Jezioro Łabędzie
Nie wiem, kto z moich kolegów wpadł na ten genialny pomysł, ale żaden z nich się do tego nie przyznał. Może decyzja zapadła na którejś z wywiadówek, a może nasza ...
Nie wiem, kto z moich kolegów wpadł na ten genialny pomysł, ale żaden z nich się do tego nie przyznał. Może decyzja zapadła na którejś z wywiadówek, a może nasza ...
Amstelbeer i Heineken po jednym dla każdego, musiały wystarczyć Radkowi i Sebastianowi. Następnego dnia mieli iść do pracy, a w Holandii po alkoholu się nie pracuje ...
Zuzanna wychowała się w domu dziecka. Miała tam wielu znajomych, z którymi była razem od małego, niektórzy byli dla niej bliscy niczym bracia lub siostry. Jej najlepszą ...
Centrum Szkolenia Specjalistów Marynarki Wojennej, Ustka, połowa września. Do Centrum Szkolenia Specjalistów MW przybyłem tydzień przed rozpoczęciem kursu. Miałem czas, by ...
Zaczęłam się drzeć, a on nie reagował. Bolało mnie cholernie, ale on wpychał palce jeszcze mocniej. -Proszę cię! Przestań. Zostaw mnie.. proszę..-błagałam go, ale to ...
Kilka dni później siedząc w domu przy drinku rozmyślałam nad wdrożeniem w czyn kolejnego etapu mojego planu. Jego druga część niestety była trochę bardziej ...
Po tym wieczorze długo nie mogłyśmy zasnąć. Ola opowiadała nam o emocjach, jakie wywołał w niej Arek, kiedy związał jej ręce, położył na stole i zerżnął jak ...
Mam na imię Michał opowiem wam historię z mojego życia. 16 lat temu wyjechałem na wakacje do Brazylii pierwszy raz bez rodziców, byłem szczęśliwym 18 nastolatkiem niczego ...
+ Romek Poranek objawił się lekkim szumem i uczuciem ciężkości w głowie. W ustach czułem suchość, za dużo alkoholu wczorajszego dnia - pomyślałem. Do moich uszu ...
Hermiona otworzyła oczy. Od razu poczuła suchość w ustach i tępy ból w czaszce. Próbowała podnieść się, ale coś jej to uniemożliwiało. Więzy. Była związana ...
Z trudem odciągnęliśmy dzieciaki od zabawy. W końcu obiecaliśmy im, że wszyscy wracamy schodami na golasa. Na pożegnanie podziękowałem Beacie mocno przytulając ją ...
No hej kocico, co porabiasz? - usłyszałam w telefonie. - Kocico? Serio? - zapytałam z niedowierzaniem. Muszę przyznać, że Morawski bardzo zmienił się od momentu, kiedy go ...
Pieprzony telefon zadzwonił właśnie w takiej chwili! Zaproponowałam Morawskiemu romans i właśnie wtedy zadzwoniła jego żona. Co za chichot losu! - Tak kochanie ...
Po wielkiej podróży i ogromnym praniu, odwieźliśmy dzieciaki do teściów i wróciliśmy do miasta. Karolina miała jeszcze tydzień urlopu, a ja musiałem wracać do pracy ...