Iluzja – rozdział 3
Po pracy w końcu miałam czas, by pójść na cmentarz. Darowałam sobie kupowanie kwiatów, bo Olivia nigdy ich nie lubiła. Najczęściej chodziłam po prostu z nią ...
Po pracy w końcu miałam czas, by pójść na cmentarz. Darowałam sobie kupowanie kwiatów, bo Olivia nigdy ich nie lubiła. Najczęściej chodziłam po prostu z nią ...
Wszystko, co stało się kilka godzin później, pamiętam, jakby wydarzyło się wczoraj. Minął już rok i trzy miesiące od tamtych wydarzeń, a ja wciąż nie potrafię się ...
Budynek znajdował się około stu pięćdziesięciu metrów od ostatnich zabudowań, więc mimo utykania, doszła do niego dość szybko. Im bliżej była, tym większa panika ...
Wracałam późno wieczorem. Była około 23. Nie pamiętam już dokładnie. Szłam do domu od mojej przyjaciółki miałam jakieś 20 min. Nagle usłyszałam jakieś śmiechy ...
SORRY, ŻE KRÓTKO, ALE CZAS NIE POZWALA. Włączyła telefon i za niedługo była na przystanku. Odjazd autobusu przewidywany był dziesięć minut po tym, jak dziewczyna ...
To było 6 lat temu, miałam wtedy 17 lat i za parę miesięcy miałam mieć wymarzoną osiemnastkę. Pełnoletność, tyle czekania na tą upragnioną a zarazem nieszczęsną ...
-Smakuje ci?- spytała Ada, kładąc mu dłonie na ramionach. -To na pewno lepsze niż to, co jadłem przez ostatnie sześć lat za kratkami- zaśmiał się Marcin, wpatrując ...
UWAGA! +18 (treści erotyczne) *** Pomimo wcześniejszego sceptycyzmu, kolejny raz zostałam zaskoczona. Gdy podeszliśmy do kryjówki, okazało się, że wewnątrz było nie ...
Zapraszam na ostatni, dziewiąty epizod historii Roksany i Katii *** ROZDZIAŁ 9/9 * Fakt, że zawsze to ja byłam krępowana, nie oznaczał, że nie potrafiłabym zrobić tego ...
WIEM, ŻE NAJKRÓTSZE ZE WSZYSTKICH, ALE TO BYŁO CELOWE DZIAŁANIE:) WYBACZCIE. MŁODY - PRZEPRASZAM:) Chłopak odpalił fajkę i za chwilę pili już kolejny kieliszek, Laura ...
Rozdział III pt. : "Łzy nie są jedyną bronią kobiety..." czyli o tym jak Sansa przypomina sobie nauki królowej Cersei. **** Noc poślubna z Harrym Dziedzicem wcale ...
Do pokoju pierwsza wbiegła Daisy, po niej Lilly, uwieszając się od razu na szyi Sophie, na końcu zaś w progu pojawiła się Lauren, trzymając w dłoni kluczyki i plecak ...
– I co zamierzasz, gdzie chcesz leźć? – zapytała niezadowolona Susan, zatrzymując się zaraz za furtką. – A bo ja wiem? – odparł Jimmy, rozglądając się na boki ...
Zamykam oczy, lecz nadal tu jestem. Letarg. Jest za płytko, za ciemno, za cicho… nijak. Jedenasta, dwunasta, pierwsza, pustka powoli daje o sobie znać. Lewy, prawy bok, plecy ...