Mroczny Cień-Rozdział 24
Parę godzin wcześniej przed wizytą dziewczyn u rusznikarza, Dragon wraz z resztą przyszykowywali się do szturmu na luksusowy dom Trockiego, wpierw jednak przekupili ...
Parę godzin wcześniej przed wizytą dziewczyn u rusznikarza, Dragon wraz z resztą przyszykowywali się do szturmu na luksusowy dom Trockiego, wpierw jednak przekupili ...
Sklep odzieżowy Lamii mieścił się przy jednej z głównych ulic, odznaczał się widocznym kolorem zielonym, który kontrastował z wszechobecną bielą. Był na wystawie, na ...
Po środku lasu, niczym oko puszy rozciągał o się jezioro niemałe, nie duże. Obrośnięte było dookoła szuwarami i drzewami. Z brzegu na wodę wstępowała niewielka ...
Cierń szarpnął się, by uchronić się przed ogromną temperaturą płomienia i wzleciał nieco wyżej. - „Wolny smok!” – warknął oszołomiony jaszczur, zauważając ...
- Pozwolisz mi się uleczyć? - mruknął, nie śmiąc podejść bliżej rozwścieczonego smoka. Cierń spojrzał na niego krótko, wydając z siebie głuchy, niski pomruk. W jego ...
- Wytrzymaj! – warknął Barnes, patrząc na Natalię surowo. Dziewczyna stała na środku wysłużonej sali gimnastycznej, trzymając w rękach dwudziestokilogramową sztangę ...
- Hermiono – jęknął Draco, z ustami przy jej wargach. Obejmował ją mocno, może nawet zbyt zaborczo i starał się ustać na nogach. – Kocham cię, wiesz? - Wytrzeźwiej ...
Gruther dotarł do miasta. Był brudny, zarośnięty i miał potargane włosy. Przed samym miastem kazał Gwiazdce uciekać. Nie postąpił jak z Księciem. Przemawiał czule do ...
Miłego czytania. ;) Cisza. Nawet szpilka zrzucona na podłogę wydałaby wtedy głośna. Spojrzenia przemykały z Razjela na Alexa i z powrotem, ale nie padło nawet najmniejsze ...
- Porozmawiaj z nim, Thor – powiedziała Sif jakiś miesiąc później, karmiąc synka. - Po co? By znów opowiadał te bzdury? - Mówię ci, że to byłby dobry pomysł, byś ...
Oczywiście musieli się obudzić w Sydney. Nie mieli już żadnej kontroli, a z powodu braku bagaży przesiadka poszła sprawnie. Lecieli ponad cztery godziny, bo Perth leży po ...
Mały Krzykacz chodził, jak oparzony po swoim gabinecie z niecierpliwością oczekując swoich generałów. Lekko drżącą rękom przejeżdżał po kanciastym wąsiku, odczuwał ...
00. Po pomieszczeniu rozniósł się głośny łoskot. Równy, piętrzący się wcześniej na biurku stos kartek uderzył o podłogę. Strony zadrukowane tysiącami czarnych liter ...
Dwa dni minęły, odkąd opuścili ruiny, w których zdobyli km MG-42. Non-stop nad ich głowami przelatywały nieprzyjacielskie samoloty, zrzucające z chirurgiczną precyzją ...
- Co mu jest? - zapytała przerażona Kate, patrząc na Doolittle'a poważnie. - Dlaczego on tak wygląda? - Jeszcze tego nie wiem — mruknął lekarz Gromady, pochylając ...