Nowa Ja (38)
- Obudź się! Czas wstawać!- usłyszałam dojrzały, męski, okropny głos Otworzyłam oczy i zobaczyłam.. kogo ja mogłam zobaczyć? Od kilku dobrych dni, tygodni? Chyba ...
- Obudź się! Czas wstawać!- usłyszałam dojrzały, męski, okropny głos Otworzyłam oczy i zobaczyłam.. kogo ja mogłam zobaczyć? Od kilku dobrych dni, tygodni? Chyba ...
- Kto da więcej? Młoda, śliczna, nastolatka jedynie 100 tysięcy euro, kto da więcej? Czy ktoś odważy się jej stawić? Nigdy nie trafi się lepsza okazja!- krzyknął ...
Obudził mnie dzwonek telefonu,jak z resztą każdego dnia. Niewyspana sięgnęłam po aparat i zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć usłyszałam krzyk przyjaciółki: -Eve ...
Jerzy zadzwonił do mnie kilka dni później z wiadomością, że znalazł moje okulary. Spytał, czy nie chciałabym odebrać ich tego dnia. Niestety, byłam w pracy (podczas ...
Cześć, jestem Annabel. Przyjaciele mówią na mnie Ana. Historia ta zaczęła się w pewną środę.. W moje urodziny. Była impreza urodzinowa jak to dla nastolatki. Wieczorem ...
- No wychodź cholero jedna – złorzeczyłam pod nosem na gwoździe sterczące ze stelaża ławki. Deski udało mi się usunąć bez problemu, bo były zbutwiałe, natomiast ...
**Oczami Gosi** Cała obolała wstaje w piękny słoneczny poranek, chyba ani jednej nocy we Włoszech podczas tego wyjazdu nie przespałam w pełni, jak nie wymioty, to bliskie ...
Obudziłam się i chwilę patrzyłam w sufit. Ach, słońce chyba wstało już dawno. Mimo tego, że była połowa września piękna pogoda nadal się utrzymywała. Spojrzałam na ...
*** Za każdym razem, kiedy jest już po wszystkim, on milczy. Nie patrzy na mnie. Bardzo długo zakłada spodnie albo wpatruje się w telefon, a ja prawie słyszę jego myśli: ...
Krystian po powrocie do domu zajął się pracą, ale nie chciał dać za wygraną i o osiemnastej siedział w samochodzie pod domem Diany. Wybrał jej numer telefonu i ...
Kolejne dni mijały powoli i dłużyły się w nieskończoność. Upłynął zaledwie tydzień, a ja czułam się tak, jakby ktoś zabrał rok mojego istnienia, pozostawiając na ...
Zatopiłam się w głębi jego masażu. Sama nie wiem kiedy mu się poddałam. Leżałam bezwładnie na łóżku. Najzwyczajniej w świecie było mi dobrze. On mi coś dosypał do ...
Przez resztę nocy Sebastian mamrotał na zmianę imiona moje i Laury. Nie mogłam zasnąć, dlatego wszystko, co mówił, świdrowało mój mózg. Z każdym kolejnym jękiem ...
Siedzenie na kanapie i wpatrywanie się w monitor laptopa, niczego nie ułatwiało. Biała strona dokumentu wciąż pozostawała niezapisana. Już dawno powinna była oddać ...