Szare istnienie #4
Dochodziła 11:45. Laura po wypitej kawie na początku czuła się lepiej, ale teraz jeszcze gorzej. Napój ostro wstrząsnął nieprzyzwyczajoną do kofeiny dziewczyną. Czuła ...
Dochodziła 11:45. Laura po wypitej kawie na początku czuła się lepiej, ale teraz jeszcze gorzej. Napój ostro wstrząsnął nieprzyzwyczajoną do kofeiny dziewczyną. Czuła ...
Poszedłem na spacer. Musiałem się przewietrzyć. Nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić a wiedziałem, że jak zostanę w domu to będę się cały czas wtrącał w rozmowy ...
— O matko! Jesteś wreszcie! — Aż zapiałam, gdy zobaczyłam Julie przed drzwiami, obładowaną torbami. Nie mogłam się powstrzymać i mocno ją przytuliłam, choć ...
Spędzałam w domu dość mało czasu, głównie dlatego, że nadal starałam się brać jak najwięcej zmian, by wyjść z pieniędzmi na plus – jednak patrzenie na tatę ...
– Kurwa! – huknął, wściekły, bijąc kierownicę i szybko opuścił auto Mężczyzna z przedniego wozu także zaraz wysiadł i wściekły podszedł do chłopaka. – Nie ...
Drzwi zamknęły się za mną z głośnym szczęknięciem. Wiedziałam dlaczego. Musiały posiadać zapadkę i gdy tylko to sobie uświadomiłam, poczułam niepokój. Nie mogłam ...
31 grudnia 2002r. Sylwester Z przyspieszonym biciem serca przeszukiwała szuflady biurka Miguela. Starała się zachować ład żeby nie podejrzewał, że ktoś mu grzebie w ...
Czekała chwilę, lecz drzwi się nie otwierały. Obejrzała się na siedzącego w samochodzie brata i zadzwoniła po raz drugi. Po kilku sekundach usłyszała stawiane cichutko ...
JUBILEUSZ, HEHEHE :) Szedł do wozu bardzo szybko, prawie biegiem. Był wkurwiony, jak rzadko kiedy, i na domiar tego cholernie chciało mu się płakać. Dziewczyna ewidentnie ...
Zdawałam sobie sprawę, że dzieje się ze mną coś niedobrego. Zaczęłam popadać w paranoję. Coraz częściej pojawiały się u mnie napady histerii, odkąd w mojej głowie ...
Ciemność.. Tylko ciemność.. Nagle.. Widzę jakieś światło przez nie domknięte powieki. Staram się je otworzyć jeszcze bardziej lecz nie mogę. Czuję tylko zimno i ...
Gdy się ocknął pierwsze, co do niego dotarło, to ból tylnej części czaszki. W głowie wirowało, co z upływem kolejnych sekundy z wolna ustępowało, niemniej jednak ...
"– Powiedziałam, że masz sprzątnąć, bo za godzinę mam gości?! – syknęła Lucy i szarpnąwszy małolatkę za ramię, agresywnie podniosła ją do pionu; gdy tylko ...
26 września 2017 r. godz. 1:52 Uwielbiam jesień. Ten zapach, ten chłód, szelest liści i poranne mgły. Wieczorne spacery uliczkami miasta, albo siedzenie z laptopem na ...