Dramaty - str 32

  • Szare istnienie - zmiany #20

    Toaleta podobnie jak reszta domu również nie powalała wyglądem. Żadnych płytek czy błyszczących kranów, jedynie mdła pomarańczowa farba na ścianach i podniszczona ...

  • Niepokorna cz. 7

    Szli bardzo wolno, wręcz wolniusieńko, z daleka obserwując, czy pilnująca szatni baba jest już w swojej kanciapie, czy też nie. Znali jej wredny, nadgorliwy charakter i ...

  • My

    Nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak niewiele potrzeba, by wywołać prawdziwy huragan zdarzeń. Niszczycielską siłę, która rujnuje każdą rzecz zbudowaną w naszym ...

  • Szare istnienie - zmiany #24

    Obudziło ją szarpnięcie. Uniosła powieki – auto stało w zacienionym miejscu. – Śliczna, pobudka, idziemy coś zjeść – buziak wylądował na policzku nastolatki. – ...

  • Niepokorna cz. 33

    – Cześć. Dlaczego masz wyłączony telefon? – zapytała Kamila, najlepsza kumpela Klary. Dziewczyny uczyły się wcześniej w tej samej szkole i mieszkały w jednej klatce ...

  • Szare istnienie - zmiany #1

    Mam wstawiać, czy nie? Zależy od Was. Pierwsze, co dotarło do jego świadomości to potężny kac, a następnie złośliwy, damski chichot. Uniósł powieki, walcząc z ...

  • Empiria – rozdział 20

    — Aurora, poznaj Pablo. — Sheila uśmiechała się tak, jakby co najmniej przeprowadzała ceremonię zaślubin. — Pablo, to Aurora. Spojrzałam na Pablo, który z uśmiechem ...

  • Empiria – rozdział 4

    Gdy zapytałam Julie, czy pójdziemy po pracy na spacer, zrobiła taką minę, że przez chwilę bałam się, że odmówi. W końcu jednak skinęła głową. Poczułam ulgę. – ...

  • Przystań. Rozdział 4

    – Zatrzymaj się! – krzyknęłam. Kierowca przez moment nie wiedział o co chodzi, ale wykonał polecenie. Po chwili biegłam w stronę auta. Policjant zaczął torować mi ...

  • 56. Błysk i Grzmot – EPILOG – Brzask

    56 *** – Ciociu, dlaczego nie masz dzieci? Nie chcielibyście z wujkiem? – zapytała nieoczekiwanie Malwinka. Siedziałyśmy w niedzielne popołudnie na pomoście, mocząc ...

  • Perseida - Rozdział 20

    – Nawet nie rozważałem pojawienia się tam – mruknął Kostek, zerkając niepewnie w moją stronę. – Znacie się? – zapytałam zaskoczona, czując niepokojący skurcz w ...

  • Iluzja – rozdział 29

    Przyjrzałam się dokładnie swojemu odbiciu, jednocześnie pociągając po szyi gąbką do makijażu, rozprowadzając ostatnie resztki fluidu. Ślady już nieco zbladły, a przy ...

  • Szare istnienie #5

    Gadali kilka minut, gdy nagle Frank wyjechał: – Możemy popływać dziś! Bielizna to to samo, co bikini, albo właźmy w ciuchach! – Jasne... – Mówię poważnie! – ...