Gość w dom, Bóg w dom.
Wkraczając w smugę cienia coraz częściej wracam pamięcią do wspomnień z lat młodości. Chociaż mówi się, żeby nie chwalić dzisiaj przeszłych triumfów, bo nie ...
Wkraczając w smugę cienia coraz częściej wracam pamięcią do wspomnień z lat młodości. Chociaż mówi się, żeby nie chwalić dzisiaj przeszłych triumfów, bo nie ...
ONA Czy kiedyś się nim nasycę? Zapragnę kogoś innego? Nie znałam odpowiedzi na te pytania. Po prostu chciałam by był ze mną już zawsze, ale życie tak szybko przemija i ...
SIŁOWNIA – można powiedzieć standardowa, obiekt zarządzany przez agencję ochrony, w której pracuje Jurek, składa się z z trzech sal, sala fitness: maty, drabinki ...
CII Na powrót Harfana czekali cztery dni. Władczyni nie udzielała w tym czasie audiencji, ograniczyła liczbę osób, którym przyznała prawo przebywania w Jej obecności ...
Od pierwszego dnia kiedy poszedłem do drugiej klasy liceum spodobała mi się jedna dziewczyna. Będąc już na apelu widziałem ją kiedy przybyła razem z nowymi uczniami ...
Przez następne kilka dni nie mogłam skupić się na niczym innym. Cały czas myślałam tylko o nim. Wiedziałam, że jest to dla mnie szansa. Po naszej ostatniej rozmowie w ...
Wielokrotnie zdarza się, że teoria nie idzie w parze z praktyką. W przypadku Daniela było jak najbardziej odwrotnie. Chłopak przekonał mnie o tym kiedy następnego dnia ...
Wyjazd II – robi się ciekawie – pobyt Minął już tydzień, odkąd Iza jest na rehabilitacji, dni mijają jej na ćwiczeniach, masażach oraz zajęciach w basenie, a ...
To znowu ja, Paweł. Minął prawie rok od mojego pierwszego zbliżenia z siostrą. Teraz jestem w klasie maturalnej a moja siostra chodzi do 3 gimnazjum. Patrycji znacznie ...
Teraz gdy miałem już zdjęcie piersi cioci zawsze waliłem konia patrząc na nie. Wrzuciłem je nawet na swojego kompa by móc mieć je większe bym widział każdy szczegół ...
We wtorkowy wieczór Maciek siedział samotnie na przystanku autobusowym, znajdującym się blisko bloku, do którego odprowadzał Sandrę. Nie miał najlepszego humoru, ale też ...
08:35 Poranna lekcja matematyki jak zawsze doprowadza mnie do stanu półprzytomności, pomimo czarnej kawy, wypitej tuż przed wyjściem. Leżę więc na ławce, próbując ...
Po chwili panicznych prób uwolnienia się z uścisku Damiana jednocześnie pokiwała głową i wydała z siebie potakujący odgłos. Wszyscy oddychneliśmy z ulgą a Włodek ...
- Maaartaaaaa. Telefon do ciebie, jakiś chłopak – zawołała mnie mama z dołu. - Idę – odkrzyknęłam ucieszona, że Wojtek mnie odnalazł i spotkamy się jutro do ...