Dramaty - str 17

  • Za bardzo - Rozdział 6

    Wstaję tak gwałtownie, że przewracam krzesło. Cofam się pod samą lodówkę, żeby znaleźć się jak najdalej od Szymona, który nie spuszcza ze mnie wzroku. Sytuacja jest ...

  • Niepokorna cz. 12

    – Co robimy, masz jeszcze chęć na piwo? – zapytał Maks. – A bo ja wiem? Może i mam, ale lipa ogromna. Nie wiem, kiedy ci odstawię, jestem pusta jak bęben – odparła ...

  • Niepokorna cz. 19

    Sorry za długość, ale dziś mi jakoś nie idzie :( – Kurde, stary, co to miało być? – zaśmiał się Kuba, gdy tylko Daria odeszła od ławki. – I patrz, bo czuję, że ...

  • Szare istnienie #88

    – Skąd znasz moją siostrę? – zapytał, gdy już wyszli z klatki. – Poznałam ją u znajomego. – To dziwne, że cię zaprosiła, to jej się raczej zdarza. Nie, żebym ...

  • Za mało - Rozdział 2

    Natalia Odgrzewam resztki obiadu ze wczoraj, bo na dzisiaj planuję coś mniej wyrafinowanego, żeby Kacperek mógł z nami zjeść. Wiem, że nie jest fanem udziwnień. Zwykłe ...

  • Szare istnienie #55

    – Ja nie zajdę, nie sam – stwierdził Jimmy, gapiąc się pretensjonalnie na Chrisa. – Diablo, idź, zobacz, czy jest – powiedział blondyn, odwracając się do ...

  • Empiria – rozdział 17

    Stałam z Sheilą pośrodku centrum handlowego, żałując, że w ogóle zgodziłam się na to spotkanie i na pomoc jej. Jak zawsze wyglądała nienagannie, długie dżinsy ...

  • Oblicze łez - Część 30

    Do salonu wkroczyła Lena, mając jeszcze rumieńce na twarzy od zimnego powietrza na zewnątrz. Jak zwykle elegancko ubrana i nienaganna, na widok Ryszarda rozpromieniła się na ...

  • Autodestrukcja – Anielskie czterdzieści

    Idę. Idę gnuśnie, rozpychając gniotące mnie zewsząd powietrze. Kilka banknotów i mały zbawienny przybytek za rogiem budynku. Czy już nie dosyć? Czy właściwie? Czy ...

  • Za mało - Rozdział 3

    Szymon Nie potrafię zebrać się w sobie, żeby odejść. Natalia ignoruje moją obecność i tuli swojego syna, co chwilę poprawiając mu czapkę zsuwającą się na czoło ...

  • Za mało - Rozdział 10

    Natalia Maja ogarnia syna do wyjścia, ale myślami jest daleko stąd. W momencie, gdy myli lewego buta z prawym, łapię ją za nadgarstek i zmuszam do wstania. – Co jest ...

  • Szare istnienie #114

    MŁODA – WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! – Dobra, zjedzmy – rzekł Billy, stawiając na stół cztery talerze. – Laski pierwsze, bo więcej nie zmieściło się na patelnię… ...

  • Niepokorna cz. 15

    Nie minęła minuta, jak zadzwonił telefon. Spojrzała, lecz kontaktu nie było w pamięci urządzenia. Nikt nigdy nie dzwonił do niej z nieznanego numeru, pomyślała więc o ...

  • To nie miało tak być – Roxy

    Jakbym coś poplątała, krzyczcie. To jest bardzo prawdopodobne ;) *** – Dziękuję – uśmiechnęła się, zatrzaskując drzwi taksówki i odpaliwszy papierosa, pospiesznie ...