Marta i sztuczna inteligencja (całość)
- Spadać szczyle, kiedy mężczyźni rozmawiają! Mateusz i Patryk, jak niepyszni, ze spuszczonymi głowami odsuwali się od wianuszka kolegów. Wcześniej zaglądali im przez ...
- Spadać szczyle, kiedy mężczyźni rozmawiają! Mateusz i Patryk, jak niepyszni, ze spuszczonymi głowami odsuwali się od wianuszka kolegów. Wcześniej zaglądali im przez ...
Siedziałem na pomoście i w blasku wschodzącego słońca próbowałem przypomnieć sobie wszystko to, co wydarzyło się kilka godzin wcześniej. Seks z Bożenką nie był mi ...
Po powrocie do mojego domu wziąłem szybki prysznic i położyłem się do śpiącej Ani. Żona przebudziła się z delikatnym uśmiechem przytuliła mnie i zamknęła oczy. Po ...
ROZDZIAŁ 2/11 *** – Czy ty mnie naprawdę chcesz? – spytała Ewa, rozluźniając uścisk. – Nie mam zamiaru ukrywać, że było mi cudownie, ale czy ja ci się taka ...
Opowiadanie które chcę opowiedzieć zaczęło się w czasach gdy szkoła podstawowa miała osiem klas.Właśnie ją ukończyłem i dalsza naukę chciałem podjąć w innym ...
Wyjazd na narty zapowiadał się genialnie. Pomimo osiągnięcia pełnoletności nie odpuszczałem wyjazdów na wakacje z rodzicami ( w końcu oni stawiali). W tym roku do naszej ...
Tytuł oryginału: "The Dark Stone" Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
Poszłam do parku. Dochodziła 24, a ja siedziałam i ryczałam. Wybrałam numer Marka, tego faceta co pieprzył mnie paręnaście godzin temu. -Cześć, pamiętasz mnie? ...
Zawsze czułam się źle w swojej skórze. Byłam dziewczynką, więc nie rozumiałam, dlaczego pomiędzy moimi nogami majtał się jakiś obcy element, z ohydnym workiem ...
Czas do 30 grudnia zapełnialiśmy sobie przesączonymi erotyzmem smsami. Poznaliśmy swoje kolejne fantazje, niektóre tak "chore”, że nigdy nie podejrzewałbym o nie ...
Pieprzyłem ją mocno przy akompaniamencie skrzypiącej podręcznej drabinki o którą opierała dłonie. Mój fiut plądrował dogłębnie wyraźnie nabrzmiała wilgotną cipkę ...
Kraków, Uniwersytet Jagielloński Wydział Archeologii, gabinet 213. Na parapecie starego gmachu siedziała gołębica, leniwie przymykając powieki. Za szybą, w dusznym ...
Powiem szczerze: im bliżej było do tego wspaniałego dnia, a właściwie nocy, tym bardziej wypełniały mnie uczucia z dwóch przeciwstawnych biegunów. Z jednej strony: ...
Budząc się rano z lekkim bólem głowy, czułem przyjemne promienie słońca opadające na zamknięte powieki. Nie chciałem zbyt szybko wstawać, delektując się apetycznym ...