Rachel cz.17
Pukam do drzwi domu Alexandra, czekając aż je otworzy. Światło w jednym z pokoi tli się lekko w pomieszczeniu. Mam ochotę po prostu się do niego przytulić i nie mówić ...
Pukam do drzwi domu Alexandra, czekając aż je otworzy. Światło w jednym z pokoi tli się lekko w pomieszczeniu. Mam ochotę po prostu się do niego przytulić i nie mówić ...
Pomimo zawieszenia w pełnieniu obowiązków, Aleksi i tak przyszedł do prokuratury, gdyż nie miał nic innego do roboty. Poza tym chciał sprawować nadzór nad Hannu, który ...
To już dziś, wieczorem spotykam się z Artkiem. Jestem z tego powodu zadowolona. Jestem ciekawa co takiego wymyślił, pytałam go o to jednak nie chciał mi nic powiedzieć ...
Parę dni później, przed nagraniami, wpadłem po Valentinę, bo mieliśmy jechać do studia razem. Myślałem, że będzie już gotowa, ale kiedy zapukałem, otworzyła mi ...
W niedziele od samego rana zastanawiałam się co odpisać Markowi, nie wiem jak mam się zachowywać podczas spotkania. Na każde przypomnienie pocałunku, czuje na plecach ...
ROZDZIAŁ VII - Ej, Lena, jesteś tu? - Co? Tak... Jasne... Możesz jeszcze raz powtórzyć - Andrzej właśnie skończył podpisywać dokumenty. Zauważył, że jego asystentka ...
Wyjazd Anny przedłużył się o tydzień, w związku z tym malutka Marysia przez ten tydzień musiała zostać po opieką Kamila i Aleksandry. Kobiecie nie sprawiało to kłopotu ...
Następnego dnia spałam dość długo, ponieważ kiedy z trudem otworzyłam oczy na zegarku była godzina dwunasta. Szybko się ubrałam, gdyż muszę jechać zrobić zakupy, bo ...
Zaczęłam mu opowiadać o moim życiu, otworzyłam się przed nim. Byłam przekonana, że to jest mi potrzebne. - Na początku nazywam się Angelika Wirankowska. - Miło mi ...
- Selena.. Pokiwałam przecząco głową, gdy poczułam łzy napływające do moich oczu. No jasne, a co Ty sobie wyobrażałaś idiotko? Przecież on miał narzeczoną, a Ty masz ...
Vanessa Chłopak przejrzał mój plan, więc musiałam przestać udawać. Otworzyłam oczy i powoli usiadłam. Był to wielki wyczyn w stanie, w którym byłam. Byłam zmęczona ...
Okazało się, że łatwiej było powiedzieć, niż coś zrobić. Praktycznie pół nocy nie spałam, myśląc nad tym, jak mogłabym zbliżyć się do Ryana w taki sposób, by ...
Kurde, mogłam przy okazji wyrzucić ten garnek – pomyślała. Nie była zadowolona, że będzie musiała znowu iść, nie chciała zostawiać matki samej. Co za dureń ...
Poniedziałek, chyba najgorszy dzień tygodnia... Jak zwykle, zaspałam. Musiałam więc zrezygnować z makijażu i tym podobne, bo najzwyczajniej w świecie spóźniłabym się ...