Bar. Poderwana elegantka (miniaturka) cz. 6
Stało się… Popchnął mnie na stolik… Musiałam leżeć na plecach… a on przysunął sobie moją pupę do swojego krocza… Ależ się bałam! Zgadnijcie jak zachowywali ...
Stało się… Popchnął mnie na stolik… Musiałam leżeć na plecach… a on przysunął sobie moją pupę do swojego krocza… Ależ się bałam! Zgadnijcie jak zachowywali ...
Tę fantazję również uwielbiam… Jadę taksówką – i – okazuje się, że nie mam czym zapłacić??? Co tu zrobić… A całą drogę obserwowałam pana kierowcę, jak ...
– Pani Marto, z okazji Zmartwychwstania warto by było ucałować zmartwychwstałego… Kobietę niezwykle podniecały takie podchody. Nie opierała się, gdy mężczyzna ...
V. Wypad nad rzekę. Wszedłem do domu. Zdjąłem buty i rozglądnąłem się po oświetlonym pomieszczeniu. Przecież zamykałem drzwi wejściowe, a rano światło było ...
To było upalne lato. Spędzałam je nad morzem. Pewnego razu założyłam ten czerwony stanik, to prawda, celowo, żeby poprowokować mężczyzn na plaży… Skłamałabym ...
Tego dnia wybraliśmy się z chłopakiem na zakupy. Po zwiedzeniu kilku sklepów w galerii handlowej poszliśmy do mojego ulubionego sklepu, stojącego na jednej z ulic. Był to ...
Nabili mnie na tego bolca jak na pal… tak mocno czułam, jak uderza o dno pochwy. Drugi z włamywaczy tylko poprawił moją spódniczkę, jakby chciał, żeby mu nie ...
- Ojej… Panie strażaku… sama nie wiem jak to się stało… Ależ głupia ze mnie ci… kobieta… Spaliłabym cały dom… Ależ on mi się gapił w cycki! Na pewno mu się ...
Gdy byłam w klasie maturalnej, dostąpiłam do takiego zaszczytu, by moją klasę prowadził wybitny historyk – pan profesor Józef. Dość szybko poznał się na mojej pasji ...
Zaproponowałam Maćkowi, żebyśmy przycupnęli przy ławeczce i powspominali jego szkolne czasy. Spurpurowiał. Ale chętnie się zgodził, choć miałam wrażenie, że ...
- Łukasz... - Westchnęła tylko szatynka. Jej serce oraz mózg dawały jej odmienne sygnały. Mózg uświadamiał dziewczynę dogłębnie, jakie są szanse, że tym razem ich ...
- Panie hydrauliku… panie hydrauliku… Przepraszam, jednakowóż odnoszę wrażenie, że pomylił pan… że pomylił pan… dziurkę… tak, jak raczył pan określić… ...
Wieczór nadchodził od strony młodego lasu. Nakrywał świat ciemną woalą i gonił słońce, by schowało się za horyzontem. W domu z ciemną, drewnianą podłogą ...
Dziewczyna miała dwadzieścia dwa lata. Była ładną, śniadą brunetką, trochę w stylu Rosario Dawson. Miała wąską talię i piękny biust. Przyjmowała w swoim mieszkaniu ...