KTOŚ KTO ZAWIROWAŁ ŚWIATEM cz.4
O 7:00 zadzwonił ten cholerny budzik.Nie znosiłam wstawać tak wcześnie ale cóż mus to mus, ale dobrze ze już piątek ostatni dzień budy.Wstałam, poszłam się umyć i ...
O 7:00 zadzwonił ten cholerny budzik.Nie znosiłam wstawać tak wcześnie ale cóż mus to mus, ale dobrze ze już piątek ostatni dzień budy.Wstałam, poszłam się umyć i ...
- No jak jedziesz, do cholery! – krzyknął jakiś głos. Monika ostro zahamowała. – Pieprzone baby. Kto im dał prawo jazdy! "Nie jadę do cholery, tylko do pracy” ...
Weszłam do klasy w ostatnim momencie.Wszyscy już tam byli oprócz nauczyciela co było dla mnie ogromnym szczęściem.Słyszałam tylko dziewczyny z tyłu gadające o nowym ...
Zapowiadał się kolejny nudny dzień w tak samo nudnej szkole. Nic nie ciągnęło Sylwii, aby szła tam z entuzjazmem, tak jak robiła to jeszcze rok temu. Od początku liceum ...
Dustin był młodym, niebieskookim blondynkiem z wiecznie rozczochraną długą grzywką która zasłaniała mu oczy. Ciągle otoczony znajomymi i stadem dziewczyn sprawiał ...
Było to mniej więcej rok temu, może troszkę wcześniej. Jednak pamiętam te zdarzenia jakby to było wczoraj… Nigdy nie zapomnę tego dnia, a zaczął się jak każdy inny ...
Obudził mnie głośny dźwięk budzika, szybko wstałam. Spojrzałam w lusterko, wyglądałam jak jakiś potwór. Poszłam do łazienki się umyć i umalować, założyłam ...
Jest 4. 30, sobota. Nie mogę spać. Leżę w łóżku i patrzę w sufit. Mój pokój zwykle fioletowy, teraz jest pełen szarości. Budzi się dzień, a nad jego brzegiem nowa ...
Cześć, mam na imię Dawid, nie jestem obrzydliwie bogaty, ale i nie jestem biedny. Od taki sobie przeciętny chłopak. Niestety jestem jedynakiem. Trochę szkoda, ale i tak ...
Hejka, sorcia że tak długo, ale już wstawiam 5 część, komentujcie ! :* CZESC 5 Rano obudziłam się w moim łóżku. Gdy doszłam do siebie Angelika powiedziała, że Daria ...
Obudziłam się o 6.30, spokojnie wstałam i poszłam się umyć, następnie się ubrałam i zeszłam do kuchni. Okazało się, że mamy już nie ma. Była tylko karteczka, na ...
Może ma taki sam problem? Nie, to nie możliwe. Przecież ona się wyleczyła. Nie, dlaczego marnuje sobie życie. Moja dusza wołała NIE.. Stałem sam na środku opustoszałego ...
SIERPIEŃ. Tak więc wszystko zaczęło się od sierpnia. Wieczorami w wakacje ja i moje przyjaciółki, Gośka i Beata spacerowałyśmy do późnych godzin po naszej wsi. Pewnego ...
Nie zauważył mnie. Poszłam z Anką do pokoju. Poznałam dużo fajnych ludzi. Popytałam o niego dziewczynę, która go znała. Powiedziała że ma na imię Mateusz. Zaczęła ...
Sandra biegła przed siebie. Dokładnie nie wiedziała dokąd chce uciec ani co ze sobą zrobić. Była zdruzgotana. W tej chwili jej życie w ogóle nie miało sensu. Owszem są ...