Brudna gra-Prolog
Rozległo się pukanie. -Wejść.-powiedział siedzący przy biurku, siwy mężczyzna z łysinką na czubku głowy. Ciemnodębowe, lakierowane drzwi uchyliły się z drażniącym ...
Rozległo się pukanie. -Wejść.-powiedział siedzący przy biurku, siwy mężczyzna z łysinką na czubku głowy. Ciemnodębowe, lakierowane drzwi uchyliły się z drażniącym ...
Kolacja była już gotowa i wszyscy siedzieli przy stole. Karina niecierpliwie stukała długimi, pomalowanymi na biało paznokciami w blat. W ciszę wdarł się ostry dźwięk ...
W życiu warto mieć odwagę: Warto mówić “Dzień Dobry” obcym ludziom, warto zrobić sobie wstyd na oczach wszystkich ludzi, warto mieć przyjaciół i wrogów też warto ...
Marek zapiął kurtkę pod samą szyję, zgarbił się podnosząc barki, a ręce włożył do kieszeni spodni. Chłód jesieni czuł z każdym postawionym krokiem i jak zwykle ...
Dziękuję za cudowny poranek – takiego nie miałem od czasu naszej znajomości. Płaszcza też takiego nie miałem, za który dziękuję – szczególnie z ...
Obudziłem się ze strasznym bólem głowy. To nie mogło być nic dobrego. Czułem, jakby po moim mózgu pełzało coś oślizgłego. Podszedłem do lustra i stwierdziłem, że ...
- Więźniowie! Przypominamy, że (więzienna) godzina policyjna trwa od dwudziestej drugiej do szóstej rano, w czasie pomiędzy tymi godzinami, opuszczanie cel jest srogo ...
Wreszcie przed Nim uciekłam. Biegłam przez las wiele godzin w nadziei, że Mu umknę, tak. Jednak nawet gdy nie miałam go za sobą, z tyłu głowy, nie byłam wolna od lęku ...
– Wszystkiego najlepszego! Dużo szczęścia na nowej drodze życia! Wszyscy chyba już złożyli życzenia. Wziąłem ten cholerny ślub. Dlaczego? Bo mogłem. A tak naprawdę ...
Życie Moniki w teorii nie było skomplikowane. Nie walczyła ze sobą mocno, próbując dostosować do pożądanego odłamu społeczeństwa. Kasty ideałów i nadludzi, którymi ...
Moze zaczne od tego, ze opowiesc ta jest w 100 % prawdziwa. Historie zamieszcze w kilku czesciach, gdyz jest tego troche. Bedzie to polaczenie dramatycznych, erotycznych i ...
Sumaryczny wytwór “Sumienie” Tęsknota myśli, arogancko rzucana w swej agonii, bezustannie zagłusza resztki kojącego snu, prośby burzą starania o błogą łaskę ...
Pierwszy zew krwi: Przebudzenie łowcy.(1) Nazywam się Andrzej kowalskim Moja historia zaczyna się jesienią w Wigilie Wszystkich Świętych. Wiec że nie dbam o to czy mi ...
– Zrób do jasnej cholery ten przelew! – krzyczała żona. – Chwila! Dopiero z roboty wróciłem! – krzyknął mąż. Kurwa, jeszcze chwila, a dostanę pierdolca – ...