The fucking hope. cz.1
Prolog. - A, więc myślę, że boisz się być szczęśliwa. Z jakiegoś powodu uważasz, że Twoje życie powinno być szare, nieciekawe i trudne. Myślę, że specjalnie ...
Prolog. - A, więc myślę, że boisz się być szczęśliwa. Z jakiegoś powodu uważasz, że Twoje życie powinno być szare, nieciekawe i trudne. Myślę, że specjalnie ...
Przede mną stał właśnie, mój największy wróg Igor. Delikatnie mówiąc, nigdy za sobą nie przepadaliśmy. Zazdrościł mi, bo mimo iż byłem 4 lata od niego młodszy i ...
Cześć!!! Wiem jestem okropna ale dzisiaj naszła mnie wena i nie mogłam jej nie wykorzystać. Więc zapraszam do czytania. ~~~~~ - Jestem Patryk- brunet wyciągnął rękę w ...
Hej. Tak na wstępie powiem wam że to moje pierwsze opowiadanie. Cała historia, którą tu przedstawię wydarzyła się u mnie w szkole. Zapraszam. Był 04 września czyli ...
Pożegnałam się z Kamilą i ruszyliśmy. -No więc gdzie idziemy? -Do parku uwielbiam tam chodzić na spacer. -Zauważyłem, że dość często się nim zajmujesz. -Moja mama ...
Mówi się „Wypełnia mnie pustka” Skoro pustka to jak wypełnia? Chyba nieskutecznie. Jest gorzej – miałkość wlała się w moje życie. Czarnym smarem pokrywa Białe ...
Reher otworzył oczy. Czuł jeszcze wilgoć ust Ochir - Saran. - Och miła moja. Wojna nas rozłączyła. Czemuż ty córką Assuala, a ja władcą Arpaganni i z powodu tego ...
Chciałabym wam przekazać, że ta część może być troszkę nudna, następna będzie taka średnia za to w 10 będzie się działo. . Tą część dodaje szybciej,bo jestem ...
Obudziłam się przy boku Matteo. Chwielę poleżałam w łóżku rozmyślałam i nadal nie dowierzałam w to że mam chłopaka. Bardzo pokochałam Matteo. I to co dla mnie ...
Wiki żyje. I śpi. Jest zaintubowana. Tak właśnie nazywa się to, gdy ktoś ma tą rurke. Przeniesiono ją do Polski. Właściwie przetransportowano, bo leciała helikopterem ...
Do domu Wiktora dotarliśmy gdy było już zupełnie ciemno. Wędrówkę przebyliśmy w zupełnej aczkolwiek komfortowej ciszy. Podobno właśnie przez takie milczenie poznaje ...
Obudziłam się w naprawdę wspaniałym nastroju, mimo tego co mi się śniło. Nie mogło mi zepsuć tego dnia zupełnie nic. Tak długo czekałam na ten dzień, że ciężko mi ...
-Ernest, co Ty tu robisz?- Zapytała dziewczyna stojąc w drzwiach i wpatrując się w chłopaka, który był wyraźnie zmieniony jakby niepewny tego, co tu robi. -Przyszedłem ...
Ile to już minęło? Nie wiem, chyba nie chcę wiedzieć. Każdy dzień bez Ciebie jest zaskakująco pusty, nic nie cieszy, a kolejne godziny są pustą egzystencją. Chyba nawet ...
Jak zawsze wstaję rano, uśmiecham się, ponieważ dziś jest 1 września, a co za tym idzie wracam do Hogwartu. Odrzucam kołdrę na drugi koniec łóżka i wstaje. Jak zawsze ...