcz zaś uderzył swym lodowatym biczem w kark Vermonda. Poczuł nieprzyjemny chłód, lecz ani drgnął. Stał czujnie ...
Cześć. Sluchajcie... zabijecie mnie pewnie... ale kończe z Domem. To nie chodzi o to że opowiadanie mi sie znudziło. Jest zajebiste, napewno będe je czytać jeszcze milion ...
Hej!To moje pierwsze opowiadanie więc mam nadzieję że nie będziecie surowi ;) Ma być ono wstępem do serii "Krocząca śmierć", którą to mam zamiar w całości ...
Mama akurat wracała od babci która mieszka niedaleko. - I jak, widziałaś sie z nią? – zapytała kiedy oboje wchodziliśmy do domu. - Można tak powiedzieć. Łaziła z ...